Pływające obroty silnika (nie na biegu jałowym)
glosniej od 2 tys obrotow na kazdym biegu
PRZYGASAJA LUB GASNA SWITLA OD BIEGU WSTECZNEGO
zawór regulacyjny biegu jałowego
Obroty biegu jałowego 1,9 SRI
na biegu spadek obrotów i się dławi
Rozregulowane obroty biegu jałowego
Obroty biegu jałowego
gaśnie na biegu jałowym
Dziwna wibracja na 5 biegu
chomiki
Jak to wlaściwie jest...Ostatnio jechalem focusem z kolega 1.8 TDCI. jak tylko zdjal pedal z gazu wskaznik pokazywal 0.0 l / 100 km.
Ok, tam jest wtrysk sterowany elektronicznie itd... Wiec w to moge uwierzyc.
Ale jak to jest z naszymi maszynami.
Przeciez jak stoje na luzie to pompa podaje paliwo, tak zeby nie zgasl samochod.
Co bedzie w momencie gdy jadac na 3 biegu 100 km/h puszcze gaz... Samochod zacznie zwalniac, ale jakim prawem nie bedzie on bral paliwa ? Przeciez pompa tego nie wie, czy jedziemy na biegu czy na luzie ? Nie jest tak, ze i tak i tak podaje ta minimalna dawke paliwa, samochod zwalnia, bo jest to za mala dawka, zeby utrzymac obroty.
Dzieki temu jedyne co zyskujemy, to mniejsze zuzycie hamulcow a nie paliwa ?
To takie moje domyslenia, a jak to jest naprawde, chcialbym uslyszec od was...
ps
ostatnio ustawilem ta dzwignie od regulacji dawki paliwa czy zimny czy cieply, tak, ze ciagle chodzi, jakby byl cieply. Zapala bez problemu. A spalanie spadlo z 11 litrow na niecale 8 w miescie
Tak jest. Wszyskie auta, które posiadają wtrysk paliwa w momencie odpuszczenia gazu mają odcinane paliwo. Ale nie odcina tego pompa tylko wtryskiwacze się zamykają i paliwo cofa się do zbiornika. Kiedyś dużo na ten temat pisał "Auto Świat"
Dokladnie a pozatym jak masz sterownik to mozesz ustawic go tak ze np spalanie nie przekroczy 10 litrow przy najmnocniejszym kacie bo sterownik bedzie dawal 10 litrow i koniec znajomy tak ma w w passacie 2.0 TDI
Ale mi bardziej chodzi o moj samochod, a nie o te nowoczesne.
Jak to sie ma do mojego samochodu...
Levis to dotyczy wszystkich samochodów wyposażonych we wtrysk paliwa.
Tak jest. Wszyskie auta, które posiadają wtrysk paliwa w momencie odpuszczenia gazu mają odcinane paliwo. Ale nie odcina tego pompa tylko wtryskiwacze się zamykają i paliwo cofa się do zbiornika.
Myśle że więcej nic tu już nie trzeba pisać...kolega dangero wyjaśnił sprawe
i nawet moj rechot 1.9 D tak ma?
i nawet moj rechot 1.9 D tak ma?
jak masz wtrysk to tak
a jak nie to nie
(chyba się nie pomyliłem)
no nie tak do końca, w silnikach tzw z mechanicznie sterowanym zasilaniem paliwa pompa wtryskowa w momencie puszczenia pedału "gazu" zapodaje tyle paliwa co potrzeba do utrzymania wolnych obrotów, ale jednak trochę mniej ponieważ nie pokonuje oporów kręcenia tego silnika więc jakieś 30% mniej.Proszę sobie spróbować zrobić tak: rozpędzić się np na 4 biegu , puścić gaz "posłuchać silnika" -dalej- spróbować to samo tyle że wyłączyć kluczyk- zobaczycie że głos silnika jest zupełnie inny. Dla silników gaźnikowych jest podobnie. POZDRAWIAM w 13-go w piątek
rozpędzić się np na 4 biegu , puścić gaz "posłuchać silnika" -dalej- spróbować to samo tyle że wyłączyć kluczyk-
Samobójca
czeeeemu ?
czeeeemu ?
No właśnie. Też mnie to interesuje
Panowie o czym wy piszecie - przeciez to nie 01.04. - prima aprylis już był , każdy coś wie ale nie do końca i tworzy nowe teorie , brawo nowi Einstaini.
no to w koncu jak to jest bo sie pogubilem, lepiej zwalniac na biegu 100m przed skrzyzowaniem czy 200m na luzie?
Jak to wlaściwie jest...
