jak i gdzie sprawdzić ładowanie alternatora + pytanie o akku
peugeot 406 swiecił i zgasł ekranik od kilometrów
Dom Roku na Świecie stoi pod Opolem
Auto nie pali jeśli nie świeci się kontrolka K
żółwie tempo ładowania systemu
Nie świeci Podświetlenie Tablicy rozdzielczej
Przestała świecić kontrolka rezerwy
przestała swiecic kontrolka diagnostyki
Tylne Światła-jak mają świecić.
lampka ładowania aku
chomiki
Szukałem rozwiązania mojego problemu ale niestety chyba na forum go nie ma. Zacznę od początku:Wczoraj pojechałem do szkoły i już parkowałem ale spadła mi noga ze sprzęgła i auto zgasło (pedał miałem oblodzony po 3 dniowym postoju ). Przełączyłem stacyjkę na pierwszy tryb później na grzanie świec i po nagrzaniu odpaliłem auto. Zaparkowałem i wyłączam stacyjkę, wyciągam kluczyk i wysiadam. Już chciałem zamykać drzwi ale zdałem sobie sprawę, że nadal chodzi mi dmuchawa i świeci się kontrolka ładowania. Wsiadłem włożyłem kluczyk, odpaliłem i kontrolka zgasłą. Pomyślałem sobie, że coś pewnie przymarzło i stąd ten problem. Pochodził sobie z minutę, może dwie i zgasiłem silnik. Niestety dalej to samo. Jako, że już byłem spóźniony na lekcje dobre 10 min to szybko podniosłem maskę i odłączyłem jedna klemę. Po szkole podłączyłem normalnie klemę, oczywiście problem nie ustał i miałem jechać na angielski kiedy to nagle sam z siebie silnik zgasł i tak 3 razy zupełnie bez powodu. Za 4 razem próbuję go zakręcić ale rozrusznik ani me ani be. Także wyłączyłem stacyjkę i mogłoby się wydawać, że wszystko wróciło do normy, bo kontrolka wyłączyła się wraz z dmuchawą. Jednak na tym nie koniec. Ja do odpalenia niby wszystko ok ale po odpaleniu już nie chciała się wyłączyć się.
Koniec końcem teraz jak po odpaleniu silnika kontrolka nie gaśnie, spadło ładownie 14.3 (14.1 przy światłach) do 13.5 (13.1 - 13.2 przy światłach), a sama kontrolka pali się mocniej jak dodaje się gaz.
Sprawdzałem regulator napięcia (porównując go z dobrym jednak od audi) i zachowanie jest inne. Na tej podstawie zakładam, że to on mógł ulec uszkodzeniu.
Teraz pytanie czy to może być to przy tych objawach (jutro i tak kupie bo koszt na allegro to ok 30 zł z wysyłką, więc na miejscu więcej jak 40 raczej nie będzie). I kolejne co mogło spowodować, że mogło to ulec uszkodzeniu (pod warunkiem, że to to)?
PS. Dodam, że jakieś dwa miesiące temu miałem problem z alternatorem, który polegał na tym, że kontrolka w ogóle nie miała ochoty się zapalić. Jednak okazało się, że winą okazał się przewód, który wymieniłem. Jednak zanim do tego doszedłem cały alternator wyjąłem i rozebrałem. Wtedy był w dobrym stanie (szczotki i łożysko). A i pasek klinowy też jest cały
PS2. Jeszcze sobie przypomniałem, że tydzień temu jeden raz miałem podobną sytuację. Odpaliłem auto żeby się nagrzało i w tym czasie odśnieżyłem. Jak wsiadłem to paliła się tak samo kontrolka jednak po dodaniu gazu od razu zgasła.
Wszystkim, którzy dotarli do tego momentu dziękuję za zainteresowanie moim problem i z góry dziękuję za jaką kolwiek pomoc. Pozdrawiam
dziwi mnie ten pracujacy wentylator bez kluczyka, to wskazuje na jakas zwore, a co do samej kontrolki jesli w trakcie pracy silnika, kontrolka aku sie swieci, to w wiekszosci przypadkow oznacza brak ladowania, czyli uszkodzony regulator napiecia ,badz szczotki na wykonczeniu....sprawdz dobrze cala instalacje silnika i szafke z przekaznikami, czasem jak szafka walnieta , to bedzie robic zwore i rozne dziwne rzeczy, wiec najlepiej druga na podmianke i bedziesz wiedzial
a może stacyjka walnięta i nie rozłącza? wszystko gaśnie oprócz kontrolki ładowania?
ANDRIUBIKER, teraz już stacyjka wszystko normalnie wyłącza. Jednak w wyniku tego zwarcia coś się stało, że po włączaniu silnika nie gaśnie kontrolka ładowania (do etapu nagrzewania świeć działa prawidłowo). A ładowanie jest ale o ok 1 Volt niższe niż było (i być powinno).
