centralny zamek fabryczny brak reakcji po kilku godzinach
Nie wypłacą odszkodowania przez brak karty rowerowej
Brak dźwięku na youtube, google video itp...
405 1,9 benzyna 125 km brak jakiegos czujnika :/
zgasł i nie zapala, brak iskry, silnik 1,4 na wtrysku.
Brak ogrzewania,wywala wode z chłodnicy i gotuje sie
Brak fotek/zdjęć na Naszej Klasie
Brak NTLDR gdy drugi dysk podłączony!
Brak polskich znaków z Dosa w Xp.
brak pliku iertutil.dll. pomocy
chomiki
Witam. Dzisiaj doznałem nieprzyjemnego doswiadczenia. Stanąlem ranow zaspie i nie mogłem ruszyc, zaczeła mi sie swiecic lekko kontrolka od ladowania, zostawilem samochod odpalony i odkopałem auto, kiedy chciałem ruszyc z drugiego biegu, auto zgasło i juz nie miało sily odpalic, zaczeło mi sie zamykac, ogolnie mowiąc był za słaby akumulator. Nigdy z nim problemow nie było, rano nawet na mrozie dobrze odpala. Co ciekawe jak juz go odpaliłem kablami z innym autem jak ruszyłem to przez chwile swirował obrotomierz, raz chodzil a raz nie. Co to moze byc? Czy to moze byc spowodowane dostaniem sie sniegu w okolice alternatora? Dodam ze samochód jest dosc mocno obnizony i garnie snieg jak plug.proste zaje..łeś alternator sniegiem.. schyl tyłek i zerknij czyt zerwałeś kable czy tylko nalało sie do środka...
Teraz juz chodzi dobrze, wiec chyba sie nie urwało nic. Czy to snieg w alternatorze mogł tak rozładowac mi akumulator?
raczej woda ze śniegu... zwarcie zrobiła.. podejrzewam że warto teraz sprawdzić ten aku pod względem trzymania prądu/...
woda z sola.... sama woda nie przewodzi pradu:)
sprawdź jeszcze łądowanie bo przy zwarciu mogło jeszcze coś w alternatorze siąść
sama woda nie przewodzi pradu
wrzuc sobie radio do wanny
tylko w tej wannie trzeba być czy niekoniecznie
czyste H2O prądu nie przewidzi ma rację
