ďťż
chomiki
duzy problem. silnik charczy i grzeje sie nawet do 140st.
Radio się grzeje i wyświetla PROTECT
grzeje sie silnik masakrycznie
grzeje się radio
Bardzo się grzeje!
silnik się grzeje
Nie grzeje
Grzeje sie czy nie?
Pomóşcie
klatka dla ptaszka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cyklista.xlx.pl

  • chomiki

    otoz tak... jak jezdze po miescie to chwila i ponad 100 stopni na piecu... i sie nie zalacza wiatrak... a jak trasa to jest ok trzyma temp ponad 80 st 90 na przekracza ... a i jak sie zagrzeje to wywala wode z chlodnicy a uklad jast odpowietrzony... co jest grane..?


    uszczelka pod glowica
    termostat
    A może pompa


    uszczelka byla wymieniana... mozna reszte jakos sprawdzic?

    mozna reszte jakos sprawdzic? Pewnie ze tak

    A tak serio to pewnie czujnik temperatury masz walniety albo wentylator

    Najpierw to trzeba rozpiąć piny bo mogą być zaśniedziałe przeczyścic a jak to nie pomoże to wymienić czuujnik temperatury w chłodnicy
    Lub sprawdzić czy wentylatory są sprawne
    sprawdź na krótko czy działa wentylator
    wymień termostat, bo to 20pare zł.
    jak nie pomoże to tak jak pisze trasha - czujnik temperatury]

    Nie polecam termostatow za 20 pare zlotych... lepiej te za 40 kilka
    wg mnie, jezeli po chwili masz 100 stopni, to sorki, ale albo uszczelka, albo walnieta glowica... Nie ma opcji, zeby w 5 km zagrzal sie do 100 stopni, no chyba ze bedziesz go krecil do 6 tys caly czas...
    Jak byla wymieniana uszczelka, to albo nie bylo planowania, albo zle robota wykonana, albo peknieta glowica...
    Termostat, nie wydaje mi sie... Otwiera sie dopiero przy 83 stopniach, a Ty mowisz, ze po chwili masz 100 stopni. Wentylator... duze prawdopodobienstwo, ze popsul sie przekaznik, ktory jest przy wentylatorach...

    i sie nie zalacza wiatrak... a jak trasa to jest ok trzyma temp ponad 80 st 90 na przekracza ... a i jak sie zagrzeje to wywala wode z chlodnicy a uklad jast odpowietrzony... co jest grane..?

    jak się wiatrak nie załącza to normalne że będzie się grzał, sprawdź tak: bezpiecznik wentylatora, jest nad chłodnicą, jesli on jest ok, to podłacz na ostro do akuma wentylator, jeśli kręci to został ci czuujnik w chłodnicy, jest po lewej stronie na dole chłodnicy (patrząc od przodu auta) jednak jeśli go odkręcisz to wyleci cały płyn z chłodnicy wiec najpierw go spuśćl, ewentualnie gdzieś sie mogły przerwac przewody idace od czujnika do wentyla....

    kolega od razu napisał że nie włacza się wentylator a Wy Go od razu straszycie uszczelkami i kto wie czym jeszcze

    levis mi w 5 km zagrzewa się do 90 st. tym bardziej jak jest teraz ciepło, wiec jak bym w te 5 km stanął ze trzy razy w korku to 100 st. no problem


    levis mi w 5 km zagrzewa się do 90 st. tym bardziej jak jest teraz ciepło, wiec jak bym w te 5 km stanął ze trzy razy w korku to 100 st. no problem

