ďťż
chomiki układ zapłonowy kilka pytań odnośnie producentów potrzebuje symbol aparatu zaplonowego do 1.9 sr Olej cieknie przez aparat zapłonowy potrzebuję schemat układu zapłonowego 1,9 JAZ Wymiana oringu aparatu zapłonowego zaolejenie gwintu świecy zapłonowej Przewody zapłonowe SENTECH czy BOUGICORD ? PILNE! Cewka zapłonowa jak sprawdzic ustawienie zaplonu przewody zapłonowe XU10J2 |
chomikiMam taki problem,wczoraj jechałem moją 405,zaczęło coraz bardziej stukać coś w silniku nie mialem jak sie nigdzie zatrzymac i niedlugo potem zgasł mi silnik i koniec. Okazało sie ze wysiadło smarowanie i na wałek rozrządu nie dostawał oleju gdy zdjalem kopułke było prawie sucho. Na pasku rozrządu objechało ząbki i wał sie kręcił a wałek rozrządu z zaworami stały w miejscu i teraz mam problem bo założyłem nowy pasek,wszystko kręci dobrze a zapalic nie chce,wiem ze możliwe jest ze przy takiej awarii mogło sie tam wszystko pogiać,ale też niekoniecznie(od góry na wałku wszystko wygląda dobrze) chce to jeszcze sprawdzic z tym ze nie wiem jak ustawic zapłon bo na pewno sie przestawił...pomocy...gdy kręce silnikiem to spaliny cofa mi do filtra powietrza.. peugot 405 benzyna 1.6 wtrysk o zgrozo Co ty chcesz ustawiać to jak założyłeś pasek, tak sobie czy na blokady rozrządu po za tym jak ci stukało to pewnie po zaworach i choćbyś nie wiem jak ustawił zapłon to ci nie zapali jak masz zawory pogięte i dziury w tłokach Obawiam się że czeka cię zdejmowanie głowicy najpierw, a zapłonem będziesz się później martwił od góry na wałku wszystko wygląda dobrze A jak wałek wygląda? Może krzywki się skończyły na nim? Jaki masz dokładnie typ silnika, bo może masz zapłon sterowany przez komputer I co wysiadło w smarowaniu? wez sprawdz cisnienie w tlokach... inaczej nic nie sprawdzisz ale po mojemu cos z zaworami bedzie nie halo bo nasze silniki sa kolizyjne:/ A jak spaliny mi cofa do filtra powietrza,to chyba oznacza że zle ustawiony jest zapłon,czy niekoniecznie? Własnie wałek wygląda dobrze,tak jak przedtem. niedawno wymieniłem uszczelke pod głowica i wtedy olej na wałku jeszcze był od tamtej pory zrobilem moze 100km i właśnie nie wiem dlaczego niebyło smarowania,możliwe ze nie bylo cisnienia bo olej na wlewie lekko sie spienił. Ale dlaczego nie zapaliła się kontrolka że nie ma smarowania? Pasek założyłem na trzpienie ustawcze... adamek4395, nie jestem pewny czy w 1.6 tak jest, ale od góry powinna być taka listewka natryskowa na wałek która go smaruje, może zapomnieli ci jej włożyć? I dlatego nie było smarowania? adamek4395 jeśli miałeś ciśnienie dobre to nie zapali się kontrolka, mogli ci zatkać kanał smarujący np. silikonem (znamy takie przypadki) a cofanie się spalin może być spowodowane niedomkniętym (czyt. skrzywionym) zaworem, jak nie masz ciśnienia to nie zapali w niektorych nowych uszczelkach głowicy trzeba docinac otwory na kanaly w ktorych plynie olej do walka rozrzadu, nie zrobiles tego i nie doplywal tam olej (znam kilka takich przypadkow) a reszta silnika miala smarowanie, cisnienie pompa dawala wiec kontrolka nic nie pokazala. Spaliny wali w dolot... Hmm a jestes pewny ze pasek zalozyles dobrze? Wystarcz ze bedzie przestawiony o 2-3 zeby i juz go nie zapalisz cos ma nie tak z zaworami i sie nie domykaja... spaliny beda sie cofac... musisz sprawdzic cisnienie w garach... Kurde.. ludzie.. o czym wy debatujecie..??? jemu OBJECHALO zabki na pasku! tam jest sieczka. Zdejmowanie glowicy bezwzglednie. A poniewaz on sobie jeszcze krecil pozniej, to tloki tez do robienia. silnik do generalki i tyle. tą listewke sprawdzilem,rzeczywiscie byly pozapychane w niej otwory u mnie olej podaje raczej od góry bo na pokrywie wałka rozrz. mam wąż który zaczyna sie nad miską olejową... uszczelke pod głowice gdy zakładałem to przymierzyłem