Strona Młodzików z Bzury - www.bzura.ozorkow.prv.pl
K.S. TUR OZORKÓW sprzedam szaliki !!! Tylko 10 zł za sztukę!
Policjanci ze Zgierza i Ozorkowa rozbili damsko-męski gang
TUR Ozorków- Górnik Łęczyca USTAWKA Kibiców
Poszukuję herbu Bzury Ozorków, piłka nożna
turniej firm w pilke nozna w dnio ozorkowa.
Co powiecie o budowie w OZORKOWIE toru do uprawiania 4 cross
Szaliki Widzewa z OZORKOWA-szukamy chetnych do kupna
SZAL KS TUR OZORKÓW sprzedam 2 sztuki
Pierwszy Ozorkowski serwer Counter Strike 1.6 Pokemod
chomiki
Dowiedziałem się, że po Ozo jeździ samochód z videoradarem.Podobno wynajęty jest na miesiąc.
Ktoś wie jaki to samochód, jaka marka, kolor?
Ja dziś widziałem jak na akcje jechał radiowóz a za nim taki ciemnozielony fiat... brawa bodajze.. (tylnie swiatla od gory do dolu 3 paski takie oddzielone poziomo co 1)
rozumiem ze policja po wyszynskiego jechala szybko i wymijala inne auta, ale zeby cywylnie auto tak jechalo to mnie zdziwilo i dlatego pisze...
to niech wezmą ten swój videoradar i zarejestrują te zajebane dziury w drogach po których muszę codziennie jeździć. do zdzierania pieniędzy z ludzi to pierwsi są, oż q rwa twoja jego mać, się uniosłem.
Ja dziś widziałem jak na akcje jechał radiowóz a za nim taki ciemnozielony fiat... brawa bodajze.. (tylnie swiatla od gory do dolu 3 paski takie oddzielone poziomo co 1)
tego fiata mają dość długo. To ich tajniacka fura, zastąpił im wysłużonego poldżira.
A videoradar miasto chce kupić, stąd testy, jak się sprawdzi to będą nas ścigać i nagrywać, chłopaki będą mieli zajęcie
na 100% jest to brawa.
zajebiscie :]
[ Dodano: Czw Sty 24, 2008 18:18 ]
a z tego co wiem to nei beda mogli zatrzymac...co najwyzej w fotografa sie pobawic;)
tez mi pocieszenie
zawsze cos
Nasi panowie mają złotego fiata brawa a ten zielony ciemny to pewnie ten pożyczony z videoradarem....
hahaha az mi was zal niekiedy.. nie wiecie nic;) myslcie dalej ze to fiacik brava;)
o chyba pan policjant napisal oburzony:D no przykro mi panie WłADZO :)zostaliscie namierzeni i rozkminieni.
najwyraźniej
nie jestem policjantem paralu.. policjantow pozdrawiam.. srodkowym;] ale wiem conieco wiecej od was i moge powiedziec ze to nie jest zaden fiat brava;]
oooaaaa ale ostatniu kozakow na forum ;d kocham internetowe napinki ;]
buhahaha bo to lamborgini 126p.
Zgadza się, 126p z silnikiem Bugatti Veyrona
paralu????hahahahahahahahahaha o boze. zal to jest ale cIEBIE. co typ no nie. czlowieku swoimi textami i wiadomosciami z kregow policji zalamujesz mi swiatopoglad i przypominasz sasiadke z bl 51 na west 17 lingwisto. poprawiles mi humor a mialem od rana strasznie zly.dziekuje, naprawde dziekuje. jestes boski masz dwie kuloski ale wez proszki na umysl beztroski. peace inteligencie prosze o wiecej<hahaha>
czarny ford mondeo z kamera jezdza panowie z drogowki rejestracja zaczyna sie na EPA chyba. Kupcie sobie cb radio i bedziecie wiedziec wszystko. Pozdrawim
hehe, każdy policyjny ma EPA w rejestracji
chyba HPF ,HPW,HPH a epa to rejestracja pabianicka hehehe chyba troche ci nie poszlo teraz
Czarnym mondeo to śmigają na trasie. Tak na odcinku zgierz - łęczyca, przynajmniej tam ich kilkarazy widziałem jak kogoś zatrzymali.
