CMOS BATTERY WRONG & CMOS MEMORY WRONG - POMOCY
błąd 41... pomocy... teraz blad 52
bialy dym, bierze duzo oleju, ubywa wody w chlodnicy POMOCY
zielony pzrekaznik przy kompie i dzikie obroty POMOCY
Za wysokie obroty, słabe chłodzenie silnika POMOCY 1,6 GL
zainfekowany komp, kto moze sobie z tym poradzic?pomocy
Pomocy - program do cięcia muzyki -cool edit
Reklamiarz!!! Jak go usunąć, próbowałam wszystkiego?! Pomocy
Problem z dyskiem według SpeedFana. POMOCY!!
brak pliku iertutil.dll. pomocy
chomiki
witam,mam mały problem ze swoja 405tka... mianowicie peugeocik przeszedł remont (szlif, nowe tłoki, pierscienie, zawory, wyszczelniacze itp.) teraz mam mały problem z ustawieniem rozrządu. wałek rozrządu mozna zablokowac w ospowiedniej pozycji jedną śróbką, pompe wtryskową dwiema. a jak odpowiednio wytawić wał korbowy?? które tłoki powinny być w GMP?? może to banał, ale nie moge znaleść znaku na kole napedu rozrządu znajdującym na wale. czekam na pomoc i z góry za nią dziękuje
w benzyniaku trzeba zalozyc kolo pasowe i dopiero wtedy ustawiac ale nie wiem jak jest w dieselu
kaziu1991,
http://www.forum.peugeot4...opic.php?t=7759
no wiem wiem, bo robiłem niedawno rozrzad w SRi... ale cholera z dieselkiem mam problem...:(
jak odpowiednio wytawić wał korbowy??
"prętem metalowym"
dzięki za pomoc. pozdrawiam
kolego kaziu1991 skoro Użytkownik Ci pomógł kliknij taki też przycisk
mam jeszcze jedno pytanie... mianowicie po zamontowaniu silnika i ustawienu rozrzadu silnik mi nie chce zapalic. pompa wtryskowa jest odp[owietrzona, ale nie chce zapalic. święci mi sie kontrolka "woda we filtrze paliwa" ale tam wody nie ma. co panowie radza.. co może byc przyczyna nie uruchamiania sie silnika??
Rozumiem że rozrusznik kręci? Może świece albo po prostu Ci paliwo nie dochodzi, teżmam Diesla, przy regeneracji pompy i przy okazji ustawianiu książkowego zapłonu i rozrządu jedyne co to lewe powietrze mi sie w pompce ręcznej dostawało.. może coś w tym kierunku?
Chłopaki pomóżcie i zweryfikujcie moją teorię:)
już chyba wiem co jest nie tak. problem tkwi w pompie wtryskowej... wydaje mi się, ze ma za małe by otworzyć wtryskiwacz, ale mogę się mylić. l jest to pompa firmy LUCAS. proszę o pomoc i jakieś wskazówki odnośnie sprawdzenia i naprawy tej pompy
za małe ciśnienie rzecz jasna... nie wytwarza dostatecznie dużego ciśnienia by otworzyć wtryskiwacze:(
czekam na pomoc
najprosciej sprawdzic czy paliwo dochodzi do wtryskiwaczy to poluzowac w czasie krecenia rozrusznikiem ktorys z przewodów na wtrysku jesli dochodzi a dalej nie pali wyjac wtrysk i przykrecic przewód od pompy do wtrysku i wtedy krecic jesli idzie paliwo przez wtrysk jest wszystko ok i musi zagadac a jesli nie to wina pompy albo zaworu odcinajacego dopływ paliwa po wyłaczeniu zapłonu bo mówisz ze rozrzad jest ok ustawiony
Rozrząd jest ustawiony książkowo... tak jak być powinien. Wykręcałem już wcześniej wtryskiwacz i paliwo do wtryskiwacza dochodzi, ale wtryskiwacz już nie puszcza. Wydaje mi się, ze to wina pompy i za małego ciśnienia.
witam... nowa pompa jest oki, paliwko dochodzi, zapala... tylko jest mały problem... po odpaleniu samochód chodzi ok 2-3 sekund i odrazu gaśnie... a za samochodem jest chmura niebieskiego dymu.. wygląda tak jakby dostawał za duzo paliwa a za mało powietrza. co zrobic z tym problemem??
