oceniajcie
PS i Nero pod VistÄ
Prosze sprawdzcie LOG-a
Nokia 5200 - stan BDB
wymiana reflektorĂłw
proszÄ o sprawdzenie loga
Anteny CB,wzmacniacze,gĹoĹniki
udaĹo siÄ :)
Mechanizm elektrycznych szyb...
ZnikĹ napÄd CD/DVD
chomiki
Niestety, ale ponad -20 stopni zaszkodziło mojej maszynie. W poniedziałek rano już nie zapalił, ale jeszcze trochę jęczał rozrusznik (niestety nie na tyle, żeby odpalić silnik), więc podejżenie padło na akumulator. We wtorek pożyczyłem prostownik i ładował się przez pół dnia i całą noc. Dzisiaj założyłem aku i to raczej nie on - cała elektryka działa, ale rozrusznik nawet nie piśnie. Jak qmple powracają z pracy spróbujemy ruszyć go na popych bo w momencie kiedy piszę te słowa wszyscy pracują. Wściekły jestem jak diabli.współczucia, ja naszczęście nie mam tego problemu
moja rada, sprawdź jeszcze raz (nie zaszkodzi) czy dobrze jest założony akumulator, bo jeśli jest naładowany to rozrusznik powinien kręcić, jeśli nie kręci to klops, trzeba by do niego zajrzeć
Kogucik: u nas nie ma takiego mrozu ;] mamy -12 w nocy chyba nawet nie, jakby było -20 i byś swoje Clio postawił na dworze to mogłoby być różnie i raczej bym powiedział, że nie zapaliłbyś
U mnie akumulatora nie da rady podpiac zle, bo klemy sa zapinane w rozny sposob - plus normalnie zakladany i sciskany sruba, a na minus mam zalozone takie cos, ze przewod sie na to nakreca.
Podejzewam rozrusznik, ale to sie jeszcze zobaczy. A wlasnie, gdzie w 405 jest rozrusznik? Jestem kompletna melepeta techniczna, ale chcialbym wiedziec
rozrusznik jest na tylnej płycie wspornikowej, która łączy go z kadłubem silnika, heh, dokładniej nie napisano, nawet jakiegoś schematu umiejscowienia nie dali w mojej książce, a przydałby się, heh jest opis zdejmowania i wskazówki do napraw, jest schemat samego rozrusznika Boscha, Ducelliera i Paris-Rhone
No wlasnie, ja mam dwie ksiazki o 405 i instrukcje obslugi, ale tam tez jest tylko opis jak go zdjac, ale gdzie go szukac to juz nie bardzo
Dla kogos obeznanego to prosta sprawa, ale jak ktos nawet nie wie jak on wyglada...
heh, no właśnie te książki są pisane pod ludzi siedzących z łapami w silniku i dobrze znających się na rzeczy, fakt, że niektóre rzeczy są dobrze opisane i proste do wykonania, ale rozkładanie rozrusznikia, alternatora, czy w ogóle grzebanie w silniku związane z jego rozkładaniem są tylko dla "wybrańców"
rozrusznik znajduje się między chłodnicą a silnikiem,w okolicy łączenia się skrzyni biegów z silnikiem,pod wlewem oleju.Wykręcenie bez wjazdu na kanał "przejebane".
A co do opisów napraw w książkach to, wyobraście sobie że ja chcąc np:
zainstalować jakiegoś CODEKA musiał bym mieć napisaną instrukcję gdzie tego szukac ,jak urzywać, jak instalować ,do czego "podpiąć",a już np:jak coś jest spakowane -czym rozpakować(ZIP-a) czaaarna magia.
Dlatego takie książki są pisane dla osób posiadających już trochę wiedzy mechanicznej,bo inaczej to by wyglądało jak encyklopedia PWN.
Ale nie martwcie się na zapas--są tacy co Wam wiele wytłumaczą np:ja,
a Wy mi wytłumaczycie pewnie coś czego nie będę wiedział z "ogródka"komputerowego.TO JEST POMOC WZAJEMNA MIĘDZY ZNAJOMYMI.
a Wy mi wytłumaczycie pewnie coś czego nie będę wiedział z "ogródka"komputerowego.TO JEST POMOC WZAJEMNA MIĘDZY ZNAJOMYMI.
No pewnie, w koncu po to mamy to forum.
Ja sie ciagle ucze co i jak mozna zrobic w swoim aucie, ale jednak czesto pomoc jest konieczna. A calkiem niedawno nie umielem zmienic kola nawet
a probowales puknac w rozrusznik? Wez jakis kijek (np trzonek mlotka) i (zakladam, ze juz zlokalizowales dziada) walnij skurczybyka. Pare razy z czuciem - nie za mocno, nie za slabo. Prowadz wzdluz wlewu oleju w dol. Rozrusznik ma ksztalt walca, srednicy moze z 10-15 cm. Moze sie szczotki zawiesily od mrozu?
