ďťż
chomiki
Problem raz odpala raz nie ...
Spyware i problem z aktualizajcja bazy spyware i
Problem z zamykaniem Word 2007, Power Point 2007
ROUTER WIFI PLANET WRT-414 AP CLIENT - wielki problem
Problem z Corel Paint Shop Pro Photo XI
Problem z poprawnym działaniem gry Panzer Elite Action.
Problem z nowym ramem - ciągły zrzut pamięci i BSODy
Problem z płytą główną Gigabyte GA-M56S-S3
duzy problem. silnik charczy i grzeje sie nawet do 140st.
problem z mocą, itp na mono wtrysku z 1.6l i z 91'
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spoker-kasa.htw.pl

  • chomiki

    Ostatnio przy zrobieniu 150km musiałem dolać 1litr płynu chłodniczego do chłodnicy i zaobserwowałem pęcherzyki oleju w płynie chłodniczym w chłodnicy... Na dodatek jak stałem na remoncie mostu to wydobywała się para z pod machy, taka niby nie wielka ale jednak wydobywała się, a temperature miał 85, na dworze jakieś 2stopnie... Czy to uszczelka pod głowicą leci powoli? na dodatek zauważyłem że chyba troszkę poziom oleju podskoczył


    Sprawdź jeszcze korek wlewu oleju, bagnet czy masła tam niema - ale na 99% uszczelka. Masło to potwierdzenie na 99,9%
    no to teraz Cię zadziwie... MASŁA NIE MA W OGÓLE!
    Mozesz miec gdzies wyciek skoro walił parą spod machy, woda ciekła na rozgrzwany element...


    Wtym sęk że woda cały czas nie wycieka, tylko jak dużo jeżdzę...
    Ja miałem problem z grzanie się auta bo zaburzał obieg gaz wydobywający się z parownika do układu chłodzenia (opisywałem gdzieś na forum) i też przez to raz wymieniałem
    uszczelkę pod głowicą niepotrzebnie
    ja mam do d*py parownik, ta para to może być gaz z maski? To nie możliwe no nie?
    od mojej fury zasze gazem śmierdzi
    U Kolegi też śmierdziało gazem i olewał to.
    Powiem Ci że żałował tego BARDZO (miesiąc szpitala z b. poważnymi opażeniami)

    Wyjechał na ulicę z posesji i po jakichś 300-tu metrach zapalił światła i bum....

    całą dechą i wszystkimi nawiewami jak z palnika do papy buchało
    jak czuć gazem po zgaszeniu silnika to sprawdź też czy jak zgasisz silnik to słychać sssssssczenie w parowniku -jeśli tak to parownik jest do wymiany
    Moze byc tez ze skoro smierdzi to ma za bogata mieszanke i smierdzi tez to miałem. A jesli chcesz sprawdzic instalacje czy gdzies nie ma rozszczelnionego układu to zrób tak: bierzesz ciepłą wode, płyn do naczyń oraz pedzelek. Wode z płynem mieszasz i pędzelkiem nakłądasz roztwór na lączeniach instalacji gazowej. Płynu to tak sporo by sie peiniło. Szklanka 200ml spokojnie Ci starczy, a tym sposobem własnorecznie sprawdzisz szczelnosc...
    GAZ TO ZŁO !

    i zaobserwowałem pęcherzyki oleju w płynie chłodniczym w chłodnicy..

    sprawdz obudowe termostaru i węże mialem z ubywającą woda podobnie, jak sie nagrzał na wężu migro dziurka wywalała wodę oraz mialem peknietą troche obudowę i jak sie włączał obieg też ciekło
    Podepnę się pod ten wątek bo też mam problem z chłodzeniem
    Dzisiaj rano przejechałem 50 km i było wszystko OK, wieczorem ruszyłem w drogę powrotną i bardzo szybko temperatura podskoczyła do 100 stopni a po pewnym czasie zapaliła się kontrolka temperatury. Po podniesieniu maski okazało się, że chłodnica jest zimna, wentylator chodzi. Podpierając sie ogrzewaniem i zatrzymując się co jakiś czas na ostudzenie dotarłem do domu. Samochód postał i wystygł więc postanowiłem przejechać się kawałek i zobaczyć co się dzieje. Po 2 km miałem już 100 stopni.
    Nasuwają mi się dwie możliwe przyczyny: zawieszony termostat i zapchana chłodnica.
    Za termostatem przemawia bardzo szybki wzrost temperatury, za chłodnicą fakt, że jest ona kiepska od dawna ale zawsze były pilniejsze wydatki niż jej wymiana.
    Jak znaleźć przyczynę?

