swap silnika 1.9 TD- lista czynnosci
Swap mocniejszego diesla powiedzmy z 406
jaki silnik do 405 (swap) ????
Swap Silnika
swap z 1.6 na 1.9
Swap
Swap 1.9 D na 1.8 D
Glosna praca silnika 1,8i
SkĹad II grupy II ligi M
zmiana koloru
chomiki
Witam Was wszystkich - w moim 405 z 95 roku 1.6 na wielopunkcie (prawdopodobnie XU5JP - taki jak w Xantii) kończy się silnik, tzn. uszczelka pod głowicą puszcza, trochę się z niego leje tu i tam, więc wpadłem na "genialny" pomysł, aby po prostu zanabyć drugi silnik, i teraz pytanie: Czy jeśli kupię XU7JP (1.8i) od Xantii to będzie jakiś problem z elektroniką, kolektorami, mocowaniem do skrzyni, czujnikami i tym podobnymi pierdołami? Bardzo proszę Was koledzy o jakieś konstruktywne rady, bo mam dylemat czy zmienić na 1.8 czy szukać 1.6, a może poprostu robić "remoncik" swojego, choć wolę chyba wrzucić coś po prostu na zamianę. Może jeszcze jakieś rady co może mnie zaskoczyć? Z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi;) Pozdrawiam!najmniejszy koszt to będzie wymienić uszczelkę pod głowicą to nie jest jeszcze tragedia i po wymianie będzie chodził tak jak powinien. a Swap na 1.8 to nie tylko chyba silnika ale jeszcze wtryski koletkory, lecz może być tylko tak że to może być proste jak wymiana altka bo np 1.6 z 1.9 przed lf na jednopunkcie nie różni się praktycznie niczym tylko pojemnością
Silniki wydają się być z zewnątrz identyczne, mój wygląda jak ten:
XU5JP
natomiast chciałbym zmienić na taki:
XU7JP
a tak wygląda taki jaki chciałbym nabyć "na żywca":
Aukcja na alledrogo
Za zmianą przemawia kilka "za" m.in. wycieki, głowica no i nie ukrywam - dodatkowych kilka koników, bo latem pomykam troszkę z campingiem:) Wolał bym nic nie kupować dodatkowo a ten 1.8 wygląda po prostu jak rozwiercony 1.6;) Ale może się mylę i na podstawie Waszej wiedzy chcę podjąć decyzję o swapie. Myślałem też o 2.0 8v, ale ten swap już wygląda na nieco bardziej skomplikowany. Dzięki za każdą radę - jeśli okaże się, że nie powinno być problemu to odwdzięczę się fotoreportażem z przebiegu operacji:)
Bez problemu przełożysz te 1.8-praktycznie jest taki sam jak 1.6
Dosłownie wszystko plug&play jedynie komputer sterujący proponuje zmienić na taki z 1,8 choć na tym z 1,6 też pojedzie
Miód na moje uszy:) Czyli komp jest inny? Jestem żądny wiedzy
Czyli komp jest inny?
inna mapa tzn.oprogramowanie pisane pod 1,6 ,więc jeśli chcesz w pełni kykorzystać silnik 1.8 zastosuj dedykowany komp
Już spoglądnąłem na alledrogo...cena kompa śmieszna - 30-100zł. Dla mnie bomba. Czyli przekładać ? hehe
No przekładać
poczekaj. Włóż mu 2,0 a nie 1,8 i masz spora roznice, silnik mocniejszy, lepiej dograny, i wg mnie po 1,9d najmniej zawodny Ja sprzedałem pare dni temu taki silniczek w ideal stanie za 500zł z wiazka i kompem
Włóż mu 2,0 a nie 1,8 i masz spora roznice, silnik mocniejszy, lepiej dograny
Mocniejszy jest ale czy bardziej dograny Może to uzasadnij
Dograny znaczy pali tyle samo co 1,8, ale dysponuje wieksza moca i momentem, oraz troszke inaczej rozwiazany Wg mnie lepiej 2,0 niz 1,8
Aleś uzasadnił to dogranie
Ale Młody, ma rację jak już zmieniać to na coś gdzie faktycznie czuć różnicę,tym bardziej że spalanie skoczy nieznacznie
Przemek, masz service boxa? Zobacz sobie różnice silnika 1,8 i 2,0
Jezuuuuuu!.... Młody, jakbym wiedział to bym walił jak w dym! W jakimś tam temacie widziałem, że masz do opchnięcia 2.0, ale myślałem, że to już odległa przeszłość. Z tym, że 2.0 to już chyba więcej pierdzielenia z przekładką, co? Jak patrzę na to 1.8 to jest nie do rozróżnienia w sumie, więc miałem podejrzenie co do jego Plug&Play'owego charakteru zważając na przekładkę po 1.6. Co by nie było to mam nadzieję, że za dużo się z tym nie namęczę a te +- 100KM to już cuś. A jeśli chciałbym wrzucić 2.0 tzn XU10J2 na ten przykład to co musiał bym jeszcze mieć oprócz samego silnika? Jakieś zmiany w wydechu? Układzie chłodzenia? Komputer? Bo nie wiem czy jest ekonomiczne uzasadnienie Pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe posty!