po ozo tez widzialem ich pare razy
chyba HPF ,HPW,HPH a epa to rejestracja pabianicka hehehe chyba troche ci nie poszlo teraz
Idź teraz na posterunek i zobacz, ja ostatnio też sie dziwilem jak oni moga mieć nie-łódzką rejestrację, wydaje mi sie że epa ale teraz juz pewien nie jestem - rzadko patrze w strone tych "panuf i władcuf" bo mi sie krew z miejsca gotuje.
to Ty idz i sam sobie zobacz, jezeli cywilny to owszem ale kazdy oznakowany ma taka rejestracje jak napisalem, pogodz sie z tym ze nie zawsze ma sie racje
hahahah założe się , że przeciętny cwaniak z golfa czy bmw by im odjechał
na rowerach sie im ucieklo w chociszewie:P
ale kazdy oznakowany ma taka rejestracje jak napisalem, pogodz sie z tym ze nie zawsze ma sie racje
tyyynnnn co ..... no to nieźle....
na rowerach sie im ucieklo w chociszewie:P
Hahaha, a mi sie przypomniało jak kiedyś z KORem żeśmy spierdalali rowerami przed jakimś wkurwionym rolnikiem w ciągniku nie pamiętam dokładnie o co poszło,ale pompa była konkretna potem.
[ Dodano: Sob Sty 26, 2008 19:27 ]
z tymi EPA to chodzi o to , ze tam likwidowali posterunek i samochod przejela komenda ze Zgierza... wiem , bo 3 stówki mi dali , tzn. miały być dwie , ale zwyzywałem , że gruchotem jeżdzą to się wkur... no... i nie czarny tylko zielony, chyba , ze przemalowali....a chociaz... niedawno jechałem ze Zgierza za Mondeo i to właśnie czarnym EPA...nie wiem, takie moje spostrzeżenia tylko.
Jezdzi duzo samochodów, co chwile inne z roznych miejscowosci. Ostatnio byla srebrny Fiat Panda z fotoradarem
UWAGA!!! Od połowy kwietnia znów pojawi się wideorejestrator w Ozorkowie wystawiany przez straż miejską. Ale z tego co wiem dostali go juz na stałe. Uwaga na srebrną pandę.
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 08:07 ]
jaki?:>
odbije troszke od temat... wiecie cos o monitoringu na ulicy Bema ? bo owy ma byc
a to był i stary?:P
Jeśli chodzi o trick to jest taki mały myk, że wjeżdżając do Ozorkowa od ul. Zgierskiej lub od Słowackiego brak jest znaku "strefa zamieszkania" (to takie czarne domki na białym tyle) więc spokojnie 70 km/h można lecieć. A jak zdjęcie zrobi odmawi się przyjęcia mandatu. Strażnik jak będzie miał jaja sporządza w niosek do sądu a sąd sprawę umarza. Znam kilka takich przypadków z Polski... Więc jeżeli gdziekolwiek w ozo zrobi nam zdjęcie możemy sie tłumaczyć, że wjechałem do miasta od tych dwóch wyżej wymienionych ulic. Więc zawsze można spróbować...
Nie przejdzie. Zresztą raz umożą za innym razem nie. A być wpisanym w krajowym rejestrze dłużników albo przestępców to mi się nie widzi
Przejdzie... Jak coś to ja pierwsz spróbuje
Scoot widze dawno sie w kodeks drogowy nie patrzylo ....mianowicie znak "ozorkow" jest tez znakiem oznaczonym zabudowanie .takze ..mylisz sie
jakich dłużników i jakich przestępów? Nie ma takich opcji.
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 21:47 ]
Scott ma racje dlatego zawsze sie nabijamy bo tak sa oznaczane wsie . Na obwodnicy jest 70 a obwodnica juz jest za znakiem ozorkow. Ale ja znam najlepszy sposob aby uniknac zdjecia. Mianowicie miec CB, jezdzic ostroznie oraz jezdzic 50
ale wjeżdzając do Ozorkowa masz napis "miasto monitorowane wideoradarem"
miasto monitorowane wideoradarem"
no i ? co to ma do rzeczy ? Sa dwa znaki ktora pokazuja nam, ze wjezdzam w teren zabudoway 1 taki bialy z domkami 2 okreslajacy strefe zabudowan mieszkalnych i najczesciej pod tym znakiem jest wyznaczona predkosc na calej strefie. Bardzo czesto uzywany na osiedlach w duzych miastach. a tak w ogole pamietasz kolory znakow ? Znak prostokatny na niebieski tle sluzy tylko do informacji.