ją do starej i były identyczne KAPUCHY najpierw ustawiłem koła na trzpienie ustawcze, potem załozylem pasek i dopiero wtedy kręciłem silnikiem Ale zdejmowales glowice PRZED zalozeniem nowego paska????? u mnie olej podaje raczej od góry bo na pokrywie wałka rozrz. mam wąż który zaczyna sie nad miską olejową... O czym ty mówisz, to jest wąż odmy kanał olejowy znajduje się wewnątrz silnika jeśli ty się tak znasz na silnikach to ci współczuję, ale sam sobie chyba nie poradzisz, zwłaszcza że czeka cię remont silnika, bo mało prawdopodobne żeby pod głowicą było coś całe a żeby remont poprawnie przeprowadzić to trzeba parę rzeczy znać bo inaczej można kuku wyrządzić swojemu budżetowi Maciek STI,czy zastanawiałes sie po co ja tutaj piszę? Skoro to robie to chyba oczywiste ze czegos nie wiem,nie każdy rodzi sie takim geniuszem jak ty i wszystko wie. Ja z silnikami nie miałem nigdy do czynienia wiec wiem o tym bardzo mało... adamek - nie naburmuszaj się, bo nie ma o co. Widać z Twoich postów, że się nie znasz, a trafiła ci się jedna z poważniejszych awarii, z ktora sam sobie nie poradzisz. Malo tego - nie znajac podstaw zasad pracy silnika prawdopodobnie sam go "dobiles". Jedyne co Ci mozna teraz poradzic, to udac sie do dobrego mechanika. Albo DUUUUUZO lektury. Poza lektura trzeba jeszcze dysponowac umiejetnosciami, narzedziami i odpowiednim miejscem do takiej naprawy. Wybacz, ze nikt ci nie bedzie tlumaczyl po kolei co i jak robic, jesli masz braki nawet w podstawowej wiedzy na temat budowy silnika. Sciagnij sobie z downloadu literature, albo idz do sklepu i kup i poczytaj. Odpowiedzi beda wtedy, kiedy bedzie widac, ze chocby wiesz o co pytasz. adamek4395, ale to są sprawy które cie raczej przerosną... I dlatego Maciek STI, ci tak napisał. Jak chcesz to w download jest książka i tam jest opisane jak rozebrać silnik, miłej lektury, a jak dalej będziesz miał pytania to pisz. adamek4395 ja nie jestem żadnym geniuszem i nie wiem wszystkiego, napisałem tylko prawdę co myślę na temat takiej naprawy w oparciu o forum można wiele rzeczy naprawić pytając kolegów, ale wyobraź sobie że nawet ja nie podejmował bym się remontu silnika posiadając trochę wiedzy na ten temat zwłaszcza że trzeba mieć do dyspozycji kilka narzędzi których nie znajdziesz w przydomowym garażu, druga sprawa to czas, a trzecia to fakt że i tak musisz zawieść chociażby głowicę do warsztatu do regeneracji, mieć dostęp do części zamiennych A warsztaty mechaniczne mają te narzędzia, mają umowy z podwykonawcami poszczególnych napraw i mają części po preferencyjnych cenach W moim przypadku taki remont jaki zapewne będzie u ciebie, potrwał by 2 tygodnie, a w warsztacie to 3-4 dni Z drugiej strony padły tutaj propozycje abyś zdjagnozował najpierw silnik, czyli przeprowadził pomiary ciśnienia, jak będzie źle to trzeba podnieść głowicę i ocenić uszkodzenia, ponieważ nie zawsze się opłaca taki silnik remontować bo można taniej kupić coś dobrego i przełożyć Pomiar ciśnienia sprężania to podstawa co masz zrobić. Można zmierzyć przed podniesieniem głowicy. Tą czynność możesz jeszcze zrobić w garażu. Ja ostatnio mierzyłem w swoim pugu i namierzyłem 14,6 atm w każdym cylindrze. Kurde... adamek.. ladnie pieknie - ustawiles na trzpienie, a wiesz ze na jeden obrot walka, przypadaja DWA obroty walu ..? ustawiles wal w odpowiednim polozeniu? A jak ustawiles o 180 stopni przestawione? Apac - radzisz mu, zeby mierzyl cisnienie w cylindrach - zeby pomierzyc cisnienie trzeba krecic. A jak ma spieprzone ustawienie to dalej bedzie rozwalal. Adamek - wykrec swiece, sprobuj mala latarka poswiecic, i zobacz czy masz slady po zaworach na tlokach. Chocby na jednym, jesli tak, to BEZWZGLEDNIE glowica do zdjecia. I zadnego krecenia, bo rozpieprzysz wszystko. I zrobiłem