ďťż
chomiki
Zakładanie centralnego
Sprzedam bilety na SUMMER WITH FreeYourMind
Problem z wentylatorami chłodnicy w Xanti 1,9 TD
Grafika wektorowa...
nokia 6021
Log kumpa
Pterinochilus murinus samica l9
nowy ram
Tur - Sokół
Klawiatura radiowa - nowa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • saga.htw.pl

  • chomiki

    Mam pytanko: co myślicie o takich wspomagaczach jak np.: http://www.allegro.pl/ite...00g_gratis.html ?

    Na mój gust to zawsze po czymś takim są jakieś skutki uboczne... Zresztą ten sam człowiek w innej aukcji pisze:

    Używając różnego typu "wczorajszych" odmian kreatyny powoduje, że uzyskanie wymarzonego kształtu ciała staje niemożliwe, ponieważ stajesz się opuchnięty jak balon, doświadczasz skurczy i dolegliwości żołądkowych. Oczywiście wiele z tych skutków ubocznych to cena, jaką musisz zapłacić za pozytywne rezultaty działania kreatyny.
    Teraz wyobraź sobie, że masz przed sobą kreatynę, o wysokiej mocy działania, której nie towarzyszą żadne, z wymienionych powyżej, skutki uboczne, i na którą nie musisz wydawać fortuny.

    To pochodzi z tej aukcji: http://www.allegro.pl/ite..._kreatyna_.html .


    Rób jak chcesz, ale ja wole się pomęczyć troszkę sam Znaczy się mam na wsi odpowiedni sprzęt do ćwiczeń: widły/kosa/grabie/foliówka stara(na podciąganie się)/i jeszcze kilka innych rzeczy, no pomijam że mam sprężyny I wiesz co mam ok 178cm na 65Kg wagi (trochę mało) ale nie narzekam Laski też się kleją Więc nie musisz być Pudzianem
    Jak chcesz to wziąć to zapoznaj się ze wszystkimi środkami ubocznymi co pisze + działanie każdego składnika poszukaj gdzieś na necie i najlepiej jeszcze zapytaj się facetki/facia od biologii Bo na początku może być dobrze ale jak przestaniesz brać to zrobisz się jak worek, słaby obwisły itp...
    Takie jest moje zdanie na ten temat A już nie wspomnę że większość takich środków osłabia potencje ;>

    A już nie wspomnę że większość takich środków osłabia potencje ;> Królik bez potencji to jak krowa nie dająca mleka
    Brałem kreatynę przez 2 miesiące, bo nie jadam mięsa, a właśnie w mięsie znajduje się kreatyna. Kreatyna jest naturalnym suplementem, nie ma praktycznie żadnych skutków ubocznych (no, chyba, że zeżresz całe opakowanie w 1 dzień, to Cię przesra ostro i nerki mogą nawalić ). Siły trochę przybywa, mięśni też (zbierają wodę) zauważalnie, ale nie dużo (zależy od dawek, ja brałem 5g dziennie czyli przeciętną). Mam 19 lat, jakieś 75kg i teraz na nogi biorę 10x200kg, na klatkę 110kg (atlas), robię do 60 pompek w serii. Kreatyna dała mi może 5-10% lepsze wyniki. Nie jestem jakimś pakerem, ostatnio ćwiczę rzadko.
    Kreatynę polecam, nie tylko ze względu na ćwiczenia, ale na ogólne zwiększenie chęci do życia przynajmniej u mnie (nawet spać się nie chce).
    Nie jestem naiwny. Zanim zamówiłem chyba przez tydzień czytałem informacje w internecie o suplementach i zapewniam - nie ma żadnych skutków ubocznych (skurczy, bólu,tymbardziej jeśli chodzi o potencję ). Musisz tylko podczas cyklu pić trochę więcej wody niż zwykle i to wszystko. Oczywiście mięśnie same nie rosną trzeba ostro ćwiczyć.