Miec CB , ale nie każdy chce szpecic samochod anteną i radiostacją wielkości odkurzacza w środku. A odnośnie przestrzegania 50 w miescie , to jestem ciekawy czy Ty to robisz:p
Znak "miasto monitorowane" jest tylko znakiem informującym i tyle.
a tak w ogole pamietasz kolory znakow ?
Nie kolego , zawsze mylił mi się brązowy z szarym. Do tego kolory znam tylko w jezyku suachili a kodeks drogowy z lat 40.
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 22:02 ]
Jezdzac tyle kilometrow dziennie po najrozniejszych miastach niestety musze. Nigdy nie wiadomo gdzie jest pucha . Sa sposoby montowania anteny bez szpecenia auta a radia juz naprawde sa male wiec nie sprawiaja zadnego problemu . Chcesz ustaw sie kiedys to Ci pokaze.
Niech powie czy ktokolwiek przestrzega 50? Sa tylko 2 przypadki że wszyscy jadą 50. 1) to wiemy że jest radar np. Słowik, 2) wiemy że za krzakami stoi Policja
Z tego co ja wiem to jest coś takiego jak krajowa mapa znaków drogowych (nie wiem czy dobrze to okresliłem), ale chodzi o takie wirtualne rozmieszczenie tych znaków i to że gdzieś fizycznie nie ma takiego znaku to jeszcze nic nie znaczy, zawsze ktoś złosliwie mógł taki znak usunać, wtedy sąd nie umoży sprawy...
Kiedyś był taki dodatek do wyborczej o pułapkach kodeksu drogowego w Polsce i był taki przypadek opisany także nie warto ryzykować i bawić się w sądy...
Bylo takie cos. Tylko mozesz sie odwolac jezeli taki przypadek byl poza Twoim miejscem zamieszkania lub w jakiejs okreslonej odleglosci.
tylko jest coś takiego jak zarząd gróg który powinien sprawdzać stan dróg jak i czy wszystkie znaki są. A znaku na Zierskiej i Słowackiego nie ma od x czasu i chyba każdy o tym wie
A to nie jest tak , że teren zabudowany jest jeśli budynki znajdują się w jakiejś tam odległosci ? Bo tak jest np. ze jezeli lampy sa w odstepie (chyba) 50m to nie mozna miec dlugich :p
Darek17. Nie potrzebuję. Rzadko jeżdzę. Tzn. Dziennie ok. 100km , ale po znanej mi trasie
Ja bym wolał zapłacić te 150 czy 200zł, niż po sądach jeździć tracąc czas.
Tym bardziej , że z reguły stówę dają.
Ja bym wolał zapłacić te 150 czy 200zł, niż po sądach jeździć tracąc czas.
Racja, choć może czasem warto powalczyć z jakimiś całkowicie durnymi przepisami...
Bo co innego by było gdyby mandat był wystawiany przez straż a nei policję , bo traci ważność po 3 latach , dla ucznia studenta , ktory nie ma wlasności zadnej super sprawa...
No mi wystawiła straż, a jestem studem ale też współwłascicielem auta....
Poza tym nie jest tak że długi ściągnąc moga z rodziny?
Policja wystawiła , ale straż wręczyła
A jak powiem że meldunek mam w Ozorkowie a od 15 lat mieszkam u cioci w pipytówku śląskim to co ? Nie ma opcji znak ma być i tyle. Jak burmistrz chce mieć bezproblemowe mieniążki dla miasta z którymi niewiadomo co robi to niech postawi te dwa znaki. Chyb budżet miasta tak bardzo nie ucierpi. No ale njłatwiej postawić radar i nabijać bienążki. Jak będzie wszystko jak należy ze znakami to będę płacił a jak nie jest to niech mnie pocałują w d.....:D
Niestety wystawione przez straż, wręczone przez straż...
