Po swapie silnika - kod 52 a potem Wymiana głowicy i kod 54
bialy dym, bierze duzo oleju, ubywa wody w chlodnicy POMOCY
które styki zewrzeć, żeby włączyć wentylator chłodnicy?
białe spaliny, dym w chłodnicy, mentny olej
Brak ogrzewania,wywala wode z chłodnicy i gotuje sie
Dziwne problemy z paleniem w chlodne dni :(
Wentylator chłodnicy - problem inny niż wszystkie...
Wtyczka do klimy zbiornik obok chłodnicy
CZym zakleic plastikową czść chłodnicy?? Pomocy!!
Problem z wentylatorami chłodnicy w Xanti 1,9 TD
chomiki
Jak to szybko i bezproblemowo zrobic?Cieplin w downloadzie masz książke tam jest opisane
niematotamto, thx
edit by ntm no problem
[ Dodano: Wto Gru 12, 2006 5:58 pm ]
witam wczoraj pytalem o pare rzeczy ale wcielo moje posty. no a wiec najwazniejsze pytanie...czy jest jakis sprytny zaworek do spuszczenia plynu z bloku silnika? jesli tak to gdzie (tak z grubsza). dziex za info:)
w silnikach XU jest kolo wlotu plynu do pompy, za silnikiem
wiec zabralem sie za ta wymiane. pierwsze co odkrecilem spust na dole chlodnicy i zagadka...nie poleciala ani kropla plynu;/ a zalany jest po sama szyjke przy wlewie. nie znalazlem spustu na bloku silnika. moze ktos dokladnie opisac gdzie to jest(sweitnie byloby gdyby ktos wrzucil z tym zdjecie). macie jakis pomysl co tam sie dzieje ze ten plyn nie chce zleciec?
wiec zabralem sie za ta wymiane. pierwsze co odkrecilem spust na dole chlodnicy i zagadka. Pewnie dla ciebie bo dla reszty to sprawa jasne
Bo ja pewnie odkręciłby najpierw korek wlewu
trasha, ale ty ku** dowciapny jestes. cwaniaka zgrywasz bo pewnie puga masz od x lat, ja natomiast pierwszyt raz robilem cokolwiek przy pugu wiec daruj sobie takie komentarze a lepiej sprobuj cos doradzic jak taki cwniak z ciebie. a co do ursusow to chyba twoja przeszlosc motoryzacyjna skoro wiesz co tam sie robi z plynem na noc;]
ps. pisze sie hipoteza a nie chipoteza.
Chlodnica moze byc zapchana.
Chlodnica moze byc zapchana.
niedawno sie dowiedzialem ze zamiast destylowanej wczesniej mogla byc lana zwykla kranowka wiec pewnie kamien zapchal. wiecie moze czy sa jakies preparaty do usuniecia kamienia z ukl chlodzenia?
ale ty ku** dowciapny jestes. cwaniaka zgrywasz bo pewnie puga masz od x lat, ja natomiast pierwszyt raz
Oczywiscie że jestem dowcipny bo ta sama zasada dotyczy każdego auta chyba
Poza tym to z premedytacją opisujesz jak to robisz i tu mam pytanie czy faktycznie nie masz zielonego pojęcia czy robisz to po to żeby się na innym forum ponabijać z idiotów w klubie 405
Bo jak nie masz pojęcia to niema się o co rzucać i do mechanika
A sprawa dwa na przyszłość to może popatrz kiedy był założony temat pozdro.
trasha, niby ta sama zasada ale rozni sie to zawsze jakimis szczegolami. a to ze chce sie czegos dowiedziec to zle? mysle ze to forum jest miedzy innymi po to by pomoc takim osobom ktore maja problem ze zrobieniem czegos. a co do rzzeczy na to kiedy temat byl zalozony a tyczy sie mojego problemu. ponoc nalezy unikac dublowania tematow. w swoim samochodzie takie rzeczy robie bez problemu. a ze pug nie jest moj wole sie upewnic zanim zaczne grzebac w nim. szkoda byloby zepsuc takie autko co;)
niby ta sama zasada ale rozni sie to zawsze jakimis szczegolam
Ale napewno nie tymi co opisałeś
w silnikach XU jest kolo wlotu plynu do pompy, za silnikiem
witam
odświeżam wątek, bo szykuję się do wymiany płynu chłodzącego. Nie wiem gdzie sie spuszcza płyn z bloku. W książce (silniki gaźnikowe) jest fotka, że korek znajduje się za silnikiem na połączeniu przewodów. Niestety w moim silniku (XU5-2c) żadnego korka tam nie ma. Czy może ktoś pomóc?
Ja zmieniałem teraz chłodnice i najepiej spuscic wezem u dou chłodnicy po lewej stronie. Lepszy dostep anizeli z tylu silnika.
Ja zmieniałem teraz chłodnice i najepiej spuscic wezem u dou chłodnicy po lewej stronie. Lepszy dostep anizeli z tylu silnika.
a nie zostanie wtedy nic w bloku?
wlałem 4l koncentratu i 3l wody destylowanej, a podobno 8l wchodzi na całosc, takze sporo zleciało troche...
O.K mam rozumieć, ze były wersje silnika z tym korkiem i bez? może gdzieś korek wkręcony jest w blok?
bedziesz widzial gruby i cienki waz po lewej stronie u dołu chłodnicy jaks taniesz przodem do auta. Odkrecasz kurek od chlodnicy odpinasz waz, czekasz az zleci, zapinasz waz z powrotem, odkrecasz odpowietrznikw moim przypadku na trojniku termostatu i lądujesz płyn az zacznie wylewac sie przez odpowietrznik, zakrecasz odpowietrznik, dolewasz na max. Odpalasz bryke przelec sie autem az otworzy termostat, zatrzymujesz sie palisz fajeczke spokojnie, dolewasz plynu do maxa i jazda dalej. Znajac zycie bedziesz musial dolac nastepnego dnia:)