    Siły trochę przybywa, mięśni też (zbierają wodę) zauważalnie, ale nie dużo (zależy od dawek,(...)
    No właśnie może kreatyna nie jest sama w sobie zła ale jak ktoś chce wyglądać dobrze (zaużmy troche przypakowany) a ćwiczenia ma gdzieś i będzie brał taką kreatyne to zamiast mięsni ma wode...
    Zaużmy że tak jak Slavo ktoś bierze i ćwiczy ma więcej siły ale potem przestajecie ćwiczyća kreatyne nadal bierzecie (lub braliście przez długi okres czasu) to też z fajne wyglądających mięśni robią sie zwisy hipopotama
    Dlatego IMO lepiej się samemu pomeczyć i później jest większa statysfakcja a mięsnie masz na zawsze
    No więc tak, w czerwcu zaczynam chodzić na siłownie, narazie raz w tygodniu bo szkoła, w lato zaczynam chodzić częściej i robie sobie taki cykl kreatynowy. Zobaczymy czy to coś da, skoro jak pisał Slavo nie ma skutków ubocznych to moge zaryzykować. Do tego dołoże jeszcze diete odpowiednią i na jesień będę "paker" , a przynajmniej będę lepiej wyglądać (teraz przy wzroście 172 cm waże 53 KG, więc jestem niski, mały i lekki...). Tak serio to chce mieć troche więcej mięśni, ale nie chce wyglądać jak jakaś pompa... Aha, jak przestane brać kreatyne to dalej będę ćwiczył, żeby mięsnie nie sflaczały . Slavo, jedno pytanko, jak przestaje się brać kreatyne to naprawde robisz się słabszy a mięśnie stają się mniejsze??
    www.kfd.pl ja sie tam zalogowałem. Tam ci dobiorą diete. tylko radze na wstępie przeczytaj wszystkie tematy, zeby sie twoj nie powtórzył. Kulturystyczne Forum Dyskusyjne (KFD) to coś dla nas ^^
    Hehe, nie ma czegoś takiego jak sflaczałe mięśnie po przestaniu brania Poprostu się troszkę zmniejszają i tyle (praktycznie niezauważalnie). U mnie nie było żadnych drastycznych wzrostów (prócz bicepsa - 2cm za 2 miesiące), więc nie miało co spaść, choć kumple mówią, że mnie przybyło Po zaprzestaniu brania nie robisz się słabszy jeśli nadal ćwiczysz regularnie.
    ramlez, też nie jestem z jakiegoś wielkiego miasta i mam gdzie ćwiczyć
    //
    To normalne, że za 30zł dużo nie urośnie Masz tylko podbudowę psyhiczną, że coś bierzesz i może to daje Ci siłę

    Masz tylko podbudowę psyhiczną, że coś bierzesz i może to daje Ci siłę
    Wiesz że coś w tym jest.

    Ja mieszkam na wsi, więc na siłke musze dojeżdżać do miasta (jakieś 10 kilosów, ale Autobusikiem będę śmigał ). Ale to nie problem. Dzisiaj chyba pojade do miasta to się dokładnie o to w aptece wypytam. BTW ciekawe ile w aptece to kosztuje...
    W aptece raczej nie znajdziesz. Są do tego specjalne sklepy sportowe.
    Slavo, a ty brałeś kreatyne z jakimiś dodatkami typu Tauryna czy Dextrose??
    ja bym na Twoim miescu crooleeck ćwiczył a nie brał wspomagaczy