Nie. Nawet mi kiedyś strażnik mówił żebym nie płacił mandatu. A i to przy dwóch sytuacjach... Ale pewnie gdy jesteś wspolwlascicielem to trzeba zaplacic.
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 22:16 ]
ej kierowcy a o punktach to wy pamiętacie. Strażak da 100 ale punkcików 6 przypisze i kilka jeszcze takich zdjęć w ciągu roku i będzie można was oglądać tylko w samochodach które mają "L" na dachu
No tak , ale czy myślisz , ze straż ma dostęp do Twoich danych na podstawie blach ? Nie. Także oni robią zdjęcie , wysyłają to do policji i potem oni z powrotem do nich i straż ściąga.
Tu się mylisz bo z nimi rozmawiałem na ten temat, nawet miałem magisterkę robic z automatycznego rozpoznawania rejestracji pojazdów. Jeszcze tego samego dnia mieli mój numer telefonu komórkowego (!!) bez kontaktu z policją.
Kiedyś była afera że oni mogli zrobić zdjęcie ale mandat musiała wystawić policja, ale potem jakiś tam sad najwyższy sprecyzował te przepisy i teraz straż może wystawiac mandaciki bez szemrania.
Kodeks drogowy jak kazde nasze prawo pozostawia wiele do zyczenie. Ale Michal jezeli ktos jest juz pod sciana to kazda zwloka kazde pare dni sie przyda. Ja jezdze naprawde bardzo duzo, mam do zjezdzenia cwiartke Poslki w ciagu tygodnia i czasami jak nie chce spac w hotelu to robie 600 km dziennie. Wiec przepisy znam w jednym palcu i najlepszym anturadarem jest CB oraz czujnosc. Ewentualnie kurs zbijajacy punkty za 350 zl
Stephanek ma rację. Oni sami ustalają kto jest właścicielem pojazdu, a na policję to przynoszą te mandaty co wystawili, a policja punkciki wklepuje do systemu.
Ja wcale nie place. Sciagaja z zwrotu podatku.
najlepszym anturadarem jest CB oraz czujnosc. Ewentualnie kurs zbijajacy punkty za 350 zl
CB to profilaktyka a kurs to leczenie
ale z tego co wiem to ten kurs zbija chyba 6 albo 8 punktów
Jeszcze tego samego dnia mieli mój numer telefonu komórkowego (!!) bez kontaktu z policją.
Heh...a dziś na wykłądzie koleś nam powiedział , że niby dostaliśmy jakiś system od USA , że jak się przez tel powie bomba to on to wychwyci i przekaze sprawe do sprawdzenia. Myślicie , że jajca?
A wrając do tematu to w Ozo dalej jest tak , że zdjecia krążą straz policja straz
6pkt trwa 6 godzin. Piora psyche ostro.
Ale jeżeli ktoś nie pracuje to będzie miał problem jak za jakiś czas komornik zapuka do jego drzwi
Ja to uwazam jednak że aby przekroczyć te 24 pkt w ciągu roku to się jenak trzeba bardzo starać, albo miec wielki niefart.
To niech sie wezmie do roboty hahaha ide spac jutro trzeba jechac pozdro trzymajcie sie
Wystarczy 190 na 70 i podwójna ciagla. juz masz 19
Heh...a dziś na wykłądzie koleś nam powiedział , że niby dostaliśmy jakiś system od USA , że jak się przez tel powie bomba to on to wychwyci i przekaze sprawe do sprawdzenia. Myślicie , że jajca?
Wychwycic i przekazać to se może, poprostu zastapi dyżurnego poplicjanta. Policjant ma jednak przewage bo może odróżnić czy to żart jakiś gnojków czy poważna sprawa, chyba że mówimy o systemie który wykrywa fałsz na podstawia analizy dzxwięku, bo coś takiego chyba już powstało...
Wystarczy 190 na 70
no nie wcale takie wystarczy , bo to już kosmos. Hamiltona złapali 196 na autostradzi i afera byla:p
i do tego ty i pasażer nie macie pasów bezpieczeństwa to już 22
To niech sie wezmie do roboty hahaha ide spac jutro trzeba jechac pozdro trzymajcie sie
Wystarczy 190 na 70 i podwójna ciagla. juz masz 19
wystarczy 120 na czołówke i nie będzie z ciebie co zbierac
a ile za wylaczone swiatla?:p
20 dychy i zapominamy o sprawie
wystarczy 120 na czołówke i nie będzie z ciebie co zbierac
Tyle to ja tez wiem . Ale trudno takie jest zycie..