kaziu1991 niebieski dym wskazuje na spalanie oleju Pierścienie mogą już trochę popuszczać
z tym, ze pierscienie wymieniałem dwa tygodnie temu... co zrobic z tą pompa?? i dlaczego on gaśnie..??:(
TRUDNO POWIEDZIEC MOZE BYC DUZO MOZLIWOSCI U MNIE JAK ROBIŁEM REMONCIK TO DLUGO TO TRWAŁO ZANIM ZAPALIŁ ALE CO SIE DZIWIC MUSI SIE W KONCU ODPOWIETRZYC ALE JAK ZAPALIŁ TO JUZ BYŁO OK RAZ MI SIE ZDAZYŁO JAK PADŁA JEDNA SWIECA TO TRUDNO ŁAPAŁ I PO ZAPALENIU NIERÓWNO CHODZIŁ PRZEZ CHWILE I GASŁ MOZE KTORAS SWIECA SZWANKUJE ALE JESLI PRACUJE RÓWNO TO MOZE KTORYS WTRYSK LAC I STAD TEN NIEBIESKI DYM SIE BIERZE ALE TO SA TYLKO DOMYSŁY ZA KAZDYM RAZEM TAK SAMO JEST ZE ZARAZ GASNIE???????????
a wie ktoś może jak sie ustawia pompe wtryskowa?? jak to mozna ustawic bez czujnik zegarowego??
tak, za kazdym razem gasnie... odpalam i jeżeli dodam gazu, to wkreci sie na obroty, i zaraz zgasnie, tak jakby mu os paliwo odcinało. dodam tez ze elektro zawór jest dobry. wtrysków jestem raczej pewny, bo przed remontem, kilkanascie dni temu chodzily bez problemów...
BEZ CZUJNIKA TO CHYBA TYLKO NA WYCZUCIE I NA SŁUCH ALE JAK JA SWOJA RUSZAŁEM TO W CZASIE CHODZACEGO SILNIKA A JESLI TWÓJ NIE PALI TO TRZEBA METODA PRÓB I BŁEDÓW TROCHE W JEDNA PRZESTAWIC SPRÓBOWAC ZAPALIC ALBO W DRUGA I TEZ SPRÓBOWAC A JESLI BY ZAPALIŁ WTEDY USTAWIC ZEBY SILNIK CHODZIŁ NAJRÓWNIEJ I OPÓZNIC TROSZKE PUNKT WTRYSKU CZYLI POCHYLIC JA GÓRA W STRONE ZDERZAKA SWOJA PRZESTAWIAŁEM ZROBIŁEM TAK I PALI NA DOTYK 20STOPNI MROZU RAZ SWIECE I GADA ZYCZE UDANYCH PRÓB
dzieki, dzieki.. jutro bede próbował.. a powiedz jeszcze skąd ten niebieski dym?? skąd te cholerstwo?? czy to wina tej pompy, złego ustawienia??
lukas27, na forum naszym i innych jest zasada, nie piszemy WIELKIMI LITRAMI Pamiętaj o tym.
sorki za duze litery niewiedziałem jestem nowy teraz bede pamietał a co do tego niebieskiego dymu to moze byc przez złe ustawienie kata wtrysku albo po remoncie jest wszystko składane na olej tłoki pierscienie zawory w głowicy jesli to było twoje pierwsze uruchomienie silnika to moze cos takiego sie pojawiac narazie sie nim nie przejmuj poczekaj az sie wszystko ułozy i wypali olej ten o ktorym pisałem wyzej po chwili po odpaleniu powinno go byc coraz mniej narazie próbuj go uruchomic potem mys o dymie
co do dymu, to jest on cały czas, moze to rzeczywiscie wina tego, ze wszytko było składane na olej. a co do odpalenia to nie mam juz pomysłów... czekam na jakies podpowiedzi odnośnie tego problemu. silnik odpala bez problemu, ale po chwili coś już jest nie tak, bo po kilku sekundach gaśnie. wyglada tak jakby sie dławił czyms, albo cholera wie... a gdy odpalei odrazu dodam gazu silnik wkreci sie na obroty i po dojsciu do dość wysokich zaraz gaśnie..
moze byc cos takiego ze moze byc zapowietrzony układ paliwowy albo gdzies lapie lewe powietrze niewiem tak na odległosc trudno ocenic co jest spróbuj zdjac przewód z pompy od filtra paliwa włóz w butelke i przepompuj z litre załóz na pompe przepompuj jeszcze raz i próbuj palic a duzo razy tak próbowałes odpalac po zgasnieciu
próbowałem kilkanascie razy.. i zawsze to samo. odpali, kilka sekund i gasnie. odpali, kilka sekund i gasnie... i tak w kółko... aż ako siadło. nie wiem o to może byc... cholera wie..
