ďťż
chomiki
Żółte żarówki do przednich reflektorów
Przeróbka instalacji el. przednich reflektorów
Elektryczna regulacja reflektorów
Podwójne żarówki w reflektorach
zmiana reflektorów h4
manualna regulacja reflektorów
Regeneracja reflektorów
spryskiwacze reflektorów
Reflektory. ABS.
wymiana reflektorów
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • saga.htw.pl

  • chomiki

    Uwaga: kto nie zgadza się z twierdzeniami, które podam poniżej, może otwarcie zaprotestować.

    Jak uczyć się dobrze programować?

    To pytanie może zadać zarówno początkujący i doświadczony.

    Oprócz chęci uczenia się mamy także aspiracje twórcze - po prostu pisać programy, tworzyć strony...

    Tu zaczyna się problem. Początkujący postawi kilka pytań:
    1. Od czego zacząć?
    2. Co mi się w życiu przyda?
    3. Czy tworzyć coś, czy tylko się uczyć i uczestniczyć na forach i blogach?
    4. Czy zająć się pisaniem programów, budową stron, grafiką 2D, 3D czy czymś innym?
    5. Czy publikować swoje prace?
    6. Czy zająć się tworzeniem na zlecenie lub czy jestem na to przygotowany?
    7. Po które źródła (strony, kursy, książki) sięgnąć?

    Własne projekty

    Potrzeba samorealizacji stoi najwyżej w piramidzie Maslowa. Na pewno chcesz dobrze wykorzystać swój potencjał. Być może zamierzasz zaistnieć w sieci (potrzeba uznania). Możesz się wykazać i przydać na różne sposoby, ale omówię tylko inwencję twórczą.

    Podzielę projekty na kilka grup i podam przykłady:
    1. Proste programy użytkowe - narzędzia, kalkulatory, konwertery, kulki, kółko i krzyżyk
    2. Zaawansowane programy - edytory HTML, biurowe, specjalistyczne, słowniki, matematyczne
    3. Proste skrypty do pobrania - liczniki, ankiety, skrypty
    4. Zaawansowane skrypty do pobrania - fora, CMS-y, specjalistyczne systemy, frameworki
    5. Zaawansowane biblioteki do pobrania - systemy szablonów, mail, grafika, komponenty
    6. Strony domowe lub tematyczne - tworzone w różnych celach
    7. Skrypty użytkowe - zazwyczaj działają tylko na stronie autorów
    8. Gry - działają jako programy lub skrypty, zaprogramowane lub stworzone w kreatorach

    Im bardziej skrypt jest zaawansowany i popularny, im więcej autorzy mają ambicji, tym więcej wyzwań. Na pewno do realizacji najłatwiejsze są punkty 1, 5 i 6. Nie jesteśmy pod presją terminu ostatecznego (deadline). 3 i 7 stawiają więcej wymagań, choćby udzielanie pomocy poszkodowanym (czyt. użytkownikom naszych dzieł), regularna aktualizacja projektów, wdrażanie nowych funkcji. Najtrudniejsze to: 4 i 7. Na to potrzeba dużego nakładu pracy, aby program lub skrypt liczył się i konkurował. Dochodzi rozwiązywanie często skomplikowanych problemów, poprawianie błędów, ciągłe ulepszanie i dostosowywanie produktu (bo konkurencja nie śpi, a Internet ewoluuje).

    Czy to najlepszy sposób na naukę?

    Zostawmy na chwilę potrzebę samorealizacji, a wróćmy do nauki. Rozwijając jakiś projekt (samodzielnie lub grupowo), testując go na różnych konfiguracjach, czytając fora, blogi, podręczniki, aby potem zastosować wiedzę w praktyce, łatwo zyskujemy doświadczenie i umiemy radzić sobie z wręcz nierozwiązalnymi problemami.

    Jednak teorię poznajemy przez cały czas. Gdy spojrzę na kod, który pisałem kilka lat temu, muszę przyznać, że wiele się nauczyłem - właśnie przez praktykę. Zdaję sobie sprawę, że wciąż nie tworzę w sposób profesjonalny, wciąż popełniam wiele błędów, ale teraz przynajmniej dbam o wydajność i bezpieczeństwo. Wiedzę zdobywałem miesiącami w Internecie.