    Slavo, a ty brałeś kreatyne z jakimiś dodatkami typu Tauryna czy Dextrose??
    Nie, samą kreatynę. Nie biorę czegoś, czego nie znam
    Petermechanic,taki z tego wspomagacz jak witamina C
    jeść dużo Białką, warzyw, ćwiczyć i ćwiczyć... płatki na śniadanie, można jeszcze jakieś odżywki brać, ale te naturalne a nie sterydy czy inny shit!
    pamiętaj że samo branie nic ci nie da bez pożądnego treningu i odpowiednich dawek pożywienia
    Właśnie zamówiłem tu http://allegro.pl/item108...ka_gratis_.html już drugie opakowanie (hehe, trzeba trochę przypakować na lato ). Polecam produkty firmy Olimp.
    Asdef, z tym białkiem to też jest takie gadanie... oczywiście, że jak będziesz jadł dużo, to masy Ci przybędzie - to nie ulega najmniejszej dyskusji, ale prawda jest taka, że przeciętny człowiek ledwo zaspokaja 50 - 70% dziennego zapotrzebowania (nie mówiąc już o wieku dojrzewania), a już przy takich dawkach można nieźle mięśnie wyrobić. Wcale nie trzeba "dojadać"
    crooleeck, jednak odradzałbym Ci jakiekolwiek suplementy, bo IMO za młody jesteś na takie rzeczy. Nie chciałbym mieć kogoś na sumieniu, jakby coś się stało.
    No to teraz ja coś powiem. Mianowicie jeżeli zamierza się brać takie "rzeczy" należy mieć za sobą co najmniej 6 miesięcy siłowni z odpowiednim programem treningowym. Samo takie branie tego nie daje dobrych rezultatów. Co do kreatyny wcale nie jest ona taka dobra jak ją zachwalają. Po niej musisz dużo pić wody (duże ilości). Może mniej efektowne efekty ale za to lepsze i zdrowsze uzyskasz ćwicząc. Natomias wspominałeś, że ostatnio żadko ćwiczysz no to IMO w tym wypadku nie ma sensu brać odżywek. Ja np. ćwiczę kyokushin karate i piję CARBO nie jest to odżywka tylko suplement poprawiający zdolności wysiłkowe (1kg- 20zł).
    A kreatyna to co, jak nie suplement? Ja bym ją porównał do witaminy.
    Oczywiście, że trzeba mieć staż na siłowni, żeby organizm był przygotowany. Ja już ćwiczę 2 lata (z przerwami), ostatnio mam mniej intensywny trening, ale go nie przerywam.

    Może mniej efektowne efekty ale za to lepsze i zdrowsze uzyskasz ćwicząc.
    A to z kreatyną się nie ćwiczy?

    Co do kreatyny wcale nie jest ona taka dobra jak ją zachwalają. Po niej musisz dużo pić wody (duże ilości).
    Przecież to pisałem. Nie jest dobra w jakim sensie? Na pewno nie jest zła.

    A to z kreatyną się nie ćwiczy?
    ...

    Tak, ćwiczy się ale IMO lepiej nie faszerować się takimi rzeczami. BTW po niej są skutki uboczne, a jak są to znaczy, że nie są do końca takie dobre dla organizmu. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i piszę to co wiem.
    A ja przekminiłem sprawe... Lekarz mi doradzi . A trening i odżywianie mi ułoży specjalista, jest na siłowni taka opcja . Tak będzie najbezpieczniej. A właśnie, nie będę od razu czegoś brał tylko po miesiącu, za tydzień zaczynam "pakować"...

    za tydzień zaczynam "pakować"...
    Popieram ale ja już dzisiaj zacząłem Już nawet sztangi sobie wystawałem A teraz jeszcze sianko na polu dojdzie wiec troszkę się opale i za miesiąc musze przybrać te 10kg bo inaczej to chyba się za szlachtuje Zresztą teraz nie jestem za miły dla osób bo mam mały(WIELKI) kłopocik z Kasią I musze poćwiczyć bo inaczej nic nie wyjdzie Nawet zastanawiam się czy czegoś nie wziąć ale chyba zostanę przy tłuściejszej diecie i 2 paczki wibowitu na dzień i musze dać rade mam już miejsca na ćwiczenia wiec biorę się do roboty A w wakacje w ruch pójdzie jeszcze boszka i będzie jeszcze lepiej

    2 paczki wibowitu na dzień
    Hehe, ja zacząłem pić mleko, którego nie lubie, ale się poświęcam. Do tego jeszcze biore jakieś witaminy z małż i multiwitamine. Ale to wszystko po to żeby troche urosnąć, bo niski jestem.

    Aha, kiedyś się pytałem o skutki uboczne i czy można brać kreatyne w moim wieku na forum jednego sklepu z odzywkami... Tu macie linka: http://sklepzodzywkami.pl...php?p=2109#2109

    Hehe, ja zacząłem pić mleko, którego nie lubie,
    Mam nadzieję że prosto przegotowane od krowy bo te sklepowe to istna woda
    Ja już przestałem pić mleko ale musze odstawić młode od Kozy i znowu zacznę bo tak to już kilka dobrych lat pije od kozy. A wiesz szklanka koziego mleka to nawet nie porównasz do 10l mleka sklepowego

    Laski też się kleją Więc nie musisz być Pudzianem
    hehe nie wszystkie - uroda to nie wszystko, liczy sie to, co w sobie nosisz... Dla kondycji można chodzic, ale bez przesady ...
    Odnosnie lasek jeszcze hehe. Co sadzicię o dziewczynach chodzących na siłownie, ale nie po to, żeby schudnąc ?

