ďťż
chomiki
centralny zamek fabryczny brak reakcji po kilku godzinach
Brak dźwięku na youtube, google video itp...
405 1,9 benzyna 125 km brak jakiegos czujnika :/
zgasł i nie zapala, brak iskry, silnik 1,4 na wtrysku.
Brak ogrzewania,wywala wode z chłodnicy i gotuje sie
Brak fotek/zdjęć na Naszej Klasie
Brak NTLDR gdy drugi dysk podłączony!
Brak polskich znaków z Dosa w Xp.
brak pliku iertutil.dll. pomocy
Pilot do centralki - a w zasadzie jego brak
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kwiatpolny.htw.pl

  • chomiki

    Witam, dzisiaj w programie "Interwencja" ukazał się odcinek związany z pewnym incydentem jaki miał miejsce u nas w Ozorkowie. Nie będę się rozpisywał, bo można o tym poczytać tutaj:

    http://interwencja.interia.pl/news?inf=1428636

    i obejrzeć tutaj:

    http://www.youtube.com/watch?v=nkg2p-JA3jo

    Chce po prostu poznać Wasze opinie na ten temat.


    Szkoda mi tylko tej dziewczynki i jej rodziców ! sam chodziłem do tego gimnazjum. Na wycieczkach rowerowych większość niemiała kart rowerowych i nigdy nieprzypominam sobie zeby one były sprawdzane (niechce wymieniać nazwisk kto je organizował i kto powinien sprawdzać) !! Wsumie racja unas w szkole można było zrobic karte rowerowa i motorowerowa ale zazwyczaj kazdy jeżdzi bez !! to jest tak samo jak sie jeżdzi bez prawa jazdy i ktoś w nas uderzy wtedy mi nic niemamy z ubezpieczenia karta rowerowa to też takie prawko tyle ze na rower
    Bardzo smutna sytuacja.

    Firmy ubezpieczeniowe bronią się rękoma i nogami , aby nie wypłacać odszkodowań , wkońcu z tego zarabiają. Ja również nie wiedziałem o takim zapisie, wniosek z tego : czytać dokładnie umowy. Tu nawet nie chodzi o to czy karta ma być czy nie , ponieważ wiadomo ,że każdy zna te podstawowe zasady ruchu drogowego. I również wiadomo ,że do 18tego roku zycia młodzi, głównie na wsiach poruszają się tylko rowerami. Przepis bez sensu, ale niestety chyba teraz to już wszystko zależy od PZU.
    Z całym szacunkiem dla Pani dyrektor. Moim zdaniem wina w dużej mierze leży po stronie szkoły. Wpłać 30zł i masz z głowy sprawy ubezpieczeniowe. Nikt Ci nie przeczyta regulaminu, bo przecież "nie ma czasu". W gimnazjum teraz uczą ludzie z dyplomem mgr. To oni powinni mieć wgląd w umowę z ubezpieczycielem i przedstawić ją w sposób zrozumiały rodzicom.
    Smutny, bardzo smutny przykład, oby coś zmienił!

    Sprawa nie tyczy się oczywiście tylko gimnazjum. Ja nie spotkałem się jeszcze z placówką której takiej rzeczy są omawiane. Może to da komuś do myślenia.



    Bardzo smutna sytuacja.

    Firmy ubezpieczeniowe bronią się rękoma i nogami , aby nie wypłacać odszkodowań , wkońcu z tego zarabiają. Ja również nie wiedziałem o takim zapisie, wniosek z tego : czytać dokładnie umowy. Tu nawet nie chodzi o to czy karta ma być czy nie , ponieważ wiadomo ,że każdy zna te podstawowe zasady ruchu drogowego. I również wiadomo ,że do 18tego roku zycia młodzi, głównie na wsiach poruszają się tylko rowerami. Przepis bez sensu, ale niestety chyba teraz to już wszystko zależy od PZU.


    ja sobie nie przypominam nawet jednego razu w którym ja albo rodzice w czasach szkoły dostaliby taką umowę albo jej kopię do ręki do przeczytania...

    to zawsze jes tak : do tego i tego wpłać i do widzenia, nikogo nic więcej nie interesuje...

    a zapis faktycznie bez sensu... i to raczej w kwestii szkoły powinno być albo żeby takiego zapisu nie było w ogóle albo żeby zadbać o to żeby dzieci te karty miały zwłaszcza, że tylko szkola o tym zapisie wiedziała..
    swoją droga.. na co im ta kasa w sumie, w niczym nie pomoże tak naprawdę. Smutna sprawa.
    Dokładnie jak pisze FenX, zawsze było płacone ale nigdy nie pamiętam, żeby ktoś przedstawiał ubezpieczonemu (mi) czy moim rodzicom warunków ubezpieczenia. Tym mozna się tylko bronić bo jazda bez uprawnień wiąże się z konsekwencjami, w tym przypadku zbyt wyskokimi.

    Z drugiej strony to oczywiste, że była to jazda pojazdem bez uprawnień. Pytanie tylko kto z nas jeżdzący kiedyś rowerem miał karte rowerową? Były rajdy w których brały udział prawie wszystkie szkoły i powiedzcie czy wszyscy mieli karte?

    Przypominam tym najodważniejszym bo temat brak uprawnień a ubezpieczenie jest smutny. Gdy potracicie kogoś samochodem bez prawa jazdy nie działa ubezpieczenie OC tym samym odszkodowania nie wypłaca ubezpieczyciel tylko winna temu osoba z własnej kieszeni.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mandragora32.opx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! chomiki Design by SZABLONY.maniak.pl.