    a u mnie zajmuje dużo dłużej nagrzanie się do temp. pracy tj. ok.78st. Dopiero po około 10-12 minutach.W mieście trzyma około 83-85 st.Jedynie raz udało mi się osiągnąć temperaturę 90st. w korku w mieście i wiatrak się nie załączał,ale on dopiero coś kapkę wyżej niż 90 się włącza
    u mnie to jest moment, w zime ledwo co odpale u już po minucie ciepłe (nie mówie gorące) powietrze leci do środka, a w lecie to szybciuteńko do 70 dojdzie potem troche wolniej do 85 i tak już trzyma, chyba że długie korki to dojdzie do 90 i wentylator utrzymuje stałą temp, oczywiście wg wskazań wskaźnika bo ile naprade jest to nie mam pojęcia, ale 5 km spokojnie wystarczy aby sie silnik nagrzał do roboczej temperatury
    a jak na krotko podlaczyc wentylator.... pod ktore kable?
    znajdź kabelki idace do wentylatora, plus i minus, doczep do nich jakieś dwa inne tak aby dosięgły do akumulatora i przyczep na chwile, jak pomylisz + z - to nic sie nie stanie, wentyl pokręci się w druga stronę
    a moze masz zapowietrzony uklad?? a jak znajdziesz czujnik na chlodnicy to zdejmij go i zwieraj piny, przy jakiejs opcji musi załączyc i niebuj sie bo zwarcia nie zrobisz
    jak by był zapowietrzony to by podczas jazdy tez się grzało, a podczas jazdy jest ok... jak się wentyl nie obraca to czemu na siłe szukacie tysięcy innych przyczyn !!?!?!?!?!?!
    Przestancie juz gadac takie rzeczy bo mi sie niedobrze robi. Fizycznie niemozliwe jest, zeby samochod nagrzal sie do 90 stopni na odc 5 km. Jak tak masz, tzn, ze cos masz niezgodne z fabryka.
    Po co ma ruszac ten czujnik w chlodnicy, jak to jest czujnik od poziomu plynu w chlodnicy ? Ja go mam odlaczonego i nic sie nie dzieje.

    Nie ma co sie oszukiwac, pol zycia jezdzilem z wywalona uszczelka pod glowica. bylo super w zime, szybko sie zagrzewal itd. ale w lato sie znowu przegrzewal i wentylatory chodzily caly czas. Az w koncu uszczelka calkiem pekla tak, ze olej zaczal leciec. Po naprawie okazalo sie, ze te nagrzewanie za szybkie bylo spowodowane wlasnie walnieta uszczelka...

    Teraz jak jezdze spokojnie po miescie to temperatura nie dochodzi nawet do 90 stopni, gdzie przy 92 sie wlaczaja dopiero. Wiec gadki, ze wentylatory sie nie wlaczaja, to na bank od tego to sranie w banie i nie mieszajcie chlopaka. Owszem moze sobie jezdzic 90% czasu z wlaczonymi wentylatorami, ale takie druciarstwo predzej czy pozniej sie zle skonczy. Bo jak calkiem np peknie glowica, to stary bedziesz mial jazde 1.5km i 10 min postoj. POWODZENIA.

    Sprawdz po prostu czy przy bardzo spokojnej jezdzie rowniez bedzie Ci sie grzal bardzo mocno silnik... Czy chlodnica jest cala goraca. No i termostat, najlepiej wyjmij i wrzuc do prawie gotujacej sie wody. Jak sie otworzy, to termostat odpada. Ewentualnie moze byc zwalony w druga strone - silnik sie moze niedogrzewac...

    Jak bedziesz pewny, ze chlodnica jest cala goraca, to sprawdz jak juz sie samochod nagrzeje, czy przewod od chlodnicy do termostatu jest miekki czy twardy. Jak bedzie twardy, to uszczelka badz cos z glowica...
    levis, u mnie w trasie temp. jest zawsze ok, ale jak tylko wjadę w miasto to wentylatory chodzą co chwilę, myślisz że to uszczelka? mam nieszczelną chłodnicę i może w tym jest problem? czujniki są ok, termostat też. Nie ma żadnego masełka na korku od chłodnicy, żadne bąbelki się nie tworzą, nie śmierdzi olejem. Płynu ubywa chyba z powodu chłodnicy...
    znalazlem kolo chlodnicy taka zielona kostke... chyba przekaznik jakis.... prowadza do nie go 2 kable pradowe i jeszcze 2 jakies... jak zlaczylem pradowe to wentylator chodzi...i jak rozebralem ta kostke i zlaczylelem tam takie 2 styki to nie zalacza sie wentylator... czy to moze byc przyczyna nie wlaczania sie wentylatora?

    levis chlodnica jest goraca...

    identyczne mam objawy jak saqul tylko u mnie wlasnie sie nie wlacza wentylator....
    Nie wiem jak u was ale ja już dawno przestałem wierzyć we wskaźnik na kokpicie pokazuje jak chce
    Czasem wentylatory włączają sie przy 80 ciu a czasem przy 90-ciu stopniach
    u mnie było podobnie i jak sie okazała chłodnica była walnieta pozatykały sie kanaliki i nie odprowadzała ciepła. wymieniłem chłodnice i problem znikł

    znalazlem kolo chlodnicy taka zielona kostke... chyba przekaznik jakis.... prowadza do nie go 2 kable pradowe i jeszcze 2 jakies... jak zlaczylem pradowe to wentylator chodzi...i jak rozebralem ta kostke i zlaczylelem tam takie 2 styki to nie zalacza sie wentylator... czy to moze byc przyczyna nie wlaczania sie wentylatora?

    levis chlodnica jest goraca...

    identyczne mam objawy jak saqul tylko u mnie wlasnie sie nie wlacza wentylator....