    Wciąż zadaję sobie pytanie, czy wypuszczanie skryptów (mniej lub bardziej zaawansowanych) było dobrym posunięciem. W rezultacie staram się za wszelką cenę ulepszać stworzone dzieła (przecież wyznaczyłem sobie cele - wydać wersję X, dodać funkcje Y, Z, naprawić M, N, O) zaniedbuję naukę w szkole, ostatnio praktycznie spędzam czas przed komputerem

    Argumenty za tworzeniem zaawansowanych projektów lub uczestniczeniem w nich:
    1. Szybko uczymy się dobrze programować w praktyce
    2. Mamy satysfakcję, podnosimy samoocenę, realizujemy się w dziedzinie
    3. Kształcimy swoją inwencję
    4. W niektórych przypadkach wykorzystujemy wiedzę z nauk ścisłych

    Argumenty przeciwko:
    1. Potrzeba dużego nakładu czasowego - zaniedbujemy szkołę / studia / pracę
    2. Siedzimy w kółko w 1 lub kilku projektach (dożywotnio?), który może się znudzić
    3. Wciąż się uczymy, popełniamy błędy - jesteśmy odpowiedzialni za ewentualne szkody
    4. Być może istnieją lepsze polskie projekty, a my tylko niepotrzebne tworzymy konkurencję
    5. Zaniedbujemy inne dziedziny informatyki, nauki ścisłe - matematykę, fizykę...

    Jeśli nie projekty, to co? Może punkty 1, 6, 7, 8? Kto nie ma umiaru, i tak będzie spędzał większość czasu w oknie przeglądarki internetowej, grał w gry, a za zadania domowe, lektury, teorię, nauki ścisłe zabierze się w nocy (jeśli wcześniej nie pójdzie spać).

    Później podam studium mojego przypadku, ale liczę, że podzielicie się swoimi doświadczeniami


    Powiem szczerze, że nie czytałem całego Twojego postu - wybacz, godzina późna, a ja już jestem wykończony.

    Ale o to mój punkt widzenia:
    Dlaczego uczę się informatyki? Szczerze - nie lubie siedzieć przed komputerem, uważam że to strata czasu, który mógłby być lepiej zagospodarowany na np. randce
    Niestety komputery to działka na której najlepiej się znam. Tak więc moje wykształcenie idzie w tym kierunku, czuje się na to skazany. Wróćmy do pytania. Otóż uczę się dla kasy. Przygotowuję się do zarabiania na tym pieniędzy.
    Jak się uczę?
    1. Wykształcenie średnie - przygotowuję się do egzaminu dojrzałości - Matura.
    2. Wykształcenie techniczne - przygotowuję się do egzaminu na tytuł Technik Informatyk.
    3. Mam tytuł MCP - jestem certyfikowanym specjalistą od wsparcia technicznego.
    4. Kształce się na tytuł MCSA - certyfikowanego administratora.
    5. Zamierzam iść w te wakacje na starz, aby mieć w CV wpis oraz zdobyć doświadczenie wymagane w każdej lepszej ofercie pracy.
    6. Wybieram się na Politechnike Świętokrzyską na studia dzienne. Zamierzam zdobyć tytuł inżyniera z Elektrotechniki, a następnie magistra ze specjalnością Informatyka Techniczna. W międzyczasie przyda się spróbować zdać certyfikat CISCO, aby mieć uprawnienia to budowania i zarządzania sieciami komputerowymi zarówno od strony fizycznej jak i logicznej.

    Co myśle o samodzielnych projektach?
    To będzie ciekawy wpis w CV, który może się przydać, ale nie jest zbyt wartościowy. Projekty wymagają sporo czasu, którego nie mam i nie chce spędzać przed komputerem. Poza tym bazy danych, programowanie i grafika to najmniej lubiane przeze mnie działki w temacie informatyki.

    Osobiście sporo czasu spędziłem na samodzielnej nauce programowania w języku C++. Moja znajomość tego języka nie jest zbyt wielka, ale wystarczająca do radzenia sobie z problemami na szkolnym przedmiocie "Programowanie strukturalne i obiektowe"

    Najlepiej czuje się w systemach operacyjnych i sieciach komputerowych i jest to przyszłościowa specjalność, więc w tym kierunku zamierzam pójść.

