Przyszłość komputerów - sprzęt, systemy
Przyszłość i historia Internetu
Alternator
Nowy nauczyciel infy w LO
2.0 SRI falujÄ ce wolne obroty na luzie podczas jazdy
Wyciszanie
Program do partycjonowania
Prosze o sprawdzenie loga i pomoc jeĹźel ktoĹ ma czas.
Nokia n70
nie chce zapalic (2.0 sri+lpg sekwencja)
chomiki
A wiec tak. Jakiś czas temu były takie mrozy a że ja miałem pół na pół wode z płynem w obiegu chłodzenia a auto stoi pod chmurką gdzieś musiało mi go lekko przyłapać lecz gdy spuściłem ciecz z obiegu i zalałem go nowym płynem zimowym (weszło około 5.2 litra) chodził jak trzeba. A zapomniałem dodac ze wtedy jak mi przyłapało bardzo ciężko palił i nie miałem ciepłego nawiewu w aucie. Lecz jak wymieniłem płyn chodził bardzo dobrze do czasu (ok 5 dni jeździłem) i było dobrze lecz właśnie zrobiłem trase ok 80km (dosyć mocnym tempem) zauważyłem ze temperatura mi skoczyła i wiec jak jechałem spokojnie 70-80 to miał prawie 100 stopni a jak przyspieszyłem do 110 to spadało to 90-92 stopni a ciepły nawiew szlak trafił, wcale mi przednia szyba nie odparowywała ;/ znajomi mi powiedzieli zeby wyczyścić ten filter pod maską pod szybą przednią i ze to moze być termostat a wy co o tym myślicie?układ odpowietrzony prawidłowo?
ciężko mi powiedziec bo sam wymieniałem płyn i lałem go ciągle bez przerw. Ale jak pisałem przez kilka dni było dobrze. auto mam od Lipca i zawsze temperatura była 80-85 stopni po wymianie płynu tak samo do czasu jak sie własnie cos zjeb....
układ odpowietrzony prawidłowo?
Spróbuj odpowietrzyć , to że lałeś "ciągle bez przerwy" o niczym nie swiadczy
ciężko mi powiedziec bo sam wymieniałem płyn i lałem go ciągle bez przerw
odkręcałeś odpowietrzniki?? zakręcałeś w kolejności?? nie da się lać bez przerw bo z odpowietrzników zaczyna płyn wyciekać...
a wiec zrobiłem teraz "trase" ok 7km zawiesc mame do pracy i do domu. po drodze gazu wlałem i tak auto na benzynie płynnie szło przełączyłem na gaz to muł i szarpie temperatura 100 stopni zajechałem pod dom macha do góry i tak główny przewód ciepły od parownika średnio letni, lecz przegów który podaje gaz z parownika do tej komory gaźnika na jednym odcinku 10cm zamarzniety a ciepłego powietrza w aucie jak nie było tak nie ma.
zapowietrzony układ lub za mało płynu.. odpowietrz układ ... ODKRĘCAŁEŚ PAROWNIK??
tak tydzien temu jak płyn wymieniałem tylko czemu 5 dni było dobrze wszystkie przewody ciepłe a tu buu w trasie sie tak stało
to jak będziesz teraz zalewał to raz sprawdź czy na pewno dobrze podłączyłeś obieg płynu na parowniku dwa dolny przewód zakręć dopiero jak z niego będzie ciekł płyn... trzy PAMIETAJ O ODPOWIETRZNIKACH
zieluny_zelów, Nie polemizuj tylko odpowietrz układ
Co to za trasy 7 km nawet się nie zagrzał pojechałeś dalej to się podgrzał i tyle
Odkręć odpowietrzniki ile tam masz dwa albo trzy
Zalej płyn pod korek zakręć odpowietrzniki
Odpal motor >>>>ma pracować aż się włączy wentylator a potem jak w sie wyłączy wentylator to gasisz motor jak lekko ostygnie wtedy dolewasz płyn do max
Jak masz wysoko węże od parownika to czasem trzeba jeden odkręcić i tamtędy wlewać umiejętnie skręcić tak żeby było jak naj mnie powietrza
parownik na 100% jest dobrze podłączony
przyczyna tego cyrku jest xle odowietrzony układ chłodzenia po wierwsze masz powietrze w układzie dlatego masz kiesie ogrzewanie ! auto na gazie nie jedzie dlatego że parownik (reduktor) ci przymarza
jeden odpowietrzynik masz na obudowie termostatu drugi jest obk termostatu na takiej metalowej rurce 3 jest na chłodnicy !
w pierwszej kolejności odkrecasz odpowietrzink na obudowie termostatu wlewasz plyn aż sie zacznie tamtedy wylewać n(najleiej jest dmuchmąć gęba w chłodnice a następnie robisz tak samo z chłodnica a ten odpowietrznik koło wtrysku zostaw on sie z czasem sam odpowietrzy na sam koniec zciśnij pare razy węża górego od chłodnicy i konieć
zaapal silnik niech sobie pochodzi az do włązenia wiatraków !
Witam . Dziś po lekcjach wybrałem sie na warsztat w szkole do nauczyciela od zawodu mechanika i odkręciliśmy odpowietrzniki od termostatu te dwa. Lecz wydawało mi się ze było mało płynu a w zapasie miałem z 2 litry w bagażniku wiec wlałem wszystko i było mało wiec dokupiłem 2,5litra z czego moze wlałem 0.5litra i dmuchałem w wlew od chłodnicy po czym z odpowietrzników poleciało powietrze oraz po chwili płyn:) ucieszony odpaliłem silnik zagrzałem go do 80 stopni wyregulowałem obroty od gazu i było dobrze lecz po chwili będąc w kanale kapał mi płyn po czym odjechałem kawałek na beton stał chwile odpalony żeby się silnik dogrzał i zauważyłem plamę z płynu właśnie. Okazało się ze jeden przewód idący od rozgałęzienia do parownika był owinięty izolacją i gdy termostat się otwierał ciśnienie przeważało i płyn wyciekła z tego miejsca. Wiec pewnie to wyjaśnią ubytek płynu i łapanie powietrza czego były to skutki. Banalna rzecz a jak człowieka potrafiła zdenerwować. Jutro kupie nowy przewód wymienię go na praktykach. Chce dodać że ciepłe powietrze leciało w środku auta
Zaopatrz się jeszcze w nowy oring dla odpowietrznika na chłodnicy bo czasem lubi delikatnie wybijać płyn tamtędy
Ok
Edit. Czyli można przesunąć temat do odpowiedniego działu