    To jest prawdopodobnie zwyczajny przekaznik samochodowy za 5 zeta. Wymien i juz


    Po co ma ruszac ten czujnik w chlodnicy, jak to jest czujnik od poziomu plynu w chlodnicy ? Ja go mam odlaczonego i nic sie nie dzieje.

    a ja się z Tobą nie zgodzę ponieważ ten na chłodnicy o którym w temacie mowa ,to nie czujnik a włącznik wentylatora reagujący na temperaturę i działa na zasadzie bimetalu ale pewien nie jestem ,więc kłamał nie będę.Jeśli wentylator po zmostkowaniu lub na krótko załącza się tzn.że jest walnięty właśnie ten włącznik .jak u siebie wymieniałem to był to koszt ok.45 zeta

    levis napisał/a:

    Po co ma ruszac ten czujnik w chlodnicy, jak to jest czujnik od poziomu plynu w chlodnicy ? Ja go mam odlaczonego i nic sie nie dzieje.

    a ja się z Tobą nie zgodzę ponieważ ten na chłodnicy o którym w temacie mowa ,to nie czujnik a włącznik wentylatora reagujący na temperaturę i działa na zasadzie bimetalu ale pewien nie jestem ,więc kłamał nie będę

    no to nie kłam... są dwa czujniki, od strony kierowcy czujnik włączający wentylator i od pasażera czujnik poziomu płynu


    no to nie kłam... są dwa czujniki, od strony kierowcy czujnik włączający wentylator i od pasażera czujnik poziomu płynu

    Tylko,że ten czujnik od poziomu płynu nie ma nic do tego tematu.W żaden sposób nie wpływa na grzanie się...
    zanim zajmiesz sie czujnikiem, radzilbym po prostu wsadzic przekaznik nowy. Wtedy bedziesz mogl myslec o tym czujniku bimetalowym po stronie kierowcy.
    Miałem podobnie, okazało się że gniazdo przekaźnika trochę skorodowało, szybka wymiana i wiatraczki się kręcą.
    szkoda że tak daleko masz z koszalina do mnie to byś NA WŁASNE OCZY ZOBACZYł JAK ZAGRZEWA MI SIE SILNIK DO 90 W 5 KM !!!! jeździłeś kiedyś 405 w benzynie ? bo nie porównuj mi tempa nagrzewania sie benzyniaka do diesla... ale pewnie mam coś niezgodne z fabryką na czym auto zrobiło 258 tyś km bez ani jednej awarii, nie bedę tego próbował doprowadzić "do prawidłowego stanu"..... miałes walniętą głowicę i kręciły Ci sie wentyle cały czas.... wiesz problem w tym że Koledze nie kręcą się w ogóle, wiec kto mu tu miesza??

    nie mam czegoś takiego jak czujnik poziomu płynu... może były w wersji po fl, nie wiem ja na bank nie mam i na dole chłodnicy po stronie pasażera jest czujnik do którego dochodza trzy kable i on odpowiada za właczenie się wentylatorów

    saqul, piszac wjade w miasto masz na myśli stoje co chwilę w korkach ?? bo jeśli tak to wcale się nie dziwie że wentylator co chwilę chodzi, u mnie jest tak samo

    doszliśmy już że wentylatory Ci działają, czyli nawaliło coś co je ma aktywować, no to albo ten przekaźnik, albo czujnik

