ďťż
chomiki
Po swapie silnika - kod 52 a potem Wymiana głowicy i kod 54
Padnięta głowica 1.8TD, wymiana silnika, tylko na jaki?
Zerwany gwint świecy w głowicy - naprawa
padla uszcelka pod glowica jaka przyczyna ??
Planowanie głowicy, w jakim stanie dostarczyć?
Kupiłem głowicę, okazało się że wałek rozwalony... help
Pilne głowica silnika 1.8 8v
Montaż i demontaż głowicy XU10J2C
zerwany gwint w głowicy od świecy
Wykręciłem głowicę, proszę o ogląd ;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kudrzwi.htw.pl

  • chomiki

    Wracałem wczoraj do domu, na dobry początek nie miałem grzania, później silnik doszedł do 100 stopni, zatrzymałem się, podniosłem maskę w góre, patrzę a chłodnica lodowata, myślę sobie że pewnie termostat się zawiesił, popuściłem korek od chłodnicy i zaczekałem aż powietrze wyjdzie (dodam że układ był odpowietrzany). jakoś dojechałem do domu. silnik później zaczął normalnie chodzić, grzać nagrzewnica.
    dzisiaj patrze a tu mi bańki powietrza z chłodnicy uchodzą, patrzę lepiej i widze że między głowicą a blokiem w miejscu gdzie jest uszczelka po wyłączeniu silnika pęcheżyki powietrza wychodzą i troszeczkę płynu
    dodam że stan oleju w normie i nie widać żeby płyn tam był.

    Podejrzewam na 100% uszczelkę a wy jak sądzicie koledzy??

    Fajny prezent na święta mi się dostał, akurat jak dużo jazdy planowałem
    lepiej teraz jak by miało się to w trasie stać


    wygląda na to, że masz rację i to uszczelka..

    Podejrzewam na 100% uszczelkę a wy jak sądzicie koledzy??

    No niestety.A płyn Ci ubywał?


    To jakiś sezon na uszczelki pod głowicą
    Chyba tak - mnie też padła i też na święta


    jak miales zimna chlodnice to nie chce Ci nic mowic ale miales niski stan plynu chlodzacego w ukladzie iii zbyt wysoka temperatura faktycznie mogla spowodowac zdeformowanie uszczelki pod glowica... ale jesli dolejesz plynu i odpalisz silnik i chodzi normalnie i nie bedzie pojawiac Ci sie ani plyn w oleju lub olej w plynie nie rob narazie z tym nic... rozgrzej silnik jezdzij chwile i sprawdz czy plynu nie ubywa... jesli ubywa a spod glowicy bedzie uchodzic plyn noo to jest problem.. ale ja osobisci bym jezdzil az sie zacznie pojawiac mieszanie plynow.... jeszcze jedno pytanie w ktorym miejscu masz ten wyciek??

    jak miales zimna chlodnice to nie chce Ci nic mowic ale miales niski stan plynu chlodzacego w ukladzie iii zbyt wysoka temperatura faktycznie mogla spowodowac zdeformowanie uszczelki pod glowica... ale jesli dolejesz plynu i odpalisz silnik i chodzi normalnie i nie bedzie pojawiac Ci sie ani plyn w oleju lub olej w plynie nie rob narazie z tym nic... rozgrzej silnik jezdzij chwile i sprawdz czy plynu nie ubywa... jesli ubywa a spod glowicy bedzie uchodzic plyn noo to jest problem.. ale ja osobisci bym jezdzil az sie zacznie pojawiac mieszanie plynow.... jeszcze jedno pytanie w ktorym miejscu masz ten wyciek??
    Sorki ale z lekka jesteś niedoinformowany nie zawsze jest płyn w oleju i odwrotnie , a uszczelka może być walnięta , jest jeszcze przedmuch z cylindra bo układu chłodzenia i jeśli jest nie duży to samochód chodzi normalnie , tylko wywala płyn bo powietrze się dostaje do układu chłodzenia i w tym momencie zapowietrza układ wodny co powoduje przegrzanie silnika
    Wystarczy złapać za wąż od przepustnicy jak silnik pracuje.Jak nie da się go ugiąć to spaliny są w układzie i uszczelka padła.
    ZUKU19, niech Ci bedzie.. widze ze sie znasz jak cholera... jakby plyn chodzacy wciekal do komory spalania to by z rury wydechowej lecial bialy dym to raz... jesli woda ucieka przez uszczelke na zewnatrz to czy chce czy nie musi przeciac kanal olejowy... czasem trwa to chwilke a czasem dluzej... ale ogolnie nie moj problem...

    ZUKU19,jakby plyn chodzacy wciekal do komory spalania to by z rury wydechowej lecial bialy dym

    Tu się zgadzam - po nagrzaniu się silnika biały dym z rury poleci. Może być też spadek mocy przy padniętej uszczelce. Znam to z autopsji niestety
    Ja tam nie czułem spadku mocy ,za to kopciłem jak stara lokomotywa
    Oj Panowie panowie.
    Moze ja sie wypowiem
    1 raz robilem uszczelke. Jezdzilem i robilo sie maslo pod korkiem. Olalem to i jezdzilem, az pewnego dnia, uszczelka tak poszla, ze olej zaczal leciec uszczelki pod glowica po bloku i az na ziemie. Poszla wymiana.