    Do autora wątku: polecam tą stronkę http://www.sfd.pl/ - znajdziesz tam odpowiedzi na wszystkie nurtujące Ciebie pytania odnosnie kulturystyki, odżywkach tp.
    Chodzi Ci o kobiety uprawiające kulturystykę/podnoszenie ciężarów(sport) czy fitness? Te ostatnie są OK

    Oczywiście, że nie tylko wygląd się liczy, ale nie przeczmy faktom - wygląd pomaga i to bardzo. Nie widziałem jeszcze, żeby jakaś kobieta oglądała się za grubasem.
    Chodzi mi te, które wymieniłeś. Są ok ? Podobają Wam się takie laski. ?

    Chodzi mi te, które wymieniłeś. Są ok ? Podobają Wam się takie laski.
    Rany Boskie! Mi nie o te chodziło Może zbyt ogólnie napisałem fitness
    //
    Musiałaś te "najładniejsze" wybrać
    Slavo, wiesz co tak sobie pomyślałem że dobrze by było żeby kobieta jakaś zabrała w tym temacie głos i udało się

    Ta z lewej wygląda jak facet

    Ta z lewej wygląda jak facet
    Gdyby nie piersi to bym nie rozpoznała hehe

    Gdyby nie piersi to bym nie rozpoznała hehe Chyba masz na myśli stanik
    Moje zdanie skoro już jesteśmy na takim temacie
    Dla mnie kobieta ma wyglądać jak kobieta a nie jak "chłop" zresztą nawet ja bym tak nie chciał wyglądać Liczy się głównie to jaka jest a nie jak wygląda(chociaż po średnio) ja wyznaje takie 3 moje zasady laska:
    - NIE pali papierosów
    - NIE chodzi w "krzaki" na każdej imprezie
    - NIE używa wulgaryzmów jako przecinki

    oczywiście to są główne powody a np: opicie się na imprezie do nie przytomności też dyskwalifikuje ją bo wtedy jest podpunkt 2 (każdy z nią robi co chce) <- ostatni przykład 23 czerwca godzina 2 w nocy rozmowa tel. z ramlezem jak pamięta co do niego mówiłem to może potwierdzić


    ostatni przykład 23 czerwca godzina 2 w nocy rozmowa tel. z ramlezem jak pamięta co do niego mówiłem to może potwierdzić Więcej nie dzwoń o tej porze ja tylko sprawdzałem czy nie śpisz na tym "zakończeniu roku"

    Chyba masz na myśli stanik
    Jak bym nie miał dobrego wzroku to bym nawet nie powiedział że to stanik dla mnie każda z nich to "babachłop" a ja oglądam się tylko za kobietami a ich tak bym nie nazwał
    ramlez, Twój post odbiega od tematu

    Podobają Wam się takie laski. ?

    To nie laski. To tak chłopaki będą wyglądać po tych sterydach co to o nich gadają.

    To tak chłopaki będą wyglądać po tych sterydach co to o nich gadają.
    hmmm to nie wiedziałem że aż tak piersi by mi urosły I zdaje mi się ze co nieco by mi się skurczyło w między nogami

    y tu sobie gadu-gadu a może Kasia nam cos powie jakich chłopaków preferuje
    Miłych, zadbanych i wiernych no i oczywiscie zeby nas ....kochali, szanowali, wspierali a jak jeszcze sprzataja i gotuja (albo chociaz nam w tym pomagaja) to ja juz nic wiecej nie chce

    Niezły oftopik sie zrobił - Wy się nazywacie modami - żartuje Dobrze jest czasem wrzucic na luz