200zł ?:P
za swiatla po zmroku 4 punkty i 200 a w dzien upomnienei albo 100 i 1
no to wieczorem jedziemy nie ? I 26 pkt:p
ale o światłach w dzień rozmawiamy? To taryfikatror przewiduje od 50 do 500 i O pkt. ale najczęściej piszą 50 lub 100.
200zł ?:P
Łap mnie za słówka proszę
no to ustalcie miedzy sobą
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 22:34 ]
a tak odbiegając od tema tu to uważać trzeba na zaki na skrzyżowaniu Sikorskiego adamówek. Jazda na skróty kosztyje od 50 do 500 zł i 5 pkt
juz nie ma przejazdu
szok jeszcze nie zaczeli robić a już miasto zablokowane, ale to już inny temat
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 22:40 ]
niee, brak przejazdu , znaki poprzeczne na całej juz szerokosci
aaaa i jeszcze jedno gadałem ze strażakami i mówili że ten ich komendant tak naprawdę nie może sobie zakładać videorejestratora w swoim prywatnym samochodzie a przecież ta srebrna panda to jego. Coś tu jest nie tak... Ale to jest nasza Polska nowa Rzeczpospolita...
[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 22:16 ]
Ze strażakami to jest dopiero przesrane:/ Z policją da sie jeszcze dogadać ale z tymi *** nie idzie za cholere. Nie będe podawał przykładu ale to była głośna sprawa...
Życzliwy to ty jesteś w błędzie Straż Miejska sama ustala sobie właścicieli pojazdów na podstawie tablic rejestracyjnych. Wiem to na 100 % A program CEPiK-zgadza się jest tak owy
Życzliwy to ty jesteś w błędzie Straż Miejska sama ustala sobie właścicieli pojazdów na podstawie tablic rejestracyjnych. Wiem to na 100 % A program CEPiK-zgadza się jest tak owy
no a co ja takiego napisalem? to samo co Ty;)
anie może sobie zakładać videorejestratora w swoim prywatnym samochodzie a przecież ta srebrna panda to jego. Coś tu jest nie tak... Ale to jest nasza Polska nowa Rzeczpospolita...
to nie videoradar lecz fotoradar, komendant tylko go przewoził na siedzeniu pasażera zamiast kobiety, swoją drogą komendant dostał "bzika" na punkcie tego fotoradaru.
ponadto skoro fotoradar zostanie kupiony za pieniądze z naszych podatków to niech się potem rozliczają z pieniędzy które wyłudzą za pomocą omawianego ustrojstwa
abaddon chodzi mi o to że ten co ma być teraz to będzie videorejestrator na 100% i tego to już kupuje Urząd Miasta dla strażników. A ten co był teraz ostatnio to też chyba był videorejestrator bo tak zachwycił burmistrza że go kupił A słyszeliście jaki jest postanowienie komendanta straży miejskiej? Przywozić codziennie mninmum 20 fotek
Medal chyba chce dostać...
A tak z ciekawości zapytam: Czy motocykle też wyłapią na fotoradar? Bo raczej zdjęcia robione są na zbliżanie się pojazdu - czyli foto przedniej części auta z tablicą. motocykle mają tylko z tyłu, gdzieś słyszałem, że są już jakieś fotoradary co działają na oddalanie (czyli foto tylnej części)
Nie. A co do poniektórych motocyklistów
[ Dodano: Czw Kwi 03, 2008 20:12 ]
A w czym Ci przeszkadzają? W tym, że nie możesz dać im rady autem? W tym, że nie stoją w korkach tylko przejeżdżają sobie obok?
Mnie np. tym cwaniakowaniem. A jeżeli już odnośnie kto czemu nie może tać rady , to sprobuj się pościgać z Supra 1200km
W tym, że nie stoją w korkach tylko przejeżdżają sobie obok?
Dokładnie!