Moze tez byc po prostu zuzyte ulozyskowanie, tez wtedy klepanie powinno dac efekt, choc na sekunde. Jesli nawet - to naprawa tego z wyjeciem zamknie sie w max 150 zl.
ksiazke tez juz mam i mam podobne odczucia.... Ale naprawy przecwiczylem na ladzie, gdzie - zeby cos popsuc czy zle zmontowac - trzeba bylobyc kaleka. No i kaleka nie jestem, ale jeszcze straszna oferma mechaniczna. A z pugiem to juz prosciej: tel do serwisu, "panie nie dziala, naprawic, ma dzialac"... Potem mniej przyjemnie patrze na rachunek, ale z drugiej strony... niczego nie popsuje.
telefon do serwisu nie jest gwarantem naprawy czasem można wyjechać z autem w gorszym stanie niż się wjechało
heh, zmiana koła, myslę, że poradziłbym sobie wymiana oleju też raczej nie sprawiłaby mi problemu, świece też
Jak przekrecasz kluczyk i nic nie gra - jest cisza to masz szczotki do wymiany na bank, koszt z wymiana jakies 50 - 60zl i jest cacy .
Dodam jeszcze że ostatnio naprawiałem swój rozrusznik(łożyskowanie,szczotki),i wydaje mi się że przyczyną problemów elgenerale jest złe funkcjonowanie bendixa (to takie urządzonko które powoduje uruchomienie rozrusznika oraz zazębienie z wieńcem zębatym na kole zamachowym).
Pewnie wystarczyłoby je rozebrać i przeczyścić.
Mogę napisać jak bendix zweryfikować bez odkręcania rozrusznika,chcecie?
chcecie pisać panie Kieć
nie zaszkodzi, a może sie przydać ( ten post to przykład bezczelnego nabicia posta macie sie wystrzegać takich wpisów )
No, no, zebym ja sie tu za moderowanie nie musial zabierac
A samochod chodzi. Odpalilismy go na zaciag i po jakims czasie cos musialo odtajac w tym rozruszniku bo juz pali. Oczywiscie nie ma gwarancji, ze jutro tez zapali .
PS. Oczywisce pisz Wojtek, kazda nowa wiadomosc teraz to mniej szukania w przyszlosci
[ Dodano: Czw Lut 10, 2005 8:33 pm ]
No i oczywiscie nie zapalil.
Jak tylko uda mi sie skolowac kanal zdejme rozrusznik. Zobaczymy czy naprawie czy zepsuje
Jak pisałem bendix to ten mniejszy walec nad rozrusznikiem.
Wystaja z niego po lewej stronie 2 miedziane śruby,do górnej jest przykręcony gruby czarny
przewód -to + z akumulatora.
Do drugiej przykręcony jest przewód od szczotki, i właśnie do tej śruby należy przyłożyć grubym kablem + z akumulatora(bezpośrednio).
Przykładamy ten + na chwileczkę -rozrusznik się powinien odezwać, a to oznacza niedyzpozycję bendixa.
Można go rozebrać i sprawdzić czy przypadkiem powierzchnie stykowe które się w nim znajdują nie są nadpalone.
Do bendixa dochodzi również cieńszy kabelek-to + ze stacyjki,może jego połączenie konektorowe jest do bani,wtedy rozrusznik też się nie odezwie.
PS.
nie miałem zamiaru nabijać sobie żadnych punktów lub innych rzeczy pisząc wcześniejszy post.
Dzieki za rady, dzisiaj rozebralismy rozrusznik (booze, dajcie mi tego kto planowal rozmieszczenie elementow pod maska to go zamorduje) i wymienilismy szczotki bo juz ich prawie nie bylo. Zobaczymy jutro czy to bylo to, bo co ciekawe na cieplym silniku zapalal i wczesniej, a buntowal sie tylko na zimnym, czyli po nocy wlasnie.
nie zaszkodzi, a może sie przydać ( ten post to przykład bezczelnego nabicia posta macie sie wystrzegać takich wpisów )
Ok,tylko jak odebrać mam taką uwagę moda? zwarzywszy że post mój nie składał się tylko z pytania.
Eee, a mi sie wydawalo ze Dariusz pisal tak o swoim poscie, a nie o twoim
Sprawe tą wyjaśniliśmy już z Wojtkiem na gg rzeczywiście wkradły sie małe nieporozumienia, ale wszystko już zostało omówione