to,zdjąłem głowice,ale zawory wyglądają jak powinny,a na tłokach nie ma choćby rysy.po zdjęciu pokręciłem kilka razy wałkiem rozrz. i zawory się otwierają i domykają tak jak powinny.czyli wygląda na to że to silnik bezkolizyjny Dodi 222 miałes rację z tym ze na uszczelce trzeba wyciąć otwory. Wiec wracam do poprzedniego pytania JAK USTAWIĆ ZAPŁON ,na kole zamachowym znalazłem miejsce w którym nie ma kilku zębów,myślę ze to jest znak o którym mówi ksążka,ale nie wiem z czym ma on się zgrac zeby było ok kapuchy to co mi radzisz zeby teraz zrobić zebym ustawil to odpowiednio? Normalnie szok, nic ci nie uszkodziło no to masz chłopie farta, musiało ci zerwać jak oba zawory były zamknięte, to się trafia raz na sto No to chyba rzeczywiście mam dużego farta adamek4395, napisz dokładnie jaki masz silnik, bo możliwe że zapłon masz sterowany z ECU nie da go się ręcznie ustawić no właśnie z silnikiem jest problem wiem tylko ze to 1,6 benzyna 1991r. silnik XU5M PTC BDY Czekaj no... a jestes pewien, ze dobrze podlaczyles przewody WN? To znaczy w odpowiedniej kolejnosci ? Tu masz dane dla tego samochodu: http://przeklej.pl/d/0000oh0i00it/xu5.pdf silnik XU5M PTC BDY Ten silnik ma sterowanie zapłonem przez ECU, więc nie ma regulacji Kapuchy jeśli chodzi Ci o przewody do świec to na pewno dobrze bo ja mam te przewody o różnej długości więc nie da rady się pomylić,a od aparatu zapłonowego ich nie odłaczałem. saqul czyli jak ma te sterowanie przez ECU to trzeba do elektromechanika czy co? czyli jak ma te sterowanie przez ECU to trzeba do elektromechanika czy co? Jak jest sterowanie z ECU to nie masz możliwości ustawić zapłonu, ani nikt inny Tym steruje ECU i już. Można kombinować podmieniając jakiś czujnik na inny, i gdzieś czytałem że jest mała regulacja na kole rozrządu, że niby można o kilka stopni je inaczej przykręcić - ale nie wiem czy to prawda. Na pewno założyłeś dobrze pasek? koło na wałku rozrz. ustawiłem na trzpień a na kole na wale znalazłem oznaczenie i ustawiłem wg niego i tak założyłem pasek samochód odpalił tylko że silnik kulał pochodził chwilę i sam zgasł,widocznie o jeden ząbek na pasku musiałem żle założyć,jeszcze jutro pokombinuje i się zobaczy. W dziale technicznym, w przewodniku wrzucilem dzisiaj instrukcje ustawiania rozrzadu. ustawiłem wg tej instrukcji i nic,ale dowiedziałem sie od mechanika że możliwe że poszedł klin na kole rozrządu bo to dosyć częste w tych samochodach,pomyślałem że to raczej niemożliwe bo jesli objechało zęby na pasku to klin musiał trzymać ale zdjąłem koło i tak właśnie bylo jak mówił mechanik. czeka mnie teraz jeżdzenie po szrotach bo byłem w trzech sklepach i nie mogą nigdzie znależć takiego koła zębatego adamek4395, http://www.damarauto.pl/index.php?ac=oferta http://www.eurofrance.pl/ zadzwoń powinni mieć,jak mają to wyślą zacznij od tego pierwszego linka bo jest znacznie taniej Adamek. Dodi 222 miałes rację z tym ze na uszczelce trzeba wyciąć otwory. Muszę odkręcić pokrywę zaworów i uszczelnić czerwonym silikonem. Chciałbym jednoznacznie wykluczyć brak smarowania wałka rozrządu. Jak autorytatywnie stwierdzić czy jest smarowanie wałka rozrządu czy też nie ma po zdjęciu pokrywy zaworów?? Czy jak stwierdzę po zdjęciu pokrywy zaworów że też nie mam smarowania to będę mógł wywiercić otwór w uszczelce bez zdejmowania głowicy?? Pozdrawiam. apac51 U mnie wcale nie było smarowania wiec jak zdjąłem pokrywę zaworów to po prostu była tam susza,było zero oleju,wię jak zdejmiesz pokrywę to będziesz wiedział co jest grane,ja gdy już wyciąłem otwory w uszczelce pod głowicą to położyłem pokrywę na swoje miejsce bez dokręcania i gdy kręciłem silnikiem to pokrywka podskakiwała od strumienia oleju,od razu wtedy wiadomo ze smarowanie ma dobre. Ja wiercić bym Ci nie polecał bo do oleju