Wkurzają mnie również tym, że:
stoją ponad prawem (wyginają tablice)
wyją żeby ich każdy słyszał - jakby ktoś nie wiedział straszna siara...
są niebezpieczni - normalny człowiek nie jeździ ok 100 km/h po mieście
A co do tych że nie stoją w korkach to kiedyś otworze drzwi i zobaczymy ktos sie bedzie smiał
P.S. a co do ścigania: 2500hp
[ Dodano: Czw Kwi 03, 2008 21:53 ]
Ja też może coś od siebie http://www.youtube.com/watch?v=9-N5v8do27g
[ Dodano: Czw Kwi 03, 2008 22:12 ]
troszkę odbiegliśmy od tematu
videoradar był w ozo na testach.. podobnież się sprawdził to tez go kupią..tylko niewiem czy miejscy mają prawo do używania takiego sprzęta
[ Dodano: Czw Kwi 03, 2008 23:53 ]
co do cb to jest to roznie, sam mialem taka przykra sytuacja ze niby bylo czysto... ale gdy wjechalem do miasta to zostalem ustrzelony suszarka... a na liczniku bylo 140 km/h na 50. gliniarz byl nie ugiety i wlepil mi 10 pkt i 500 zl.
tak, wyginamy tablice, wszyscy montujemy tłumiki sportowe, jeździmy po 100 po miescie:) żal...
polecam podróż motorem nad morze albo za granice to przeprosisz te puszki
ale Wy problemy stwarzacie...
jeden lubi rybki a drugi akwarium nie??
kazdemu według potrzeb i juz
A co do tych że nie stoją w korkach to kiedyś otworze drzwi i zobaczymy ktos sie bedzie smiał
właściwie to pewna nie jestem, ale raczej to motocyklista by się śmiał z Ciebie, bo mógłbyś mieć spore problemy przez taki manewr...
i właśnie za to, za co niektórzy nie znoszą motocyklistów, ja bardzo lubię jazdę na motocyklu
dlaczego jest mowa o videoradarze? jak mnie ustrzelili to nie dostałem filmu lecz zdjęcie.
właściwie to pewna nie jestem, ale raczej to motocyklista by się śmiał z Ciebie, bo mógłbyś mieć spore problemy przez taki manewr...
i właśnie za to, za co niektórzy nie znoszą motocyklistów, ja bardzo lubię jazdę na motocyklu
Według mnie policja by orzekła winę kierującego motorem. Wykonywał niedozwolony manewr.
[ Dodano: Pią Kwi 04, 2008 21:00 ]
właściwie to pewna nie jestem, ale raczej to motocyklista by się śmiał z Ciebie, bo mógłbyś mieć spore problemy przez taki manewr...
Jakie problemy? Drzwi mi sie otworzyły przypadkowo... Tu nie ma mojej winy... To motocyklista przejeżdza przez linię ciągła, czyli wymija w niedozwolony sposób. A jak wymija to staje na pasach to kolejne punkty karne. To że stworzył niebezpieczeństwo w ruchu to kolejne punkty itd itp...
Według mnie policja by orzekła winę kierującego motorem. Wykonywał niedozwolony manewr.
drzwi otworzyły ci się przypadkowo to jakim ty złomem jeździsz, że drzwi się same otwierają to co by było, gdyby przypadkowo urwało ci się koło albo maska
Przecież mogę ręką przypadkowo otworzyć drzwi, dziecko może nawet je otworzyć i uwaga: mogłby by mi sie przyciąć pasy drzwiami i akurat na światłach mam ochote je poprawić. Ktoś mi zabroni? Co do tego kogo tu wina? Oczywiście motocyklisty. Niedawno na TVN Turbo był Pirat czy cos takiego. Facet pstrykał długimi że stoi policja. Powinien dostać mandat ale powiedział ze przypadkowo i nikt mu tego nie udowodni czy przypadkowo czy nie...
czy ktoś napisał, że chodzi nam o sytuację na skrzyżowaniu
korki , czekanie na światłach itd. to sytuacje zwykle na skrzyżowaniach Ale zreszta nikt nie napisał , że nie na skrzyżowaniu.