    Przy okazji nawiązując do wcześniejszych wypowiedzi u mnie masło jest od zawsze a na pewno uszczelka jest OK, silnik chodzi jak zegarek, żadnych problemów z zapalaniem.
    albo termostat do wymioany albo zapowietrzony układ chłodzenia.

    albo termostat do wymioany albo zapowietrzony układ chłodzenia.
    Czy układ może się tak nagle sam z siebie zapowietrzyć?
    Niestety moze przy chwilowym zawieszeniu się termostatu lub minimalnym ubytku płynu albo chwilowej nieszczelnosci w czasie jakichkolwiek prac w komorze silnika.
    mkonst - sam z siebie sie nie zapowietrzy ale wystarczy ze jakis przewod delikatnie sparcieje, albo zrobi sie mikroskopijna dziurka albo cybant sie poluzuje i juz powietrze moze wejsc do ukladu
    Nieszczelność jednego z węzy była usuwana tydzień temu. Spróbuję odpowietrzyć.
    Życzę powodzenia.
    erni25 a co może być u mnie. Temperaturę trzyma prawidłowo i sztywno 75 stopni (na wolno biegu dojdzie do 83 i wentylator się włącza), ogrzewanie jest, brak pęcherzyków w płynie chłodniczym, korek już 3 wymieniony, normalną moc posiada (nie jest jakiś przymulony), brak wody w oleju i oleju w wodzie a jednak wodę wyrzuca przez odpowietrznik po zgaszeniu silnika bo już nie mam pomysłów
    To zrob tak niech wywali ile chce i nie dolewaj tylko zobacz co się będzie działo dalej , bo może masz nadmiar płynu wtedy tez wyrzuci po wyłączeniu silnika.
    erni25 wywala aż do momentu kiedy bedzie niżej niż czujnik płynu w chłodnicy, później nie sprawdzałem bo zawsze dolewałem wraz W zeby nie zagotować mojej maszynki Dodam że posiadam tą wiekszą chłodnice tj 46mm grubości
    a co masz w chłodnicy?
    Hmmmmmmmmm jakiś zielony płyn jak sie on nazywa Prestone czy jakoś tak. A drugie pytanie można mieszać płyn koloru zielonego z niebieskim
    Mieszanie jest raczej nie wskazane z uwagi na różne temperatury wrzenia i stąd moze być zapowietrzanie się układu.
    erni25 ale to się działo przed dolaniem niebieskiego. Niebieski tylko raz dolałem bo nie miałem pod ręką tego zielonego a nie chcialem wlewać wody i poszło jakieś 0,5l, choć czy to dużo na układ 6l. Czym może być spowodowane te wywalanie bo nikt nie potrafi mi doradzić
    Radził bym zmierzyc cisnienie w układzie chłodzenia bo taki efekt jak opisujesz to wygląda na pęknietą głowicę między zaworami.
    Sprawdzę tylko czy jak głowica była by pęknięta to nie miał by pęcherzyków w płynie (byłem na teście spalin w układzie i nie ma ich) oraz by nie był trochę mułowaty
    Pęknięcie miedzy zaworowe jest perfidne, własnie nic nie pokazuje a jedynie po wyłączeniu goracego silnika wali wachą z chłodnicy, po ostygnięciu jest wszystko OK.
    erni25 a jest jakiś sposób na potwierdzenie tej diagnozy czy trzeba by było ściągnąć głowice i sprawdzić ją na szczelność. Nie chciałbym ściągać niepotrzebnie głowicy jakby to nie było to
    Spojrz na moj przypadek. Mialem identycznie. Jak samochod sobie stal na luzie to w sumie nic sie nie dzialo, ale jak sie zagrzal i dalo sie gazu, to po puszczeniu woda uciekala, a jak sie wylaczylo silnik to juz w ogole.
    Tez bylem na tescie na zawartosc spalin, ale nic nie wykazalo, bo pekniecie bylo w kanale dolotowym. Mozesz sie przed tym bronic ile chcesz, ale i tak predzej czy pozniej Cie to czeka...
    Posłuchaj LEVISA, wie co pisze. Innej możliwosci w Twojej sytuacji nie ma , tylko peknięcie głowicy.
    levis w jakich kosztach się zamknąłeś ? Lepiej spawać swoją czy kupić jakąś urzywkę w dobrym stanie. Jakie mogą być koszta spr. głowicy na szczelność
    Ja na szczescie mialem glowice zapasowa, ktora byla wczesniej spawana jak sie okazalo...

    Spawanie glowicy to 90 pln za punkt jezeli dobrze pamietam. Czasem sie oplaca, a czasem kolesie mowia, ze nic tego nie bedzie.

    A koszt to hmm, ja jeszcze wymienilem uszczelniacze, 4 zawory wydechowe

    Planowanie 40, sprawdzenie 40, docieranie 120, robocizna ( w Warszawie po znajomosci 350 pln z moja pomoca), uszczelka 135 GOETZE najgrubsza, bo glowica splanowana prawie do 0, co tam jeszcze, jakies uszczelki walka wydechu to jakies 40 pln...