wtedy dostanie Ci się pełno opiłków i syfu jednak kółko dostałem na szrocie,wszystko pięknie chodzi... tylko teraz znów jest kolejny problem,mój starszy uparł się że po odpaleniu na gorącym silniku dokręci jeszcze raz śruby głowicy i jedną ukręcił,znów trza zdejmować głowicę a najgorsze jest to ze ukręciła się tuż nad gwintem i jest całkiem schowana w bloku Glowicy nie dokręca się etapami!!!!!! Jest opisane jak się dokręca. W jakiej kolejności i jakimi momentami. ój starszy uparł się że po odpaleniu na gorącym silniku dokręci jeszcze raz śruby głowicy i jedną ukręcił Gratulacje dla Pana taty taki numer na finiszu No będziesz miał problem żeby wykręcić tą szpilkę, spróbuj najpierw wywiercić otworek w niej (tylko prosto) i wykrętakiem potraktować, jak nie da rady to kaplica Jaki masz blok żeliwny czy aluminiowy Ja wiem jak się dokręca tylko ze mnie przy tym nie było jak on tam kombinował blok aluminiowy a co to za różnica? Taka że z alu gorzej wykręcić już nie wspomnę o rozwiercaniu i gwintowaniu a gdyby nie dało rady jej wykręcić to mógłbym spróbować nagwintować to miejsce w bloku nad srubą(tam będzie jakieś 4-5cm) i wkręcić jakąś grubszą śrubę co o tym myślicie? chyba żartujesz....??? adamek4395, spróbuj jakimś dużym wykrętakiem, choć wątpię, a jak nie to ściąganie głowicy no i jakąś porządną żabką odkręcisz ukręciła się tuż nad gwintem i jest całkiem schowana w bloku saqul czytaj dokładnie, wiesz co może żabką w takiej sytuacji porechotać....... Po zdjęciu głowicy z kadłuba trzeba zasłonić powierzchnię styku z głowicą i przyspawać do urwanej śruby śrubę z dobrym łbem i po prostu odkręcić normalnym kluczem. Doświadczony Spawacz powinien zagwarantować że nie zniszczy powierzchni styku z głowicą. Miłej zabawy. U mnie podczas kręcenia silnikiem bez zapłonu przy zdjętej pokrywie klawiatury widać jak olej wycieka z panewek wałka rozrządu. jest wszystko solidnie zalane olejem. Takie hałasy od tarcia pochodzą widocznie od szklanek popychaczy. Pozdrawiam. czemu nie widzę że Maciek i Kapuchy są online ?? Bo ukryli swoją obecność na forum taka opcja w profilu Apac nie da rady tam nic przyspawac bo ta szpilka jest schowana zbyt gleboko w bloku mam koncepcje zeby wywiercic otwor w tej srubie nagwintowac go gwintownikiem do lewych gwintowi wtedy w powstaly gwint wkrece inna srube jak dojdzie do konca to krecac dalej powinno to spowodowac odkrecenie sie urwanej sruby a nie prosciej zastosowac wykretak.....? A tej sruby to tak latwo nie rozwiercisz, musisz miec DOBRE wiertlo. Adamek4395 ja tydzien temu mialem podobny problem z ukrecona sruba w glowicy. Stosowalem wykretak ale sie ulamal i mialem jeszcze wieksza zagwostke. Jak chcesz stosowac wykretak to taki z naprawde dobry, a wiertla tytanowe. Z doswiadczenia wiem ze warto przewiercic srube na wylot a dopiero potem bawic sie w wykrecanie. P.S. Ja wiercilem 6 a potem 8 z tym ze 6 musi byc miec ok 13 cm dlugosci (czyli powinna byc dluzsza niz standartowa) zeby przewiercic do konca. Dwa dni zabawy ale sruba wyciagnieta. Powodzneia wykrętakiem prościej i oczywiście najpierw tak spróbuje, ale nie chce mi się wierzyć że ona tak szybko odpuści, już po wszystkim,poszlo jak po masle... najpierw napunktowalem srube ale nie na srodku,tylko blizej zewn.krawedzi wywiercilem otwor wiertlem nr 4 i wtedy przy pomocy srubokretu i lekkiego pukniecia mlotkiem sruba puscila... mam takie pytanie,czy u was na pierwszej srubie glowicy od str. rozrzadu i podszybia oprocz podkladki tez jest taka gruba tuleja? bo u mnie taka jest i nie wiem czy ma tak byc czy to poprzedni wlasciciel cos kombinowal chodzi ci to numer 5 ? tak wlasnie o to mi chodzilo w porzadku pozdro |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! chomiki Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||