eyes of cat, turbasen napisał te kilka postów wcześniej, że wkurza go, kiedy motocykliści WYMIJAJĄ GO W KORKACH, ani słowem nie wspominając, że przy tym chodzi mu o skrzyżowania, czytaj ze zrozumieniem ja nie mam zamiaru czytać w niczyich myślach
korki to też codzienna sytuacja na naszej krajówce przed godziną ósmą rano i po godzinie 15 chociażby
jak przytnie się pasy, to raczej nie otwiera się drzwi na całą szerokość, bo wystarczy je tylko uchylić a co do trzyletnich dzieci- jest taki gadżet w tylnych drzwiach aut- blokada, która uniemożliwia otworzenie drzwi od środka
taaa, najłatwiej to jest odwrócić kota ogonem i zrobić z kogoś debila, ehhhh
1. Prowadzę jedno i drugie, więc odpowiedź jest oczywista Kierowcą z długim stażem też być nie mogę, co można łatwo wywnioskować spoglądając pod mój avatar.
2. Nie mam trzyletniego dziecka, ale wiem, co dzieci potrafią w aucie- jak wcześniej napisałam- i na to są sposoby
3. Drogi panie, jeśli to dziecko wybiegło na ulicę za piłką, to znaczy, że dzieje się to w obszarze, gdzie nie można się dobrze rozpędzić(jakieś osiedle domków, czy między blokami)- więc takie dziecko się po prostu omija; jeśli z kolei dziecko wyskakuje mi pod koła i ja nie mogę się zatrzymać ani ominąć, to znaczy, że dzieciak wybiegł na jakąś drogę, gdzie można się porządnie rozpędzić, jeździ dużo aut(mam na myśli nawet taką Wyszyńskiego naszą, chociaż cały czas mi rozchodzi się bardziej o drogi szybkiego ruchu), równie dobrze mógłby na nie wjechać samochód, a co robi na takiej drodze dziecko- to już nie moja brocha, tylko rodziców, droga to nie jest plac zabaw dla dzieci- nie powiedział pan, w jakiej dokładnie sytuacji się to dzieje
4. Jak wyżej, znaczyłoby, że wyszłam mu prosto pod koła, a debili, którzy nie zwalniają przed pasami jest niewielu
eyes of cat- bądź tak miły i daruj sobie te swoje super mądre komentarze, ja tobie nie wrzucam, jak już nie wiem, co mam napisać
i na pewno nie zamierzam tłumaczyć się TOBIE bo i niby z jakiej paki z tobą przecież nie dyskutuję, tylko z kimś innym
jeszcze chwile i CI najmądrzejsi zaczna wrzucac na kierowcow autobusow, tirow. nie ma co sie przejmowac, to sa niedzieli kierowcy i im bedzie wszystko przeszkadzac.
jak przytnie się pasy, to raczej nie otwiera się drzwi na całą szerokość
wystarczy je lekko uchylić i motocyklista płaci mi za odszkodowanie...
dzisiaj na obwodnicy czołówka motorka z Oplem Vectą
o proszę , nie zdążył na wyprzedzaniu ? Nie , to odpada , myślał , że jest mądrzejszy i szybszy niż w rzeczywistości był...
wystarczy je lekko uchylić i motocyklista płaci mi za odszkodowanie...
z tego, co mi wiadomo, to nie wymija się nigdy na żyletki, tylko w pewnej odległości od auta, otwierasz te drzwi szerzej, motocyklista w nie jakimś cudem wpada, robi sobie kuku, np. nieszczęśliwie się łamie, albo nawet ginie- nadal jesteś taki pewien, że to on tobie płaci odszkodowanie jeśli to ty celowo wywołałeś niebezpieczną sytuację(bo jest coś takiego jak lusterka boczne i lusterko wsteczne i wypada w nie czasem spojrzeć)
nie każdy samochód jest w to wyposażony.
każdy, z jakim się spotkałam, nie każdy był nowiutkim autem, dopiero co odebranym z salonu
z tego, co mi wiadomo, to nie wymija się nigdy na żyletki, tylko w pewnej odległości od auta
Tak w szczególności w korku, mnóstwo miejsca.