    a jesli chcesz miec 10000% pewności że to nie wina uszczelek głowic termostatów pomp złej pogody kaprysu itp to zrób tak, prowizorycznie doprowadź sobie (przezyć przez okno) kable do kabiny (te kable które jak złączysz to kręci sie wentyl), załóż jakiś włacznik, jedź, nagrzej silnik i jak temp przekroczy 90 st. to go po prostu włącz i patrz co się będzie działo, jak temp zacznie spadac, to wyłacz, za chwile jak wzrośnie włacz (tak właśnie działa czujnik) jak temp nie bedzie rosła dużo powyżej 90 tzn że wszystko masz ok, żadne uszczelki głowice, i masz po problemie....
    poleciłbym jeszcze zprawdzić czy masz właściwy poziom płynu w chłodnicy, bo jak za mało to się będzie grzał, a jak za dużo to też się będzie grzał bo nie ma obiegu., a po za tym to też warto wyjąć zaślepki z kratki wlotowej ( gril) i t tą długą poniżej tablicy rejestracyjnej, bo wentylator może sobie pracować, ale skąd ma brać powietrze do chłodzenia
    Systematyzujac:
    w chlodnicy od strony pasazera jest czujnik poziomu plynu, a od strony kierowcy wlacznik wentylatora. Przez wlacznik przechodzi tylko przewod plusowy, minus jest podawany na silnik wentyla bezposrednio z masy, dlatego mozna smialo zewrzec te dwa przewody z wlacznika na krotko i wentyl powinien zalaczyc. Jesli nie, to na pasie przednim za atrapa, jest przymocowany przekaznik wentylatora. Tez moze byc walniety. No i jeszcze bezpiecznik od wentylatora tez warto sprawdzic.
    Wylacznik bedzie dzialal rowniez przy niskim poziomie plynu tylko przy ciut wyzszej temperaturze - bedzie sie grzal od par.
    Wazne jest tez by dobrze dobrac termostat. W silnikach XU zaleznie od wersji sa chyba cztery typy - rozne temperatury calkowitego otwarcia. U mnie w XU9M musze wsadzac ten o najwyzszej temperaturze - pelne otwarcie przy 93 stopniach (!). Wczesniej mialem na 86 i silnik byl wiecznie niedogrzany. Trzeba dokladnie sprawdzic, jaki ma byc do wersji silnika.
    Panowie podepnę sie pod temat. Mam podobne objawy z tym, że wentylator działa. Podczas normalnej jazdy po mieście (tzn czekanie tylko na jedna zmianę świateł) wszystko jest ok. Temperatura nie przekracza 90 C. Wyłączam silnik, nic sie nie leje. Problem sie pojawia gdy stoję w korku (podjeżdżanie co chwile o kilka merów) gdy temperatura przekroczy 90 C wywala mi wodę z chłodnicy i temperatura zaczyna gwałtownie rosnąć. Dziś wymienię termostat i korek od chłodnicy. Czy to może być uszczelka pod głowicą?? Dodam, stało sie to z dnia na dzień, a raczej z godziny na godzinę. Zapaliła mi sie kontrolka płynu chłodniczego i dolałem trochę wody. Pojechałem w trasę i nic sie nie działo. Wróciłem do lublina zatrzymałem sie na skrzyżowaniu i sie zaczęło...

    Pozdrawiam
    Tomek
    moze byc nawet pęknięta głowica albo zapchana chłodnica
    hehe podnoszące na duchu . Zmienię termostat i korek zobaczymy ;p bo chyba nie jest normalne ze przy 90 C korek wypuszcza płyn? Poza tym ani w płynie ani w oleju nie ma masełka żadnego

    Pozdrawiam
    Tomek
    jak masz nawet trafiony termostat to jak sie zagrzeje to nie powinno wywalac plynu. Stawiam na to ze go zagrzales i padla uszczelka, ale czy głowica tez okaze sie jak ja zdejmiesz...
    w zasadzie maslo nie jest wyznacznikiem

    U mnie jak pekla glowica, to nie moglem przejechac 2 km. Zaraz 110 stopni i postoj...