    Pol roku pozniej, jadac sobie spokojnie, najpierw zniknelo mi ogrzewania, potem temperatura w gore. Zatrzymalem sie, otworzylem korek i fontanna wody na 2 metry.

    Bronilem sie przed wymiana uszczelki jak moglem: wymiana pompy wody, termostatu, chlodnicy, niestety. Co najgorsze uszczelka byla dobra (Goetze tak szybko sie nie psuja), tylko pekla glowica (jakies mikro pekniecie ukladu dolotowego). Test na uszczelke nic nie wykazal...
    Samochod jak byl zimny byl ok, jak tylko sie lekko nagrzal, zaraz zaczynalo wywalac plyn. Mimo tego nie bylo ani masla pod korkiem, ani nie dymil, wiec tymi czynnikami bym sie nie sugerowal...
    Pozdrawiam
    u mnie jak padła uszczelka pod głowica to nie było zadnych objawów poza wywalaniem płynu z chłodnicy i co jakis czas rosnaca temperatura silnika przekraczajaca 100stopni po zrobieniu uszczelki okazało sie ze korek wlewu chłodnicy jest lichy bo puszczał płyn i układ sie zapowietrzał i moze dlatego raz mi pękła głowica a pozniej po załozeniu drugiej poszła kolejna uszczelka zmieniłem korek i jest ok pół roku jazdy i płynu ani kropli nie dolałem a wtedy cały czas go brakowało a to najgorsze ze trudno było to zauwarzyc ze płyn ucieka własnie nim takze jesli ci sie to powtórzy góra dwa razy to nie czekaj tylko zdejmuj głowice bo jesli go przegrzejesz porzadnie to potem remont bedzie duzo drozszy a te banki z pod uszczelki to juz wazna objawa padnietej uszczelki tym bardziej zapowietrzajacy sie układ i rosnaca temperatura
    U mnie też wywala płyn. Podejrzewam uszczelkę pod głowicą. Tylko jest jedno ale : temp trzyma w normie (tz. stała), nie ma żadnej mazi w układzie chłodzenia i oleju (olej jak w dieslu czarny) oraz wode wyrzuca tylko po zgaszeniu silnika Co za plaga z tą uszczelką
    Nie było mnie chwilkę w domu ale już jestem i piszę.
    jak zdejmę korek od zbiorniczka płynu do chłodnicy i zapale silnik, to jak płynu jest normalny poziom to po odpaleniu robi się go więcej i jak się delikatnie nagrzeje silnik do widać małe bańki z powietrzem jak się wydostają na zewnątrz. powtórzę jeszcze że grzania nie mam bo jest zapowietrzony nawet po odpowietrzeniu .
    płynu zaczęło mi powoli ubywać ok 2 tygodnie temu tylko myślałem że może na węzu mam gdzieś przeciek i dolałem chyba przez te 2 tygodnie ok 1,5 litry.
    a w sobotę patrząc na silnik (mokry napewno płyn) i patrzę w miejsce "łączenia" bloku z głowicą i tam takie "bulki" malutkie się wydostają. Tata przy Ciągniku miał tak samo jak mu wydmuchało.

    z mechanikiem już mam termin ustalony że będziemy robić. planuję uszczelkę, planowanie głowicy, i jeszcze śruby do głowicy, żeby dwa razy roboty nie robić. uszczelka ok 100 śruby ok 60, planowanie pewnie też ok 100 dawno temu się pytałem o głowicę i jakoś tak to było

    może i sezon na uszczelki pod głowicą??

    Żebym dożył do Zlotu w Lipcu
    jak nie ma ogrzewania, temp szybko rośnie i poziom płynu wzrasta to nie ma siły... uszczelka na bank przerabiałem to jakieś 2 albo 3 lata temu.. U mnie wtedy poszła głowica.. Po wymianie głowicy do dzisiaj spokój na całe szczęście...

    Test na uszczelke nic nie wykazal...

    U mnie też nic nie wykazał...

    Wszystko fajnie i ok ale w pierwszym poście Kolega opisał awarię w silniku XUD a inni opisuja taka sama awarię w silnikach XU a to się niestety trochę różni. Dokładnie opisał to LEVIS i ma rację co do XUD, RYNI opisał prawidłowo awarię w XU z tym, że mozej jeszcze tak być w XU , że padnieta uszczelka nie powoduje dostawania się płynu do oleju, tak to prawidłowo, a na miejscu Kolegi piszącego post to zdejmował bym głowice i wymiana bo i szkoda silnika i szkoda kasy.
    I wszystko Jasne. Uszczelka dobra a głowice trafiło. tego pęknięcia nawet nie widać, trzeba się bardzo dobrze przyglądać żeby je zobaczyć.

    w poszukiwaniu głowicy
    to tak jak u mnie.. objawy miałeś identyczne.... Ja swoją pamiętam dorwałem za 300 PLN. Powodzenia w szukaniu..
    facet, który szlifuje głowice mówił że taką ma tylko nie wiem za ile. w poniedziałek pojadę do niego i dowiem się wszystkiego. i potem suma wszystkich części bo troche portfel ruszy. chociaż tylke że 20 biorę wypłatę a dziś 18
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mandragora32.opx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! chomiki Design by SZABLONY.maniak.pl.