PILNIE SPRZEDAM!!!! SKUTER 4T 2008r. PILNIE SPRZEDAM !!!!
Sprzedam Skuter!
CHŁOPCY-SKUTEROWCY:)
sprawdzenie loga z hijackthis
reflektory
[C++] CiÄ g Fibonacciego
ProĹba o sprawdzenie loga
Bateria Nokia BL-5C do wymiany
Jak drukowac dokument 2-stronnie [...] ..:/
Hanys to Twoje?? :)
chomiki
Witam.Sprzedam skuter TGB GE5 Akros TEC. Skuter z roku 2004, zakupiony przeze mnie w salonie Mirex (autoryzowany dealer TGB w Polsce). Posiadam do niego instrukcję wraz z pieczątką salonu. Cena jaka mnie interesuje to 3200zł (niżej raczej nie zejdę, modele z tego rocznika chodzą po ok. 3500zł). Skuter do obejrzenia w Ozorkowie po wcześniejszym kontakcie (ale tylko osoby zainteresowane, tym co chcieli się tylko dla jaj przejechać – dziękuję). Nr GG 5011720 (ukryty więc pisać zawsze, odpiszę), kom. 790 338 280 (w weekendy od 10 do 23, od pon do pt od 15 do 23, ale preferuję GG lub PW.
Przebieg skutera wynosi 7300km i ciągle rośnie. Skuter nie katowany, dbałem o regularne wymiany płynów, olejów oraz czyszczenie filtrów. Bezstopniowa przekładnia – czyli dajesz gazu i jedziesz, brak sprzęgła oraz biegów. Moc – 5,5KM (dość mocny). Nadaje się na miasto jak i na trasę.
TGB to nie jest marna, chińska podróbka skutera, jakich teraz pełno na rynku. Świadczy o tym chociaż by przebieg ponad 7000km bez żadnej awarii. Nowy kosztuje blisko 6000zł w odróżnieniu od chińczyków za 2500zł, w których pękają ramy.
Po 1000km zdjęte blokady, skuter był prawidłowo docierany, użytkowany tylko przeze mnie. W 100% oryginalny, seryjny – bez tuningu. Wizualnie też nic mu nie można zarzucić, gdzie niegdzie małe rysy, standard w motorach dużo eksploatowanych.
Prędkość max – 75km/h – lecz nigdy nie jeździłem z taką prędkością, jedynie dla sprawdzenia taką osiągnąłem. Głównie jeździłem z prędkością 60km/h (najbardziej ekonomiczny przy tej prędkości). Skuter ma bardzo dobre przyspieszenie, nie szarpie, płynnie wchodzi na obroty. Waga – blisko 100kg więc to nie jest sprzęt dla mizernych osób, mam 180cm wzrostu i 80kg, dla mnie skuterek wcale nie był za mały. Jazda w 2 osoby to też żadna męczarnia dla tego sprzętu, bez problemów się zbiera (tak samo jak z 1 osobą), nie trzeba mu dawać ostro gazu żeby ruszył, hamulce bardzo skuteczne (szczególnie przedni – tarczowy, hydrauliczny).
Spalanie w mieście oscyluje w granicach 3 litrów. Na trasie potrafi zejść do 2 litrów. Skuter posiada automatyczne smarowanie – osobno olej, osobno benzyna. Na 1 baku można zrobić nawet 250km. Benzynę tankowałem tylko na stacjach Lotos oraz Orlen.
Skuter jeżdżony tylko na markowych olejach Elf. Olej w przekładni wymieniany co 2500km (dorzucam do niego butelkę z 0,6l oleju przekładniowego Elf, gdyż do przekładni wchodzi niecała setka oleju). Dorzucam również 1,3l oleju silnikowego (Elf, kupiłem niedawno 2 bańki i zostało).
Oto co zostało w skuterku wymienione: akumulator Yuasa (posiadam pudełko od niego wraz z paragonem), świeca, olej w przekładni (zmieniany przed sprzedażą), wyczyszczony filtr powietrza (również przed sprzedażą). Dodatkowo do skutera dodaję gratis kask Tornado (czysty, używany sporadycznie, gdyż ja jeżdżę w innym), komplet kluczy, który był od nowości oraz pokrowiec na zimę. Przy skuterku ni c nie trzeba robić (wszystkie czynności eksploatacyjne już zrobiłem) – czyli kupujesz, wsiadasz i jedziesz.
Na zdjęciu widać przedłużkę tylnego błotnika, która nie wygląda zbyt ładnie – ale można ją odkręcić – lecz bardzo się przydaje, jeśli jeździ się po deszczu (bez przedłużki chlapie na plecy). Na końcu wydechu widać obtarcie – to nie jest od wywrotki (bo takiej nie miałem) – kiedyś w garażu gorącym wydechem dotknąłem zasłonkę i śrubokrętem musiałem zeskrobać.
Sprzedaję, gdyż przesiadam się na coś większego – możliwa zamiana na Yamahę XT600 lub Suzuki DR650 (preferuję Yamahę), rocznik od 92 wzwyż z moją dopłatą.
Poniżej zdjęcia sprzedawanego skutera (kliknij aby powiększyć):
Myśle że warto również podać ilo-suw z niego jest (ja wnioskuje, że skoro ma 5,5 konia to na pewno nie jest to czterowsuw), oraz dokładnie jakiego typu oleju pan używał, mineralny, półsyntetyk, czy syntetyczny - jest to b. ważne!
---offtopic----
Jak dla mnie cena przesadzona troche, sam mam keewaya focus, ktory ma juz bagatela ze 3 albo i wiecej lat, okolo 20tys km przejechane (jak nie więcej) i jak do tej pory wymieniany był tylko olej, ślimak od prędkościomierza (nie wytrzymał prędkości biedak) i tłumik (ale to z mojej winy, gdyż wjechałem w dziurę przy wysokiej prędkości i pękło kolanko)... przypominam że ma ponad 20tyś przejechane! więc to jest tak,że skutery psują się i koniec.
Na fotce z butelkami od oleju jest napisane 2T, czyli dwu-suw.
Że cena przesadzona - to już nie moja wina, modele z tego roku po tyle chodzą więc oczywiste, że nie oddam swojego za bezcen albo za 1000zł. To jest 2suw więc oleju się tu nie zmienia (poza przekładnią).
Tak, ale ważne żeby wiedzieć czy mineral czy synthetic .
Ogólnie bardzo rzadko widze, zeby skuter jeździł na oleju Elf.
Tak z ciekawości - ile olej silnikowy do niego cię wynosi ?.
1 litr tego oleju (Elf 2DX moto ratio) kosztuje 21zł (w Ozo nigdzie takiego nie można dostać, więc ojciec jak wraca z pracy to ma po drodze w Łodzi sklep z olejami i tam jest). W tym sezonie już blisko 4000km zrobbiłem i jak na razie 1,7l oleju zużyte. Jest to olej mineralny (tak zaleca instrukcja więc taki leję, wiem że Elf pewnie płaci koncernowi TGB za propagande ich marki olejów - ale nie chce mi się bawić w przesiadkę na olej Motul bo od nowości na Elfie jeździ, bym musiał spuszczać ze zbiorniczka cały olej bo olejów różnych firm nie powinno się mieszać).
W ogóle nie wolno zmieniać marki oleju!
To dobrze że jeździsz na mineralnym, tworzy sie nagar i dzieki temu mniej zużywa się silnik.
Ja od początku jeżdże na Valvoline 2TT, też dostępny tylko gdzieś koło łodzi,a jego cena to około 45zł za litr...
ale koniec offtopu