    Wszystko zalezy od tego, w ktorym miejscu poszla Ci ta uszczelka

    Najbardziej widoczne maselko jest wtedy, gdy pojdzie Ci uszczelka w okolicy doplywu smarowania oleju
    ja slyszalem wlasnie,ze nie zawsze maslo jest wyznacznikiem a jak wywala przez korek to na 90% uszczelka.
    co do temperatury to jak jade do roboty pare kilosow poruszam sie po miescie.wiadomo swiatla,powoplna jazda,hamowanie co chwile i tempratura mi rosnie powoli do 70 stopni,podskakuje pod 85 i oscyluje miedzy 85 a 90.na trase jak wskakuje to 85 stopni i wentylator i tak prawie caly czass chodzi.
    w poniedzialek na trasie zaczął mi sie silnik grzac, kontrolka stop zapalila sie jak silnik doszedl do 100 st... dziwne... nie wiedzialem co sie dzieje, zatrzymalem sie i chcialem sprawdzic plyn, myslalem ze gdzies uciekl, musialem chwile czekac bo korka nie dalo sie odkrecic bo wywalalo, tak czekajc mialem najczarniejsze wizje ze wkasnie uszczaelka albo glowica... gdy odkrecilem korek to okazalo sie ze plynu jest po sama gora, pare dni wczesniej dolewalem i musialem nalac za duzo... aby go wylac odpalilem fure przejechalem pare km i odkrecilem korek, plyn sam wylecial hehe zlalem z pol litraa jak nie lepiej i bez problemu dojechalem do celu, czyli potwierdzam, jak za duzo plynu to bedzie sie grzal...
    Czasami zdarza się jak jest za wczesny zapłon to silnik mocniej się nagrzewa /warunki pracy / , można to sprawdzić.
    Często dolewam do poziomu maximum czyli aż zakryje tę kuleczkę w chłodnicy i potwierdzam, że jak się zagrzeje to wywala troszkę płynu po odkręceniu. Natomiast nie zauważyłem zbyt mocnego grzania się silnika wszystko w normie - grzeje się do 98 włącza wentyl i spada do 92. A tak na marginesie to tóra kontorlka jest od poziomu płynu? ta po prawej patrząć na wskaźnik temp płynu?

    A tak na marginesie to tóra kontorlka jest od poziomu płynu? ta po prawej patrząć na wskaźnik temp płynu?
    Jest tylko jedna kontrolka od poziomu płynu. http://img521.imageshack....e=nowy27zw3.jpg nr 7 na załączonej fotce.
    Podziękował kolego ;] nie wiem czy ona wogóle działa - powinna się zapalać na zapłonie przed odpaleniem?

    powinna się zapalać na zapłonie przed odpaleniem?
    nie,ta kontrolka przed zapłonem się nie zapala.
    Odswierzam temat, bo tez mam problem z wiatrakiem od chlodnicy, z tym ze u mnie włacza sie jak chce, potrafi odpalic np minute po wylaczeniu silnika i kreci sie nawet 10 minut. Podejrzewam ze padl wlacznik wentylatora. Tylko podpowiedzcie gdzie siedzi i czy dobry jest do niego dostep, bo moze da rade samemu to zrobic.
    kosiniak, ja tu nie widze nic nienormalnego, temp płynu w chłodnicy sie podnosi czujnik uruchamia wentylator a że nie ma obiegu bo silnik jest wyłączony to kręci 10 min bo schłodzić nie potrafi... ja tak nie miałem bo jak wyłaczyłem zapłon to odcinało mi wszedzie prąd, ale wielu kolegów tutaj tak ma, w renówkach tak jest i w wielu autach, nie masz sie co martwić

    z tym ze u mnie włacza sie jak chce, potrafi odpalic np minute po wylaczeniu silnika i kreci sie nawet 10 minut.
    Przy jakiej temp. się włącza ?

    kreci sie nawet 10 minut

    Normalna sprawa.Ja jak jeżdże po mieście a potem zgasze silnik to wentylator potrafi się kręcić i kręcić.
    no ale 10 minut to chyba przesada
    U mnie nawet jak jest jakieś 98 stopni to po wyłączeniu zapłonu i wyjęciu kluczyka ,wentylator chodzi jakieś 2min max 3
    Ciężko powiedzieć kiedy się włącza, bo wtedy zazwyczaj jadę ale na postoju pracuje jak jest około 90stopni(czyli chyba normalnie). Co dziwniejsze. Pokręci te 10 minut(mierzyłem z zegarkiem), wyłączy się, wystarczy jednak przekręcić kluczyk(bez odpalania silnika) i znów będzie kręcił kolejne 10 minut.
    Moze bym nie zwracał na to uwagi ale martwi mnie ze temp nawet na trasie potrafi przekroczyć 90stopni(tak do 95 na oko dochodzi), a przecież nie mamy jeszcze upałów. Szkoda by było przegrzać silnik bo mam nowa uszczelkę pod głowicą

    Pokręci te 10 minut(mierzyłem z zegarkiem), wyłączy się, wystarczy jednak przekręcić kluczyk(bez odpalania silnika) i znów będzie kręcił kolejne 10 minut

    No to już nie jest normalne.Termowłącznik
    A gdzie on siedzi??