eyes of cat, mój ostatni post był skierowany do turbasena prawie w całości jako odpowiedź na jego post, interesuje mnie jego odpowiedź, czy ty musisz i tak wtrącać swoje 3 grosze
już widzę, jak każdy grzecznie i przepisowo jeździ, kierowcy przepuszczają się nawzajem, są dla siebie mili.... ahhh... to byłaby idylla
eyes of cat, mój ostatni post był skierowany do turbasena prawie w całości jako odpowiedź na jego post, interesuje mnie jego odpowiedź, czy ty musisz i tak wtrącać swoje 3 grosze
Piszesz do niego , ale ja też czuję się dotknięty Zresztą to forum , jak macie coś do siebie to na priv uderzajcie.
nie wiem, czemu czujesz się dotknięty
a co do priva, to pewnie tak będzie trzeba zrobić, o ile jest sens ciągnięcia tej dyskusji
jeżeli już czujesz naglącą potrzebę skomentowania mojego postu, to komentuj całość, a nie tylko te fragmenty wygodne dla ciebie, żeby mi nawtykać
to czego nie komentuje tzn. że się zgadzam, bo przecież w niektorych sprawach masz racje
Anze Twoja odpowiedź była za długa i nie chciało mi się całej czytać - sorry
Przepisy drogowe są tak skonstruowane żeby ich nie łamać to będzie dużo bezpieczniej. A co by było gdyby wszyscy jeździli tak jak motocykliści? To już w ogole masakra.
Jak masz 40 to jedź 40. Bo to się w końcu źle skończy. Na Wyszyńskiego są również takie małe chodniczki przy samej drodze, tamtędy też można sie poruszać...
A co do tego lewoskrętu to jak tam nie ma ciągłej to przecież wymijanie pojazdów i nie jest zabronione. Ja pisałem o skrzyżowaniach
jeżeli już czujesz naglącą potrzebę skomentowania mojego postu, to komentuj całość, a nie tylko te fragmenty wygodne dla ciebie, żeby mi nawtykać
Nom wtrącasz się wszędzie choć czesam warto byłoby pomilczeć na Twoim miejsci eyes...
Nom wtrącasz się wszędzie choć czesam warto byłoby pomilczeć na Twoim miejsci eyes...
i wicewersa
Na Wyszyńskiego są również takie małe chodniczki przy samej drodze, tamtędy też można sie poruszać...
Ale Ty bajki piszesz czlowieku !! Nie wolno otwierac drzwi od pojazdu jezeli on nie jest zaparkowany a po 2 wysiadajac z pojazdu musisz sprawdzic czy nie spowodujesz tym zagrozenia. Widac, ze z przepisami to drogowymi to spisz, ale na worku...
Ale Ty bajki piszesz czlowieku !! Nie wolno otwierac drzwi od pojazdu jezeli on nie jest zaparkowany a po 2 wysiadajac z pojazdu musisz sprawdzic czy nie spowodujesz tym zagrozenia. Widac, ze z przepisami to drogowymi to spisz, ale na worku...
A co napiszesz nt wymijania ? Nawet jeśli nie można to może się tak zdarzyć a nie będzie zagrożenia jeżeli motorzysta nie będzie łamał przepisów.
[ Dodano: Nie Kwi 06, 2008 11:23 ]
sama inteligencja....... motory im nie pasuja bo sa szybszy od nich i sie czepiaja. motorem jeszcze nie jezdze, ale jezdze tirem ale jak widze jak te osobowki jezdza to nie wiem czy sie smiac czy plakac. zrobili prawko, rodzice dali auto i sie uwazaja za wielkich kierowcow.
zrobili prawko, rodzice dali auto i sie uwazaja za wielkich kierowcow
Widzę , że o sobie to piszesz... Brawo , kolejna osoba , która się poniża...
Rozmawiam z Anze na merytoryczne argumenty. Więc sie nie wtrącajcie. Bo widze ze w Ozorkowie kazdy jest najmądrzejszy.
Właśnie skonsultowalem się z policjantem pracującym w ruchu drogowym. Jeśli kierowca wysadza kogoś lub otwiera drzwi na lini przerywanej to jest jego wina - musi sie upewnić. A gdy ktoś wyprzedza na ciągłej a my otworzymy drzwi to jego wina a my wlaśnie rozmawiamy o tym.
Widze ze Pan Dariusz jest alfą i omegą z prawa ruchu drogowego - ale akurat nie w tym przypadku.
Ja widze, że temat tutaj "zleksza" zszedł na inne tematy, więc zamykam.
Załóżcie sobie nowy temat, ew. PW