Ostatnio jechalem focusem z kolega 1.8 TDCI. jak tylko zdjal pedal z gazu wskaznik pokazywal 0.0 l / 100 km.
Ok, tam jest wtrysk sterowany elektronicznie itd... Wiec w to moge uwierzyc.
Ale jak to jest z naszymi maszynami.
Przeciez jak stoje na luzie to pompa podaje paliwo, tak zeby nie zgasl samochod.
Co bedzie w momencie gdy jadac na 3 biegu 100 km/h puszcze gaz... Samochod zacznie zwalniac, ale jakim prawem nie bedzie on bral paliwa ? Przeciez pompa tego nie wie, czy jedziemy na biegu czy na luzie ? Nie jest tak, ze i tak i tak podaje ta minimalna dawke paliwa, samochod zwalnia, bo jest to za mala dawka, zeby utrzymac obroty.
Dzieki temu jedyne co zyskujemy, to mniejsze zuzycie hamulcow a nie paliwa ?
To takie moje domyslenia, a jak to jest naprawde, chcialbym uslyszec od was...
ps
ostatnio ustawilem ta dzwignie od regulacji dawki paliwa czy zimny czy cieply, tak, ze ciagle chodzi, jakby byl cieply. Zapala bez problemu. A spalanie spadlo z 11 litrow na niecale 8 w miescie
Kolego twój silnik zawsze pobiera paliwo nie ma takich momentów , ze jak puścisz gaz nie pobiera paliwa . No chyba , ze go wyłączysz, to n ie pobiera.
nie ma takich momentów , ze jak puścisz gaz nie pobiera paliwa POPIERAM- NO Właśnie-teraz mi przyszło do głowy takie COŚ: jedziemy tzw hamując silnikiem czyli "nie powinien pracować"-znaczy się proces spalania nie występuje- A JAK BYŚMY SZYBKO wcisneli sprzęgło to by musiał ZGASNĄĆ, WIĘC mit o zupełnym niepobieraniu paliwa OBALONY.(może troszkę mniej pobiera niż pracując na wolnych obrotach-ale tylko DIESEl- bo gaźnikowa benzynka przez dyszę wolnych obrotów to swoje pociągnie .
gaźnikowa benzynka przez dyszę wolnych obrotów to swoje pociągnie
Przecież cały czas mowa o silnikach z wtryskiem
Ale wtryskiem oleju napędowego.
A widziałeś kiedyś gaźnik na ropniaku ?
bo gaźnikowa benzynka przez dyszę wolnych obrotów to swoje pociągnie
A z tad
To po jaka cholerke piszesz to do mojego posta jako odpowiedz??????
a na moje pytanie nikt nie odpowiedzial co jest bardziej oszczedne 200m na luzie, czy 100m zwalniania na biegu..
Tak naprawde co jest oszczedniejsze czy 200 na luzie czy 200 hamowania silnikiem to napewno sa to tak małe różnice , że praktycznie są one bez znaczenia.
Hamując silnikiem pompa wtryskowa nie tłoczy paliwa do wtryskiwaczy a silnik
przez to nie spala paliwa.Nad tym aby nie zgasł po wciśnięciu sprzęgła czuwa
regulator obrotów(taki mechaniczny odpowiednik elektronicznych sterowników).
W chwili gdy obroty silnika spadają w okolicę obrotów biegu jałowgo regulator samoczynnie
załącza dawkowanie paliwa.
Pozdr.
Hamując silnikiem pompa wtryskowa nie tłoczy paliwa do wtryskiwaczy a silnik
przez to nie spala paliwa.Nad tym aby nie zgasł po wciśnięciu sprzęgła czuwa
regulator obrotów(taki mechaniczny odpowiednik elektronicznych sterowników).
W chwili gdy obroty silnika spadają w okolicę obrotów biegu jałowgo regulator samoczynnie
załącza dawkowanie paliwa.
Pozdr.
bzdura. Ja u siebie ten regulator mam sztywny, nawet drgnac nie moze czy cieply czy zimny. Ta teoria nie ma zastosowania w naszym typie silnika.
Może dla ciebie bzdura.Proponuję sprawdzić jak działa p-pa wtryskowa
najlepiej na stole probierczym.
Pozdr.
Hamując silnikiem pompa wtryskowa nie tłoczy paliwa do wtryskiwaczy a silnik
przez to nie spala paliwa.Nad tym aby nie zgasł po wciśnięciu sprzęgła czuwa
regulator obrotów(taki mechaniczny odpowiednik elektronicznych sterowników).