    Jak kupisz inna glowice, to upewnij sie, ze wszystkie gwinty sa sprawne, zeby sie nie okazalo tak jak u mnie, ze trzeba gwintowac...

    No i jak juz bedziesz robic i okaze sie, ze sa progi, no to warto przy okazji dol zrobic...
    levis thx za info, dobrze o tyle że odejdzie mi koszt robocizny bo bede robic sam. Znowu koszty
    Byłem ponownie na analizatorze i poraz kolejny brak spalin. Razem ze znajomym ponownie odpowietrzyliśmy chłodnice i objawy ustały. Prawdopodobnie winna leżała w źle odpowietrzonej chlodnicy . Tylko teraz temperatura silnika poszła w górę przed było około 72 stopnie a teraz jest około 80 (dochodzi do 83 włancza się wentylator i zbija). Kamień z serca spadł
    Obys mial racje

    Byłem ponownie na analizatorze i poraz kolejny brak spalin. Razem ze znajomym ponownie odpowietrzyliśmy chłodnice i objawy ustały. Prawdopodobnie winna leżała w źle odpowietrzonej chlodnicy

    Żeby to było to .Ja po odpowietrzeniu tez miałem na chwile spokój.
    shaggy możesz mieć uszkodzony termostat lub gdzieś nieszczelność w układzie dlatego co jakiś czas ci się robią masakry ;)
    WAHLER z naszego zaprzyjaznionego sklepu rozwiaze sprawe problemu termostatu raz na zawsze
    Będę rozważać sprawę wymiany termostatu ale to miesiąc następny (niestety brak kaski) ale z tego co zaobserwowałem to aktualny działa prawidłowo temp do 80stopni chlodnica zimna powyżej puszcza termostat i jest gorąca arsen ale to były by chyba ślady płynu na ziemi albo jaki osad na węzach lub w pobliżu ich
    Shaggy popatrz dobrze osad biało zielony(jeśli śmigasz na płynie) jeśli woda to zero śladu, możesz mieć nieszczelność z tyłu (taki plastikowy trójnik często pęka i nic nie widać ) dodatkowo wleź pod auto na jakimś kanale i zobacz czy żaden przewód z tyłu nie jest pęknięty lub przyparciały( na postoju zimny może trzymać pod ciśnieniem może puszczać wtedy nie ma śladów)
    a co do termostatu to powinno się go wymieniać co jakiś czas profilaktycznie też polecam wahlera dobra sprawdzona firma i jeszcze jakiś na V ale nie pamiętam teraz nazwy.

    płyn i temp to najgorsza zgaga peugeotów dzieje się z tym wszystko
    arsen thx spr wszystko Jeżdżę na płynie i na szczęście brak osadów ale jeszcze będę spr i kontrolować bo dla TD pug jeden raz wyższa temp i skutki opłakane

    To zrob tak niech wywali ile chce i nie dolewaj tylko zobacz co się będzie działo dalej , bo może masz nadmiar płynu wtedy tez wyrzuci po wyłączeniu silnika.

    Wiec znowu zaczęło wywalać po odpowietrzeniu chłodnicy. Ale jest jedno ale. Za twoją radą erni25 poczekałem aż wywali i będzie spokój. Wiec nie dolewałem płynu. Przestało wywalać ale płynu w zbiorniczku wyrównawczym jest może 5 mm wyżej od czujnika płynu. Co w takiej sytuacji Obserwuję temp. i jest około 80 stopni jak trochę wyżej włącza sie wentylator, ogrzewanie dobre (nie powiem ze bardzo dobre bo jest lato). Jeździć z takim stanem bo już głupieje
    Teraz tak jeżdzić i obserwować czy coś sie z tym nie dzieje , a poziom 5 mm wyżej od czujnika to jest w wielu Pugach.
    erni25 tylko ta lampka daje po oczach Możliwe że jak jest prawidłowy stan to będzie wyrzucać a jak poniżej minimum będzie dobrze
    To dolej tyle aby lampka zgasła i powinno byc OK

    To dolej tyle aby lampka zgasła i powinno byc OK

    Oj coś wątpię,że będzie ok

    Przemek bronie się przed tym , najgorsze że na analizę nic nie wyszło. Jak by było na analizatorze o bym to robił. Z 2 strony nie chcę zrzucać głowicy jak nie trzeba Zrzucę głowice i się okaże że to nie to i :dupa:
    Shaggy ja też sie przed tym broniłem prawie rok cały czas myślałem,ze skoro na nalizie nic nie wykazało to z głowica jest wszystko w porządku. Też sie układ zapowietrzał,po odpowietrzeniu było jakis czas ok a potem znowu to samo...teraz wiem,że dlugo zwlekałem.

    Nie mówie,ze to na 100% uszczelka ale objawy te same.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mandragora32.opx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! chomiki Design by SZABLONY.maniak.pl.