    Gdzie się widzę za pare lat?
    Prawdopodobnie w sporej firmie na stanowisku administratora domeny.

    A po za tym komputery są złe W technikum poza przedmiotami zawodowymi - wszelkie testy/sprawdziany/egzaminy próbne piszę najlepiej w szkole, wymiatam w języku polskim - też mam najlepsze oceny w szkole i wyniki z próbnych matur.

    Gdzie moje słabe punkty?
    Informatyka na studiach jest ściśle powiązana z matematyką i fizyką - a z tego jestem cienki. Jeżeli uda mi się przejść pierwszy rok (na pierwszym jest tego najwięcej) to myśle, że później już będzie z górki

    Co myślę o samodzielnych projektach?
    To będzie ciekawy wpis w CV, który może się przydać, ale nie jest zbyt wartościowy. Projekty wymagają sporo czasu, którego nie mam i nie chce spędzać przed komputerem.
    Zgadzam się, że wymagają dużo czasu. Nie chodzi tylko o wpis w CV, ale o satysfakcję z tworzenia ciekawego projektu i zaspokajanie potrzeby samorealizacji.

    Problem podstawowy - czy udostępniać projekt?

    Tworzymy zaawansowany program lub skrypt. Zyskujemy doświadczenie. Chcemy robić to dobrze. Jak się zmobilizować? Tworząc "dla ludzi", staramy się dbać o formę i jakość. Odnosimy wrażenie, że napisany przez nas kod nie marnuje się. Druga strona medalu - liczy się czas, funkcjonalność, wygląd i prostota interfejsu. Skrypt lub program musi być gotowy do użytku już po instalacji. Często rozwój projektów i uczestnictwo w sieci staje się głównym celem, a wtedy zaniedbujemy najważniejsze sprawy, np. naukę - kosztem matematyki, fizyki i innych przedmiotów.

    Argumenty wymieniłem w pierwszym poście

    Jakie rady można dać początkującym, którzy chcą uczyć się na własną rękę i tworzyć własne projekty (strony, gry, skrypty, programy, inne prace)?

    Może na początku powinni zbadać, czy pokonają siebie, czy znajdą wolne chwile na rozwój, czy są cierpliwi, aby rozłożyć proces produkcji projektu w czasie? Czy nie znudzi im się? Czy projekt będzie wymagał aktualizacji i dostosowywania do potrzeb rynku? Czy chcą go tworzyć w pojedynkę, czy grupowo? Może błędem jest brak planu i podziału ról? Tak, porządny kształt i strategia to podstawa! Trzeba oszacować potrzebne umiejętności, nakład pracy, zależności między elementami, API, strukturę lub obiekty... Przy tym zadać pytanie: czy da się zrobić ... czy istnieje funkcja ... jakie są dobre praktyki? Może warto zgłębić temat? Jeśli wszystko jest już jasne, można przystąpić do realizacji (najlepiej w dobrze zorganizowanym zespole programistycznym). Inaczej projekt będzie ewoluował powoli, a szanse przebicia - nikłe.

    Jeśli chcą dobrze umieć HTML, CSS, JS, PHP, Python, Perl, SQL lub jakiś inny język stosowany w webmasterce, najlepszą metodą jest praktyka po zapoznaniu się z teorią (np. podręcznikiem PHP), przy czym teorię łączy (przeplata) się z praktyką. Jeśli nie projektów, to co można zaproponować nowym? Zend Framework bez podstaw PHP? Może coś z tego wyjdzie, ale to będzie raczej nieefektywna praca

    Zastanawiam się, czy pchać się na kierunek lub uczelnię o najwyższym poziomie. Może przyjść moment, że programowanie i www całkowicie się znudzą i będziesz miał ich dość i stwierdzisz, że jednak wolałbyś przejściowo lub na dłuższy czas zająć się inną dziedziną informatyki. Przeraża jednak pogrom na I roku (może sztucznie rozdmuchany). Matematykę w II klasie przespałem, do fizyki też nie przykładałem się. Tutaj pomogłaby tylko abstynencja od Internetu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mandragora32.opx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! chomiki Design by SZABLONY.maniak.pl.