komp, wiązka, silnik-tylko tyle
Miałem wszystko na przekładke. Kupił go odemnie gosc co miał 1,8 i wkłada wlasnie 2,0 Silnik był pszczółka, długo sie bujał az w koncu przychodze pieknego dnia, a tu koles kliknal na allegro kup teraz i po tym dopiero zadzwonil ze kupil Dzis go dostał i jest zadowolniony
Ale Młody, ma rację jak już zmieniać to na coś gdzie faktycznie czuć różnicę,tym bardziej że spalanie skoczy nieznacznie
Ja wcale nie mówię,że nie warto brać 2.0 zamiast 1.8 chciałem uzasadnienie od młodego w czym 2.0 jest lepiej dograne to,że jest mocniejsze i ma większy moment obrotowy to każdy wie.
Kurdeeee, dajecie mi do myślenia zaraz zacznę przeszper w necie w poszukiwaniu 2.0 chyba:)
Uzasadnilem, sprawdz w service boxie
cessar, szukaj co chcesz
Przemek, skoro silnik ma wieksza moc, wieksza pojemnosc i wiekszy moment to nie tylko dzieki komputerowi, reszte dopowiedz sobie sam Z zewnatrz sa takie same ale roznia je detale. To jak silnik mi16 i T16
Młody, to ,że ma mniejszą moc i moment nie znaczy,że jest gorzej dograny niź 2.0. Chyba,że dograny oznacza mocniejszy a to się=lepszy.
Moi drodzy - co sądzicie o czymś takim na swap'a? KLIK z góry dzięks za rady, chyba napaliłem się na te dodatkowe koniki, choć 1.8 też wchodzi w grę;) Żeby tylko nie trzeba było pół osprzętu wywalać...Jezuuu!
bez sensu gadka, 1.8 8v , to najgorsza po 1.4 konstrukcja psa z tamtych lat, do tego rabtem 8km wiecej od 1.6 i roznica w jezdzie zadna.... a 2.0 to inna zupelnie bajka, to z kolei jedna z najlepszych konstrukcji w tamtym czasie, prawie bezobslugowa i trwala to cale uzasadnienie... 1.8 poprostu jest nieudany, co innego 1.8 16v ale topiero w 406 montowano... a "dograny" to tu raczej o dopracowany chodzi...i tak niestety faktycznie jest
Niech wam jest 1.8 to szajs
Niestety nie jeździłem innym niż 1.6 i 1.9d XUD9, jeśli chodzi o 1.6 to kupiłem jak miał 196tys km obecnie ma około 260 tys km (po roku użytkowania) i silnik ani nie pierdnął aż do teraz - ale raczej z mojej winy - wywaliło chłodnicę na mrozie z powodu koncentratu w ukł. chłodzenia i przy okazji dostała po tyłku uszczelka pod głowicą (lub gorzej), w każdym razie to chyba dobrze, że w tej kwestii wywiązuje się dyskusja (dla mnie dobrze na pewno) dla kogoś, kto chce zrobić swap chociażby. Tak czy inaczej - co jest najsłabszą stroną 1.6, 1.8. 2.0? Ja mogę powiedzieć, że w 1.6 to niestety wycieki oleju, przy plastikowej pokrywie zaworów częste rozszczelnienia na łączeniach plastiku (przedostawanie się oleju do komory filtra powietrza) - ale to w sumie podobna konstrukcja przy każdym nowszym XU... Może w tym miejscu warto porównać wady i zalety XU7 i XU10. Pozdrawiam!
Ja mogę powiedzieć, że w 1.6 to niestety wycieki oleju, przy plastikowej pokrywie zaworów
Pasażer coś o tym wie...
gdybym nie testowal i nie mial doczynienia to nie wypowiadalbym sie...to oczywiste...masz 1.8 i go chwalisz to oczywiste, ale poza 1.4 gorszego motoru do 405 nie wkladali, zreszta dotyczy to rowniez innych modeli psa...poprostu ten motor ma wady konstrukcyjne i zyski w stosunku do 1.6 na pelnej szprycy sa znikome lub zadne....i nie traktuj przemek tego osobiscie, ale taka prawda ze 1.8 8v omija sie z daleka, do tego niezbyt toleruje on lpg itd... zreszta na wstepie Twojego pobytu na forum pisalem Ci kiedys na prv o tym.... z xu7 mialem bardzo duzo do czynienia glownie w xantii i 406....