W chwili gdy obroty silnika spadają w okolicę obrotów biegu jałowgo regulator samoczynnie
załącza dawkowanie paliwa.
dokładnie
Hamując silnikiem pompa wtryskowa nie tłoczy paliwa do wtryskiwaczy a silnik
przez to nie spala paliwa.Nad tym aby nie zgasł po wciśnięciu sprzęgła czuwa
regulator obrotów(taki mechaniczny odpowiednik elektronicznych sterowników).
W chwili gdy obroty silnika spadają w okolicę obrotów biegu jałowgo regulator samoczynnie
załącza dawkowanie paliwa.
Pozdr.
Regulator obrotów w pompie wtryskowej słuzy do czegoś innego wręcz diametralnie chodzi o co innego z regulatorem, więc prosze nie pisac takich rzeczy.
mnie kiedyś ojciec opier... że tak dojeżdżałem do skrzyżowań, że niby wiecej spali niz na luzie, ale ile w tym prawdy to nie mam pojęcia, a nawet jeśli mniej spali dla jednej czy drugiej opcji to jak wielka to będzie różnica - muślę że nie odczuwalna i nie ma się o co kłócić
Różnica może niewielka, ale jednak. W końcu obroty są wyższe na biegu niż na luzie więc więcej tych podstawowych dawek pompa wyśle.
W czasie gdy zdawałem na prawo jazdy za jazdę oraz dojeżdżanie do np.skrzyrzowania na
luzie oblewało się egzamin.
A tak w temacie to jeżeli p-pa wtryskowa podawałaby paliwo po puszczeniu pedału przyśpieszenia efekt hamowania silnikiem byłby znikomy.
Pozdr.
W czasie gdy zdawałem na prawo jazdy za jazdę oraz dojeżdżanie do np.skrzyrzowania na
luzie oblewało się egzamin.
A tak w temacie to jeżeli p-pa wtryskowa podawałaby paliwo po puszczeniu pedału przyśpieszenia efekt hamowania silnikiem byłby znikomy.
Pozdr.
Ja równiez jak robiłem prawko to jazda na luzie nie wchodziła w gre , a tak w temacie to opisz co się dzieje z pompa jak silnikiem hamujesz skoro się na taki temat wypowiadasz i żeby było wsio ok to pompa Bosch w silniku XUD9 taki jaki ma pytający. Będę zobowiązany jak taki opis przeczytam. Wtedy napisze , ze jesteś debeściak.
W czasie gdy zdawałem na prawo jazdy za jazdę oraz dojeżdżanie do np.skrzyrzowania na
luzie oblewało się egzamin
Teraz też tak jest
No nie wiem jak jest, ale mnie uczono, żeby przed zakrętami hamować biegami. Czasami mi się tak zdarza, ale co za różnica, nawet jeśli spali te 0,5l na 100km mniej, choć i tak w taki wielki wynik nie wierzę to co to za oszczędność ? 2zł. na 100km Toż to nic
A tak w temacie to jeżeli p-pa wtryskowa podawałaby paliwo po puszczeniu pedału przyśpieszenia efekt hamowania silnikiem byłby znikomy.
Żeby coś na ten temat powiedzieć trzeba najpierw coś wiedzieć. Bynajmniej znać zasadę działania silnika. Efekt hamowania nim jest możliwy nawet jak pompa podaje paliwo, a zależy to między innymi od pokonywania oporów kompresji w cylindrach, dlatego lepiej wychodzi to w dieslu niż na silniku benzynowym.
Idąc tym śladem można by dojść do wniosku, że silnikiem na gaźniku nie da się hamować, bo przecież dysza biegu jałowego podaje paliwo cały czas.
W czasie gdy zdawałem na prawo jazdy za jazdę oraz dojeżdżanie do np.skrzyrzowania na
luzie oblewało się egzamin.
mi gość na nauce jazdy tłumaczył że to ze względów bezpieczeństwa, bo trudniej jest zablokować koła przy gwałtownym hamowaniu jak na biegu się jedzie, a w styczniu tego roku i tą teorię obaliłem jak moją cytrynką przy 120 km/h zblokowałem koła jadąc na 5 biegu - więc nie wim czym w koncu tłumaczyć to całe dojeżdżanie na biegu: oszczędność marna jeśli wogóle jest a co do nieblokowania kół też bzdura...
wogóle jest a co do nieblokowania kół też bzdura...
no mniej wiecej.. bo to chodzi o wydajniejsze hamowanie - skraca sie droga hamowania:] wszystko sie rozgrywa o jakies tam sekundy ale fakt..wydajniej sie hamuje..a co spalania wiekszego, to so mililitrowe sprawy