    A gdzie on siedzi??
    W chłodnicy Dokładnie z jej lewej strony stojąc przed autem
    Właśnie autko stoi w garażu, usiłuje znaleźć ten włącznik ale u mnie wszystko jest schowane pod plastikowymi osłonami tak skutecznie, że nie mogę natrafić na jego ślad . Próbowałem zdjąć te osłony ale są tak po montowane ze musiałbym chyba pół przedniego pasa rozkręcić. Normalnie makabra. Moze ktoś zrobić zdjęcie autka i zaznaczyć gdzie ten cholerny włącznik siedzi.To chyba po prostu połamie te wszystkie plastikowe badziewie i go wymienię wtedy.
    kosiniak a kto ci kazał osłony ściągać, termo wyłącznik jest od strony silnika wkręcony w chłodnicę tuż pod wejściem grubego węża
    panowie mam ten sam problem co Tomek...

    Uszczelka pod głowica mysle ze ok... nie leca mi bombelki z wlewu od chlodnicy, nie ma tam oleju... ani nic sie nie dzieje... autko pali na dotyk...

    ale jak juz jade to sie zaczyna ... w korku autko sie masakrycznie grzeje .... wentylator sie włacza przy 100 stppniach ale nie dawal rady i temperatura albo ledwie spadala albo rosła... dosłownia strach w oczach....

    zatrzymam sie na parkingu to temperatura rosnie w oczach... wymienilem caly płyn odpowietrzyłem uklad ... bo otworze nawiewy na ciepły na maxa to temp spada.... ale jak zamkne ukkład nawiewu i stoje to znowu ten sam problem

    termostat mialem wymieniany jakis rok temu takze zaraz po zimie zaczał mi sie taki cyrk...

    jesli kupie jakis drozszy termostat to cos to pomoze ? to moze byc wina termostatu?

    chcial bym aby temperatura byla stala i trzymal na 80 - 85 takze licze na wasza pomoc...

    Macku tu masz zdjęcie tej części o której mówisz. Tzn dolny lewy(patrząc od przodu auta) róg chłodnicy tam gdzie wchodzi gruba rura wodna.

    Ja tam włącznika nie widzę.Rura jest na samym końcu chłodnicy. Tak że ponizej nic już nie wejdzie
    Moze gdzieś tu??






    Tak to u mnie wygląda, wszystko zastawione plastikowymi osłonami.
    Demage wywal termostat i podaj wtedy co się dzieje z temperaturą.
    Demage, może być wina termostatu, ale nie wiem czy kupno droższego coś pomoże, najlepiej kupić sprawny:) martwi mnie jedynie że wentylator włącza się u Ciebie przy 100 stopniach, prawidłowo powinien przy 93-do 98. sprawdź przy okazji sobie termo włącznik wentylatora.
    hyhy no wporzadku to wywalic termostat tak? i wstawic nowy i sprawny? czy lepiej bez na lato? a jak bedzie dalej to samo jak wyciagne termostat ? co wtedy?

    wentylator jest OK bo sie załacza .. mam jeszcze drugi z wiatraczkiem dało by rade to jakos zespolic zeby podłączyc drugi i oba działały? jak ma chodzic jeden a mam drugi co lezy i sie marnuje to wole zeby oba na raz działały lepiej pewnie bebdzie chlodzic tzn szybciej

    Wszystko było elegancko wlozyłem w to autko duzo zdrowia , kasy i cierpliwosci. Wyremontowałem całe zawieszenie. Wymienilem kazda praktycznie część amorki, tłumiki, tarcze, łozyska i jeszcze dalem nową anty korozje na podwozie zeby mi nie rdzewiało Tylko z silnikiem dzieja mi sie cuda... chlodnica tez była wymieniania itd. I autko nadal fiksuje przy chamowaniu gasnie itd no bałagan mam z sercem tego autka a szkoda mi sprzedawac a do fachowcow jezdzic nie mam zamiaru bo rzademn sie tutaj nie zna.
    Demage, widzę ze jesteś z Lubina a do Wrocka masz niedaleko, przyjedź tutaj, jest tu mechanik dobry i tani. Nie musisz robić ale zawsze Ci powie co jest
    Demage : wywal na próbę termostat i sprawdz w czasie jeżdzenia jak się zachowuje silnik temperaturowo bez termostatu i podaj mi jakie wtedy sa temperatury.
    Ja ze swojej strony dodam, abyście sprawdzili czy aby na pewno kręcą sie dwa wentylatory.
    Miałem tak, że kręcił tylko jeden i też mi sie Pyzia grzała jak diabli

    hyhy no wporzadku to wywalic termostat tak? i wstawic nowy i sprawny? czy lepiej bez na lato? Wywal termostat w ogóle, w celach testowych, jak będzie ok, to kup sobie nowy, sprawny i zamontuj.