ANDRIUBIKER, nie chwalę tylko bronię bo wychodzi na to,że nawet 1.6 na gaźniku jest lepsze...
przemek bo tak jest!, 1.6 na gazniku ma 94KM i jezdzi jak szalony, a pali tyle co 1.8 i trwalosc o niebo wyzsza
To uważasz ,że 1.8 nie da rady 1.6 gaźnikowi?
podejzewam ze mialby problem:-) ale to czy silnik jest lepszy czy nie to nie chodzi tylko o osiagi, ale przede wszystkim o bezawaryjnosc, bezobslugowosc itd....przy czym zaznaczam ze temat dotyczy swapu 1.6 na 1.8 , wiec skoro i tak ma byc motor zmieniany to juz nie na 1.8 tylko 2.0..... to ma jakikolwiek sens inaczej lepiej naprawic ten 1.6
podejzewam ze mialby problem:-)
No nie wiem:)
Kolega niech zakłada co chce. Gdyby mój nawaił to tez bym zamienił na 2.0
Po prostu 1.8 az taki awaryjny to nie jest.Może jakbym miał go od nowości to wyszłoby coś więcej a tak to bedę bronił to co mam:)
1.8 8v , to najgorsza po 1.4 konstrukcja psa z tamtych lat nie zgodze sie ztym absolutnie, ja mam 1.8 XU7JP/Z, wcale nie jest awaryjny, ja mam walnięte juz 300 tyś a ile było cofnięte to tylko bozia wie,wymieniłem tylko uszczelniacze , po wymianie sprzegła (tarcza była spalona)jeżdzi wysmienicie nawet na kołach 15 i daje sobie ręke obciąć ze 1.6 nie da sobie rady , wogule oczym tu dyskutować , przełaczam na benzynke i gra gitara , na zlocie sie przekonamy a co do 2.0 to jest naprawde kozacki motor np.saqula chodzi jak rakieta
oj tam, to fajnie ze wam jezdza jakos te 1.8 ...ale faktu to nie zmienia:-) generalnie to motor zrobiony troche na sile, dla zapelnienia luki mocowej, a jak sie cos szybko zrobi to najczesciej nie wychodzi....
Po raz kolejny zgadzam się z ANDRIUBIKER - 1,8 8v to pomyłka i to mocna ze strony PSA. Znam kilku mechaników którzy się zajmują tylko i wyłącznie samochodami PSA i wszyscy wspólnie odradzają ten silnik. Podobno mają jakąś wadę, że po x kkm przejechanych zaczyna chodzić z łomotem diesla, do tego narzekania na smarowanie słyszałem. Żeby nie było - nie oparłem opinii na słowach mechaników - mam znajomych z Citroenami i tam właściwie każdy kto ma Xantie wiesza psy na tym silniku.
Przechodzac do meritum. Szukaj silnika 2,0 i mozna kupic smiało za 400-500zł
wadę, że po x kkm przejechanych zaczyna chodzić z łomotem diesla
O tym własnie wspomniałem.
Niech Wam Bozia w Benzynie wynagrodzi! Dzięki za . Myślę, że zdecyduję się na 2.0 nie mam jeszcze noża na gardle więc poszukam, poszukam. Czy na coś konkretnego powinienem zwrócić uwagę według Waszego doświadczenia Panowie?
PS:
Reasumując potrzebuję: Silnik z kolektorem, komputer, wiązkę (wymieniamy całą, czy może zostać część z 1.6?). Czy przewody do chłodnicy itd mogą zostać stare, czy szukać też pod 2.0? Sorry za takie pytania, ale nie lubię jak już się rozłożę w garażu i nagle mi brakuje jakiejś pierdoły;) Pewnie wiecie jak to jest, hehe. Dla wszystkich, którzy pomagają
ręke obciąć ze 1.6 nie da sobie rady szykuj rękę
Bierz jeszcze pod uwagę, że układ wydechowy (tłumik środkowy i tylny) w 1.6i oraz 1.8i są identyczne, ale już w 2.0i oba elementy są inne.
Nie wiem, jak bedzie pracował 2.0 na układzie z 1.6, ale pewnie coś go bedzie dusić lub coś w tym stylu.
