Podłączenie stacyjki z przed Fl do po Fl
Jak odpalić Peugeota - problem z rozrusznikiem
gdzie jest umiejscowiony rozrusznik???
Pytanie o rozrusznik
Rozrusznik 1.9D
Problem z rozrusznikiem?
ROZRUSZNIK NIE KRECI
zawieszanie rozrusznika
ROZRUSZNIK SAM KRĘCI
nokia 6310i
chomiki
Witam,Problem: rozrusznik nie kręci przy zapalaniu ze stacyjki, tylko pyka. Przy podaniu 12V z akumulatora na cewkę rozrusznika kręci jak szalony.
Czytałem już posty o tych problemach ( między innymi o dodatkowym przekaźniku ), ale potrzebuję pomocy:
Od czego zacząć? Bo rozumiem, że rozrusznik mam dobry, tylko jest podawany za mały prąd ze stacyjki?
Które styki mam sprawdzić ( przy stacyjce? gdzieś w skrzynecce? ) i jak to zrobić?
Da się przeczyścić?
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam,
Radek
1. Poczytaj te posty jeszcze raz, wszystko dokładnie jest tam opisane i dlaczego tak się dzieje
2. Uprzejmość nakazuje się najpierw przywitać w odpowiednim dziale:
http://www.forum.peugeot4...+nowi&start=630
3. Jeśli chcesz uzyskać pomoc to najpierw przedstaw jakie masz auto, bo nikt nie jest jasnowidzem i nie wystarczy napisać Peugeot 405
To takie rady na przyszłość ja ci proponuję założyć przekaźnik i zapomnisz o problemie. rozbieranie stacyjki i czyszczenie styków to tylko strata czasu
pierwsze kolego co zrób to dobrze oczysc wszystkie przewody na rozruszniku i oczywiscie klemy obie i nie tylko słupki akumulatora ale tez klemy gdzie maja styk z przewodem u mnie zasniedział przewód plusowy w klemie i raz palił a raz nie przeczysciłem i jest lepiej góra za drugim razem pali z czasem trzeba bedzie zrobic przeglad elektryki i styków na kablach
Przede wszystkim sprawdź szczotki rozrusznika. Wcale nie jest powiedziane, że jest dobry.
Jak szczotki są wyjechane, to raz łapie raz nie.
Witam,
Dziękuję koledzy za wszystkie info. DO tej pory nie miałem czasu nawet na odpisanie na Wasze posty ze względu na sprawy osobiste ale wracam już do tematu i mojej 405. Będę pisał czy udało mi się i jak to zrobiłem.
Pozdrawiam,
slonik26266, jak coś mam dobry rozrusznik
Ok -
Skoro tylko pyka to masz automat co najmniej do gruntownego wyczyszczenia
wykręć rozrusznik - jak już masz na wierzchu to obowiązkowo szczotki i tulejki, i co tam jeszcze jest w zestawie naprawczym - ale to robota dodatkowa. obowiązuje dlatego ze koszt niewielki a nie mam sensu wyciągać rozrusznika drugi raz
teraz nad rozrusznikiem jest przymocowany do niego taki jakby walec - tam jest najczęściej cewka i zestyki - zasada działania prosta - z punktu widzenia elektrycznego to po prostu przekaźnik
do tej cewki przychodzą
-plus po stacyjce w pozycji START ,
-plus akumulatora ,
-minus - ten najczęściej jest skręcony z minusem rozrusznika taką krótką miedzianą plecionką a to razem do masy
Po rozłączeniu tzw automatu (czyli tego walca- przekaźnika ) i samego rozrusznika rozbierz automat - skoro pyka to znaczy ze przyciąga a skoro nie kręci to znaczy ze jego styki są poupalane i nie podają zasilania na rozrusznik
Przy rozkładaniu przeważnie trzeba wypiąć widełki popychające bendix (wpiszesz na allegro zobaczysz zdjęcie to będziesz wiedział jak wygląda) -
To po prostu sprzegło jednokierunkowe żeby rozrusznik mógł zakręcić silnikiem a silnik rozrusznikiem nie - owe sprzęgło niektórzy moczą w ropce i dokładnie czyszczą inni
kupują nowe ( a troszkę kosztuje)
Zwalony bendix ma objaw taki ze rozrusznik kręci jak szalony (w końcu to silnik szeregowy który bez obciążenia może się rozpaść w drzazgi z powodu rozbiegania) a silnik nie zakręci tylko takie charakterystyczne WZIUUUM słychać
Czyszczenie bendixa ani jego wymiana nie jest obowiązkowe
Dalej jak rozłożysz automat to czyścisz styki - jak jest jeszcze troche materiału - polecam wyczyszczenie na gładziutkie lustro bez wżerów ale tak aby powierzchnia była płaska im większa powierzchnia zestyku tym lepiej - nie wystarczy że jest przejście - to ma być przejście dla ponad stu amper ( w przypadku benzyny) lub czasem sporo ponad 200 (w przypadku diesla).
oczywiście czyszczenie komutatora - przykładasz drobny papier ścierny do komutatora i obracasz wirnikiem tak aby komutator miał ładna miedź na wierzchu. potem wyczyść gniazda szczotek aby mogły sie poruszać gładko i bez zacięć
Jedna uwaga - niektóre rozruszniki posiadają na wirniku podkładki ustalające jego luz wzdłużny - uważaj czy są i nie pogub jeśli są
powyższy opis jest raczej ogólnie do rozruszników a nie konkretnie do peugeota
Witam,
Długo się zeszło ale znalazłem przyczynę. Przy alarmie był zamontowany drugi przekaźnik i po jego wymianie rozrusznik kręci jak głupi ze stacyjki.
Swoją drogą to ten peugocik ma w skrzynce taki przekaźnik jak, któryś z kolegów sugerował, żeby dodatkowo zamontować przy rozruszniku. W takim przypadku to montowanie drugiego ( a licząc też tego przy alarmie to trzeciego ) jest chyba zbędne?
Po uporaniu się z tym problemem mam następny ale napiszę nowy post.
Pozdrawiam i dzięki za porady.
Swoją drogą to ten peugocik ma w skrzynce taki przekaźnik jak, któryś z kolegów sugerował, żeby dodatkowo zamontować przy rozruszniku. W takim przypadku to montowanie drugiego ( a licząc też tego przy alarmie to trzeciego ) jest chyba zbędne?
Najpierw ustal od czego jest ten przekaźnik a później głupoty gadaj, w 405 jest mnóstwo przekaźników i każdy ma swoje zadanie, dodatkowy przekaźnik do rozrusznika niczemu nie zawadza
Po jego wyjęciu nie działa rozrusznik - nie przechodzi prąd ze stacyjki na rozrusznik i po tym twierdzę, że jest na tym obwodzie. Czyż nie tak?
Możliwe ja tego nie widzę być może ktoś już coś takiego dołożył
W którym dokładnie miejscu masz ten przekaźnik