Szafkę? Masz na myśli to gdzie są bezpieczniki i przekaźniki pod kierownicą? Jeśli tak to sprawdzałem przekaźniki - są dobre. Co do przewodów tam podłączonych to jest ciężko, bo było coś kombinowane.
Co do szczotek - tak jak pisałem. Dwa miesiące temu b. dobry stan łącznie z łożyskiem. Raczej nie możliwe, żeby tak szybko się skończyły.
Pasażer, stacyjka jest ok - sprawdzone (poza tym ma niecały rok) i już odłącza - w instalacji gdzieś musiało być lub jeszcze jest zwarcie.
Jutro kupię nowy regulator napięcia, jednak boje się, że teraz mógł zadziałać jak bezpiecznik i nowy też tak zadziała i będę parę groszy w plecy. No ale cóż, jutro się okaże.
sprawdź jeszcze raz przewód który naprawiałeś i czy czasem nie dostała się woda na alternator może gdzieś nie łączy a jeśli dalej będzie to samo to wymień regulator no możesz jeszcze najpierw wyciągnąc alternator i sprawdzić czy czasem nie poluzowały się diody.
Właśnie jw , diody
Wydaje mi się, że diody są zaciskane w mostku (a nie lutowane) i czasem tracą kontakt elektryczny > iskrzą > wypala się styk > dziwne zachowanie altka.
W moim GLD kiedyś kontrolka paliła sie po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Po przejechaniu kilkuset metrów- swąd plastiku, dym spod maski.. Dobrze że szybko odłączyłem klemę. Odlączyłem altek i na aku doturlałem się do domu.
Po rozebraniu alternatora (VALEO A13N183) znalazłem stopione diody plusowe w mostku. Wymiana mostka i
Na razie nie patrzałem, bo troszkę za zimno na to. Ale dziękuję za wszystkie odp. Jak już dojdę co jest to napiszę.
witaj miałem podobny problem z dmuchawą po wyjęciu kluczyka chodziła ale również chodziło podgrzewanie szyby i parę innych rzeczy. Co się okazało to wina leżała po stronie przekaźnika od dmuchawy. przekaźnik robił zwarcie więc go wymieniłem poprawiłem styki w gnieździe i na razie nie ma problemu
witaj miałem podobny problem z dmuchawą po wyjęciu kluczyka chodziła ale również chodziło podgrzewanie szyby i parę innych rzeczy. Co się okazało to wina leżała po stronie przekaźnika od dmuchawy. przekaźnik robił zwarcie więc go wymieniłem poprawiłem styki w gnieździe i na razie nie ma problemu
ja miałem problem, że właśnie nie działała dmuchawa i ogrzewanie szyby a wina leżała po stronie stacyjki...
1. Wymieniłem regulator i .
2. Ładuje średnio 13.7V
3. Sprawdzone wszystkie przewody pod maską co robiłem kiedyś - są ok.
4. Alternatora nie rozbierałem, bo narazie jest za zimno - nie ma garażu. W związku z tym diód nie sprawdzałem, jednak gdyby się rozłączyły to cały czas by nie ładowały, więc wydaję mi się ze to może coś innego.
Teraz jestem skłonny, że to może ta stacyjka. Wcześniej patrzał znajomy i stwierdził, że ok ale jakoś nie mam przekonania...
W najgorszym razie kupie jakiś inny altek, gorzej jak nie pomoże i narobię się na darmo.
Podsumowując, aktualnie zamierzam sprawdzić stacyjkę, więc jak macie jakieś rady i sugestie poparte własnym doświadczeniem to będę wdzięczny.
EyesOnly, jak będziesz miał luźne diody to będzie słabiej ładował a nawet jak będzie strzelona któraś to nie koniecznie będzie paliła się kontrolka ładowania. Ja napisałem że moga być luźne diody bo sam tak miałem obniżyło się ładowanie i tylko czasem się zapalała kontrolka zawiozłem do elektryka dokręcił diody i było ok może lepiej poświęcić się wykręcić altek i sprawdzić niż kupować nowy czy używkę
OK. W weekend myślę, że się tym zajmę - może nawet uda mi się załatwić jakiś garaż
//edit
Jako, że mam w końcu ferie to zająłem się moim problem. Dzisiaj sprawdziłem stacyjkę - sprawna w 100 procentach. Jednak zaciekawiło mnie, bo jeden przewód miał uszkodzoną izolację (pomarańczowy). Izolacja wygląda jakby była i przerwana, i nadpalona. Na razie zaizolowałem, jutro zamontuje. Teraz zostanie alternator. Jeśli to nie on, to pug skończy jako żyletki
//edit 2
Dzisiaj rozebraliśmy z tatą i w 100% padły diody. Teraz szukam nowego altka na allegro...