Beda - dzięki - o takie rady mi chodzi! Załóżmy, że jak mi zginie te 5 koni z powodu przekroju wydechu to kij w oko jednak czy kolektory wydechowe, sonda lambda itd. powinny podejść z 1.6?
Jeśi szukasz to rzeczywiście 2.0, koszty niewiele wyższe, a różnica będzie odczuwalna, zwłaszcza z kempingiem. 1.8 to tylko 10KM więcej od 1.6, do tego masakrycznie długa skrzynia i muł straszny. 1.8 90KM z Volvo to przy nim rakieta.
Ale jeśli chcesz to Manieczek ma w niezłym stanie, o ile pamiętam to simerinki na wałku rozrządu tylko trzebaby zmienić.
d_ARC - skrzynię chciałbym zostawić w spokoju od 1.6, a ta chyba jest taka sama jak w 1.8? PS - w 2.0 jest inna skrzynia? (mocowania przełożenia?) Poza tym jedno zajebiaszczo ważne pytanie: czy jest opcja wytargać sam silnik, czy muszę wydłubać razem ze skrzynią (tak jak opisane np w Haynesie)? Kurde...ale nam się temat zrobił...ale co Wam powiem to Wam powiem - na tym forum odpowiedź jest konkretna i natychmiast! God bless You all!
Prawde mowiac Przemek, po zlocie letnim - bylem w szoku. Nie wiem jak Ty, blanowiak i kruszyna w ogole dojechaliscie na ten zlot
Samochody, ktore rozpedzaja sie 0-100 w 16 sekund to jest cos nie do pomyslenia :>
To ile musi zajmowac przyspieszenie 90-130 przy wyprzedzaniu tira... masakra
levis, czekałem na Twój komentarz odnośnie tego silnika i się doczekałem nie mogłeś tego odpuścić
Sam widziałeś ile błedów miałem i jak zamulony dolot był.... Nie mam zadnych problemów przy wyprzedzaniu tirów.... chcesz to będzie sucho to nagram Ci filmik ile potrzebuje do 130....
nie do pomyslenia wpłaciłes na kalendarz?
Niech sie Ryni wypowie bo jechał moim 1.8 czy potrzebowałem 16 s do 100 i tyle ode mnie.
A na zlot dojechałem bezproblemowo no prawie bo pękł mi wąż od chłodzenia z mojej głupoty bo wcześniej jeździłem na wodzie.
Sam widziałeś ile błedów miałem i jak zamulony dolot był , dokładnie miałem to samo 3 błędy, dolot i jeszcze walnięte sprzęgło no i wyszło mi wtedy " levis "sam prowadziłeś mój pojazd nie 16 a 14 sekund do 100 km
A Ryni sie wypowie...Przemek, 'a 1,8 jezdzi rakita to nie jest ale co chcemy od samochodu ktory jest "limuzyna" ... a faktycznie mial pokombinowane w tym silniku troche ale walczymy z tym:) daje rade choc powiem tak....
Mialem 1,6 najpierw na gazniku potem byl przerobiony na mono iiii na gazniku to byl ogien... o wiele wiecej mocy auto mialo ii wydaje mi sie ze faktycznie 1,8 moglo by miec problem przynajmniej na starcie....
W no róznica w mocy,między 1,6l,a 1,8l to ok 12KM,a momentu obrotowego to ponad 20Nm,wiec jest spora róznica,mniej pali,ma dłuzsze przełozenia,co powoduje ze przy tej samej prędkości obrotowej mamy wiekszą predkość,Jednym słowem idzie duzo lepiej niż 1.6l,Jedyna wada to to ze wyrabiaja sie szybciej tyleje cylindryczne(boczne)i silnik potrafi stukac na zimnym,przy czym jak sie rozgrzeje to cichnie
a ja tam nie miałem żadnych błędów na zlocie i jakoś mój 1,6 dał radę i Przemka i Bysiomana 1,8 hehe sami mogą potwierdzić.
1,6 rade daje tylko trzeba w nim kilka poprawek zrobic,ale wtedy ma za krótkie przełozenia,troche to takie nie bardzo,1,8l pod tym wzgledem jest lepszy i ma lepsze przyspieszenie,bo lekko powyzej 11s.do 100km/h
Sanczes, w testach wyszło mi 14,56 sekundy od zeraz do stu przy ruszeniu z poślizgiem. Sam poślizg pogorszył wynik o jakieś 1,5 do 2 sekund. Więc reasumując 13 czy 12,5 sek do setki przy silniku mającym 90KM i pojemności 1,6 nie jest złym wynikiem. Auto waży ponad tonę, a poza tym nie służy do ścigania tylko normalnej jazdy. Tira można wyprzedzić nawet maluchem jeżeli się to dobrze robi. Zobacz ile lepszych i szybszych aut stoi po szrotach rozbitych dlatego, że ktoś myślał że moc = super doświadczenie.