cos musi byc nie tak z paliwem jesli gasnie chwile po zapaleniu to mi wyglada na typowe zapowietrzenie układu paliwowego mysle ze ta druga pompe masz z pewnego zródła ale dziwne jesli zapali to juz powinien pracowac cały czas a nie gasnac cos jest nie tak z paliwem albo zawor szwankuje innej przyczyny nie ma a jesli zapali to silnik równo chodzi przez te pare sekund
Aby cokolwiek sprawdzic, musisz zrobic podstawowe czynnosci:
-wymienic przewody paliwowe na nowe
-wymienic gruszke do pompowania paliwa na nowa / lub wstawic zaworek zwrotny
-odkrecic przewody na wtryskiwaczach, podpompowac pompka, przekrecic kilka razy rorusznikiem, bez podgrzewania swiec az poleci paliwo
-zakrecamy, podgrzewamy swiece, zapalamy
Po kilku przekreceniach powinien zapalic. Niech pochodzi troche. Potem zgasic, podgrzac swiece ponownie, zapalic. Jak bedzie dyszal, kaszlal i walil dymem to albo nie ma juz kompresji albo zle ustawiony rozrzad...
POWODZENIA
nasuneło mi sie pewne pytanie. czy może to byc wina oleju?? było tak... wymieniałem pierscienie i zamki piersieni powinny byc rozmieszczone o około 120 stopni od siebie... a ja je zrobiłem w lini prostej. wszystkie trzy pierscionki sa w je\dnej lini. czy moze to byc wina tego, ze wtedy do kompry przedostaje sie olej i zadusza caly silnik?? czy to może byc tego wina?? dzis sciagnąłem głowine.. na cylindrach jest pełno czarnego osadu, jakby palił olej... przypomne że były tłoki czysciótkie.. wiec czy to może byc wina złego ustawienia pierscieni??
No kolego masz racje, pierscienie powinny byc obrocone o 120 stopni. Nie wiem czy to tego wina, ale na pewno nie wskazane jest takie cos...
troche późno mi sie przypomniało o pierscieniach, bo już po złożeniu silnika... ale mam rozebrany od nowa i zakładam pierscienie w dobrej odległosci. ale czy to była wina tego dziwnego chodzenia i brania oleju?
do chodzenia silnika to niewiadomo mozliwe ze tak w co watpie jezeli zapalił i chodził chwile to powinien juz chodzic jezeli by miał tak przez pierscienie gasnac to by wogule nie zapalił bo sprezanie by zwiewało na dół przez zamki w pierscieniach a co do oleju to na 89 procent ze to mogło byc przyczyna brania oleju ale zaraz po złozeniu silnika zazwyczaj jakis czas troche dymi na niebiesko zanim sie pierscienie ułoza i dotra do cylindra ja po remoncie w ciagu jakiegos miesiaca musiałem dolac okolo 4 setek zanim sie wszystko ułozyło z czasem pobór oleju spadł do minimum złozysz teraz pomału i porzadnie to zobaczysz jak bedzie
nio przysłowie "pośpiech złym doradca" sie sprawdza.. zobaczymy jak to bedzie grało jak złoze wszytko raz jeszcze.. spokojnie i powoli..
no tak dobrze mówisz z tym przyslowie ja to zawsze mówie sobie "jak ci sie spieszy to sobie siądz" az sam jestem ciekawy czy po tych poprawkach bedzie wszystko ok zreszta człowiek uczy sie na błędach zrobisz daj znac na forum
pewnie, napewno sie odezwe:)
witajcie Panowie:) peugeocik śmiga znów jak nowy:) pierscienie założone odpowiednio, pompa ustawiona alusy założone:) misja zakończona. dla ciekawych problemem z odpaleniem i niebieskim dymem tkwił w wadliwym przekaźniku podającym prad na elektrozawór pompy. po dopaleniu odrazu sie zamykał, spowodowane to było kiepską "masą" przy skrzyni biegów. minusowa klema była juz w kiepskim stanie. oraz wtryskiwaczy. po rozkreceniu dwuch z nich wyleciało z nich jakies takie cholera wie co. jakby smoła czy coś. wina paliwa:) do wszystkiego doszedłem sam, co sprawia jeszcze większa satysfakcje:) pozdrawiam wszystkich, którzy udzielali dobrych rad:) ale mam pytanie. zy ma ktos z was trójnik wody, który jest przykrecony z tyłu silnika, nad półosia, tuz obok pompy wody. wchodza tam tzy weze i jest przykrecony do silnika. pękł mi i leci woda, na allegro tego nie ma. a jesli macie i chcecie sprzedac, to jestem chetny na to...
no widzisz wszystko dobrze sie skonczyło jednak wszyscy mielismy po trochu racji bylismy na dobrym tropie dobrze jednak ze dało ci sie wszystko zrobic we własnym zakresie i troche cie nauczyło twoje auto ze co nagle to po diable pozdro i niech smiga autko bezawaryjnie
raz jeszcze dziekuje za wszystkie wskazówki:)
