W jaki sposób sprawić aby w partycje NTFS były widoczne
fat32 czy ntfs - ale w moim przypadku
NTFS w Linuksie
Slackware 10.1 - problem z uruchomieniem :<
CHĹOPCY-SKUTEROWCY:)
jak podpiÄ Ä kabelki w radyjku by nie uciekaĹa pamiec
MoĹźliwa jest przekĹadka silnika diesla na turbo?
znikajÄ cy pĹyn chĹodniczy
Dziwny model silnika na monowtrysku :/
NietrzeĹşwy zatrzymany dwukrotnie jednego dnia
chomiki
Jak w temacie chodzi o to że na rocie mam wszędzie dostęp(oczywiste) a jak przejdę na zwykłego usera to nie mam dostempu do partycji NTFS Partycje są zamontowane i na roocie działają w 100% Ale jak ze zwykłego usera chce dostać się do partycji NTFS to pokazuje się komunikat o braku dostępu do dysku Próbowałem w KDE po przez właściwości danej partycji ustawić Chmod na 777 ale nic z tego na rocie pokazuje się że nie można zmienić praw do "np. /D" I nic nie mogę zrobić Bawiłem się w pliku fstab ale nic mi nie wychodzia ja mam pytanko - pewnie już wpadłeś sam na nie, ale....
czy ty zminiałeś te CHMODY na SU??
a ja mam pytanko - pewnie już wpadłeś sam na nie, ale....
czy ty zminiałeś te CHMODY na SU??
Przez konsole nie próbowałem Ale przez tryb graficzny jak najbardziej i była odmowa dostępu na ROOT'cie ! I to mnie zaskoczyło a byłem w 100% na tym użytkowniku Więc podejrzewam ze w trybie tekstowym też by była odmowa dostępu
A to co nebeu w FAQ napisał o montowaniu nie działa (zwłaszcza jak ustawisz to umask, które tam jest ustawione)
Thor, Prawdopodobnie szczeliłem byka Ale zawsze myślałem że prawa 777 to wszytko daja a tutaj:
Kiepski jestem z Linuksa ale zerknij np tutaj
Kiepski jestem z Linuksa ale zerknij np tutaj
> Może tak zadziała:
> /dev/hda1 /C ntfs defaults,umask=000 0 2
Kurde ,działa!Wielkie dzięki!
Jak wcześniej pisałem że juz umask dałem na 000 i nic z tego nie wyszło Jedynie nie wiem co to znaczą te dwie pozostałe cyferki przy wszystkich partycjach/urządzeniach u mnie jest 0 i 1 a u tego gościa jest 0 i 2 Ktoś wie do czego to służy??
Poza tymi cyferkami i umask jest jeszcze trochę innych ustawień niż u Ciebie
Sprawdzałeś dokładnie taki wpis w fstab jak tam proponują
Zaraz bedzie ze odswiezam temat, ale widze ze brak rozwiazania, albo autor nie napisal ze juz je znalazl...
Jak dla mnie samobojstwem jest montowanie NTFS'a w trybie read-write, chyba ze nie boisz sie utraty danych...
U mnie na suselku mam tkaie wpisy w fstab:
/dev/sda2 /windows/D vfat users,gid=users,umask=0002,utf8=true 0 0
/dev/sda5 /windows/E ntfs ro,users,gid=users,umask=0002,nls=utf8 0 0 i mam dostep w trybie r-w do FAT'a, oraz w trybie r-o do NTFS'a zarowno z konta roota jak i zwyklego usera.
Jeseli chcesz zapisywac na NTFS bez obawy o zniszczenie partycji, zainsteresuj sie captive /opis dla suse, ale powinien chyba dzialac na kazdej/.
wojewoda, Topik chwilowo nie aktywny ponieważ Zepsuł mi się cały dysk 250GB z wszystkim OS'ami i teraz tak na szybko jadę na zastępczym XP'eku na starej 40 Więc jak przyjdzie mi z reklamacji dysk to znowu zajmę się tym problemem:) Dlatego Topik otwarty ale nie aktywny ze względu na zepsuty dysk
A ja mam sterownik ntfs-3g, umask=0 i umiem wszystko robić jako root, a na zwykłym userze jak kopiuje pliki na part ntfs to mi wywala error, że nie można zmienić praw do pliku, mimo, że skopiowało mi pliki. Rzecz jest denerwujaca, jeśli chcę kopiować więcej plików, jak to rozwiązać??