A silnik mam bez przeróbek i zasilany tylko i wyłącznie benzynką.
No tak,przeciez ja nic nie mówie,tylko porównujecie tu silniki 1,6l i 1,8l.wiec opisuje,ze 1,8 jest o niebo lepszy pod kazdym wzglęcem od 1,6l.
gdyby tak bylo jak mowisz to nie odradzalibysmy go (1.8 w sensie) kiepska konstrukcja i tyle, a reszte czytac wyzej...
No własnie jest tak jak napisałem,wiec nie wiem dlaczego odradzacie???konstrukcja jest taka sama jak 1,6l tylko skok większy,zreszta 1,9l tez ma taka sama konstrukcje,chyba odradzacie dla samego odradzania
tak sobie tlumacz he he:) w/g mnie temat zamkniety, poczytaj forum cytrynki i opinie na temat 1.8 8v ,ja znam ten motor z autopsji i odradzam a kazdy niech jezdzi czym chce, na tym forum sa tacy co 1.4 chwalili niesamowicie i tez jakos z tym zyje he he:)
Hehehe,no jak sobie tłumacz???Przeciez tak jest jak napisałem,to sa takie same knstrukcje,1.6 a 1.8l,q 1,9l,przeciez miałem i 1,8l i teraz mam 1,6l,co ja mam czytac,przeciez miałem jezdziłem to wiem,a tez i rozbierałem oba:)
Sanczes, kazdy silnik ma taka sama konstrukcje... wal korbowy korbowody tloki karter glowice walki plus pompa oleju i panewki wraz z pierscieniami.... tylko w 1,8 jest cos porobione nie tak i troche gorzej sa wykonane niz 1,6 i 1,9
srata tata
1.6 ma 73mm skok tłoka a 1.9 ma 88mm skok i to jest największa różnica, budowa jest identyczna
oj ludki ludki:-) kazdy silnik ma identyczna budowe...roznice sa zawsze w szczegolach, i o te szczegoly w 1.8 wlasnie chodzi, jest niedopracowany i wkasciwie nie wiadomo po co go wogole zrobiono.... raptem 10 koni wiecej od 1.6 , moment obrotowy prawie jednakowy, a jakosc wykonania duuuzo gorsza i wciaz z nim cos nie tak.... na szczescue szybko go wycofano, ale niech tam kazdy chwali swoje, a roznice miedzy 1.9 to juz sa ogromne
hehehe ,no to wiadomo,że kazdy silnik tłokowy ma takie same podstawowe czesci,ale silniki 1,6:1,8:czy 19,róznia sie tylko i wyłacznie skokami,reszta elementów oprócz jeszcze wykorbienia wału jest identyczna mozna smiało przekładac,wiec niby co jest porobione???Ta raptem 10,a moment obrotowy 153Nm,a nie tak jak 130Nm w 1,6 to niby taki sam co????na tłyzszej skrzyni smiega i osiaga lepsze przyspieszenie:)Oj co Wy tu sie tak uwzieliscie na 1,8l,jest mocniejszy i sprawniejszy i to jest jego podstawowa róznica,dawno był zrobiony i do konca produkcji 405 był montowany,nikt sie z niego nie wycofał:)
zbedna polemika, to sobie kup i jezdzij, a faktu to nie zmienia ze 1.8 to lipa... wiecej OT juz wlasciwie zbedne
ja tylko wtrącę swoje 3 grosze jeszcze, gdyż jeżdżę XU7JP już od roku i gdyby nie wyciek oleju gdzieś między skrzynią a silnikiem to nic nie muszę przy nim robić... Fakt może trochę głośno klepie ale mi to nie przeszkadza w ogóle, także nie wiem gdzie ta jego konstrukcja jest tak nieudana bardzo..
ANDRIUBIKER, daj juz spokój.... narzekasz na ten motor i narzekasz...
Sanczes, dobrze gada-polać mu
Noger, no właśnie też nie wiem
Widać, że PSA ten sam silnik do Citroenów robiła widać z gorszych materiałów, bo tam ciężko znaleźć nienarzekającą osobę na ten typ silnika. Jak dla mnie to temat do zamknięcia - każdy wie swoje i zdania nie zmieni. Jak założyciel tematu chce ciągnąć temat dalej, to proszę o wiadomość. Na razie zamykam.