    Ja ze swojej strony dodam, abyście sprawdzili czy aby na pewno kręcą sie dwa wentylatory.
    Miałem tak, że kręcił tylko jeden i też mi sie Pyzia grzała jak diabli


    ale ja mam tylko jeden zamontowany wentylator drugi lezy w zapasie jak bys sie ten zamontowany popsuł a jak bym mial dwa zamontowane to by szybciej chlodziło i nie bylo by problemu

    Zresztą z tym silnikiem to jest jeden wielki cyrk ! nie znalazł sie jeszcze żaden fachowiec co by to autko zrobil za w miare rozsadne pieniążki takze licze na wasza pomoc i chęci

    wymontuje termostat, zaleje na nowo płynem odpowietrze i dam znac co sie bedzie działo
    Kosiniak nie o tej rurze mówiłem, pokazałeś dolną, a mi chodziło o górną tą która idzie od termostatu do chłodnicy szukaj koło filtra powietrza na chłodnicy
    Demage, co do grzania, mechanik powiedział żeby sprawdzić chłodnicę czy nie jest przypadkiem zawalona syfem jakimś i czy jest drożna w pełni, 2 sprawdź płyn i to czy układ nie jest zapowietrzony, 3 jeżeli włącza się wentylator a temperatura zaczyna rosnąć to sprawdź czy przypadkiem wentylator nie kręci w drugą stronę. Powinien dmuchać od chłodnicy w stronę silnika.

    Z tym gaśnięciem silnika to trudno mu coś powiedzieć dokładniej bez obejrzenia, na pewno to będzie wina układu paliwowego, sprawdź czy gaźnik nie jest brudny, ewentualnie pompę paliwa czy nie jest za mało wydajna.

    Kosiniak nie o tej rurze mówiłem, pokazałeś dolną, a mi chodziło o górną tą która idzie od termostatu do chłodnicy szukaj koło filtra powietrza na chłodnicy

    Znalazłem miejsce ale zamiast włącznika mam tam zaślepkę ze śruby teraz umówię się z kumplem elektrykiem i będziemy szukać do czego to wogóle jest podpięte i jakim cudem się kręci.

    Znalazłem miejsce ale zamiast włącznika mam tam zaślepkę ze śruby teraz umówię się z kumplem elektrykiem i będziemy szukać do czego to wogóle jest podpięte i jakim cudem się kręci.

    a kręci się cały czas? bo jak tak to może być podpięty pod plusowy kabel i włącza się razem z przekręceniem klucza
    kosiniak u mnie włącznik też nie ma w chłodnicy, i też jest zaślepka. Obejrzyj obudowę termostatu u mnie tam się znajduje czujnik wentylatora chłodnicy
    na obudowie jest z tyłu umieszczony jak nie ma w chłodnicy
    Nie, nie kreci cały czas.
    A czy włącznik który siedzi w obudowie termostatu jest taki sam jak ten który montuje się w chłodnicy czy będę musiał kupić inny??
    A moze masz kupe nagaru w silniku????bierze Ci olej???
    nie
    mialem robiony cay silnik uszczelka , kopułka swiece oleje .. plyny filtry i dalej bylo to samo ... grzal sie. Autko nie bralo oleju mialo buta bylo fajnie tylko z ta "temperatura" ale :

    wymienilem czujnik (50zl) - nie wiem jak to nazwac ale to przekazuje ze wenetylator wlacza maly i duzy obieg

    termostat (25zl) - dla pewnosci

    nowy plyn do chlodnicy (50zl)

    pomogło natychmiast i przestal sie grzać a jak zaczęła podnosic sie temperatura do 92 stopni wlaczał sie maly obieg jak bylo 100 wlaczal sie duzy obieg i zapierdzialo ze jak tylko ruszylem dodalem gazu temperatura momentalnie spadła wiec wszsystko oki póki co dziala zoabczymy jak bedzie upał i wtedy napisze czy JEST OK bo na ta chwile peugot smiga i zrywa assfalt ^^
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mandragora32.opx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! chomiki Design by SZABLONY.maniak.pl.