emu Ciesz się że w ogóle działa
1. W slaku nie można na razie zapisywać plików na partycje NTFS w sterowniku który został napisany jako pierwszy dlatego ze microshit nie udostępnił struktury ntfs'u i Linuxiarze opracowali sterownik na metodzie prób i błędu, odczytać plik to już nie problem ale zapisać jest ciężko ponieważ NTFS to podobno istna baza danych w której dodając 1 katalog struktura danych zmienia się w kilku miejscach. Dlatego tylko do celów testowych i dla takich osób które chcą "pomagać" znajdują się gdzieś wersje sterowników które potrafią zapisać na NTFS'ie jednak po kilku próbach zapisu podobno tablica partycji NTFS'u się rozlatuje. Dlatego jak masz taki sterownik który potrafi zapisać w Slaku na tą partycje to się ciesz(chociaż po 1 pliku) I uważaj aby Ci się partycja nie rozleciała. Rozwiązaniem problemu jest jak masz 2 partycje NTFS i FAT, i na dacie zapisywać pliki które chcesz używać z linuxa na Windzie )) Bo FAT32 jest w 100% "bezpieczny" i Slak daje sobie rade zapisywać i odczytywać ten rodzaj partycji .
PS: Przy okazji mój problem sam się rozwiązał z racji tego iż to kiedyś znalazłem na jakiś forum Ale późno po założeniu tego tematu
emu Ciesz się że w ogóle działa
1. W slaku nie można na razie zapisywać plików na partycje NTFS w sterowniku który został napisany jako pierwszy dlatego ze microshit nie udostępnił struktury ntfs'u i Linuxiarze opracowali sterownik na metodzie prób i błędu, odczytać plik to już nie problem ale zapisać jest ciężko ponieważ NTFS to podobno istna baza danych w której dodając 1 katalog struktura danych zmienia się w kilku miejscach. Dlatego tylko do celów testowych i dla takich osób które chcą "pomagać" znajdują się gdzieś wersje sterowników które potrafią zapisać na NTFS'ie jednak po kilku próbach zapisu podobno tablica partycji NTFS'u się rozlatuje. Dlatego jak masz taki sterownik który potrafi zapisać w Slaku na tą partycje to się ciesz(chociaż po 1 pliku) I uważaj aby Ci się partycja nie rozleciała. Rozwiązaniem problemu jest jak masz 2 partycje NTFS i FAT, i na dacie zapisywać pliki które chcesz używać z linuxa na Windzie )) Bo FAT32 jest w 100% "bezpieczny" i Slak daje sobie rade zapisywać i odczytywać ten rodzaj partycji .
PS: Przy okazji mój problem sam się rozwiązał z racji tego iż to kiedyś znalazłem na jakiś forum Ale późno po założeniu tego tematu Tu sie mylisz. Czytales o ntfs-3g? To jest wrecz genialny projekt, ja go uzywam i mam wysokie transfery na partycje NTFS i poki co nic mi nie popsul, a uruchamiam raz to raz tamto (czyt. sus-win). Wiecej ambarasu robi IFS na partycji ext2 niz ntfs-3g na partycji od ms.
Na dowod powiem, ze wiele dystrybucji do odzyskiwania danych /patrz najnowszy CHIP/ uzywa wlasnie ntfs-3g do obslugi partycji NTFS.
wojewoda, Trudno mi się wypowiadać bo nie używalem tego sterownika )) Ja swoja wypowiedz bazowałem o sterowniki w Slaku co są standardowe(slak 11 i starsze), ale skoro tak jest to na pewno za nie długo coś z tym zrobię
wojewoda, Trudno mi się wypowiadać bo nie używalem tego sterownika )) Ja swoja wypowiedz bazowałem o sterowniki w Slaku co są standardowe(slak 11 i starsze), ale skoro tak jest to na pewno za nie długo coś z tym zrobię Zanim pojawil sie ntfs-3g to faktycznie te sterowniki w linuksach byly niewydarzone, ale ten nowy to nowa jakosc - bez obaw zapisuje na dysk i poki co nic nie stracilem.
Nie wiem czy to mankament ntfs-3g czy konquerora, ale jak usuwalem z partycji NTFS skopiowana plytke xp to mial male problemy, otrzymywalem blad ze nie moze usunac jakiegos katalogu, ale to chyba wina liczebnosci plikow, bo sam katalog bez problemu wywalilem.