    To nie laski. To tak chłopaki będą wyglądać po tych sterydach co to o nich gadają.
    hehehe n/c

    hmmm to nie wiedziałem że aż tak piersi by mi urosły

    Widzisz kurna - na oczy też Ci się rzuciło

    Kasia, To wszystko ma powiązanie;) Odżywki po co aby spodobać się pluci przeciwnej jak sama się zapytałaś na początku o te "laski" Tak i ja się zapytałem wiec to wszystko jest związane z tematem tylko może nie bez pośrednio ale pośrednio

    Po pierwsze: nie rosną piersi tylko mięśnie klatki piersiowej oraz jej objętość (przynajmniej podkoszulek się na czymś zawiesi ), no chyba, że Wy macie piersi
    Po drugie: powodów do ćwiczeń jest tyle, ile ludzi na świecie
    Po trzecie: nie wiem jak u innych, ale mi się po kreatynie nic nie skurczyło
    ExeQtor - to jednak chcesz tą jedyną Kasię, czy Ci wszystko jedno (byle imię takie samo było )
    Hmm... Tamte "laski" są be . A tak serio to kupiłem kreatyne w aptece, jak wynajde taką w necie to dam linka. Na siłowni byłem już dwa razy, jak na razie ręce mi sie zrobiły bardziej umięśnione, ale najbardziej mi zależy na klatce... Kreatyne od sierpnia zaczne brać, kupiłem bo mi specjalnie sprowadzili z Krakowa . Ale jest jeden szkopuł (<- jak się to pisze ), miałem złamaną w łokciu lewą rękę, a dokładniej rozwaliłem kości w pył . No i to daje o sobie znać jak podnosze sztange, bo cieżko jest prostować tą rękę pod obciążeniem .

    ExeQtor - to jednak chcesz tą jedyną Kasię, czy Ci wszystko jedno (byle imię takie samo było )
    Imię to nie wszystko A gdyby tak było to bym miał inną Katarzynę A ja się uganiam cały czas za tą jedną i na zdrowie mi to na razie nie wychodzi Ale mniejsza o to

    Po części Cię rozumiem Ja miałem wysuniętą kość promieniową i coś troszeczkę jest źle (chyba) nasunięta bo na prostej ręce (zależy kiedy) przy obciążeniu coś mnie "szczyka" w nią i nie daje rady A po 5 latach nie będę sobie "łamał" łokcie
    _________________

    Jak się zobaczyłem przed chwilą w lustrze to się zdziwiłem, bez kitu, na prawde się zdziwiłem. Byłem na siłowni dopiero dwa razy, zakwasy miałem straszne, ale przyrost mieśni na klacie mnie zdziwił. I teraz mnie naszło takie pytanie... No bo mówi się że co za dużo to nie zdrowo... Nic mi się nie stanie, jak dalej będę ćwiczył?? Chodzi mi o jakieś negatywne skutki...

    Aha, znalazłem moją kreatyne w necie: http://www.naturell.pl/es...2=11&noview=yes , miałem dać linka, więc daje . Na razie jej nie biore, zobaczymy w sierpniu czy to coś faktycznie da.

    ramlez: nad ściągaczem się zastanowie, może to dobry pomysł. Szukałem troche na Allegro, ale żadnego, super pożądnego nie znalazłem, same takie od 6 do 19zł.
    Jeśli to zwyczajne zakwasy, to ja bym nawet polecał dalej ćwiczyć. Po tygodniu-dwóch wszystko ustąpi i będziesz mógł codziennie bez problemu na siłownię chodzić
    Pamiętaj o dobrej rozgrzewce! To jest wbrew pozorom najważniejsze.
    Temat odgrzebuję

    kilka moich pytań Z racji tego że coś muszę wziąć aby trochę przybrać. Nawet koledzy mi mówili że mam zbyt duże "spalanie" i nie przybieram na wadze. I wchodzę na allegro atu kilka grup ? I co dalej ? Na allegro opisy to nie są wiarygodne bo każdy pisze aby sprzedać )



    Suplementy i odżywki (5388)
    Aminokwasy (254)
    Gainery (410)
    Glutaminy (149)
    HMB (401)
    Kreatyny (1269)
    Ochrona stawów (113)
    Odżywki białkowe (770)
    Odżywki pozostałe (420)
    Reduktory tłuszczu (736)
    Witaminy (125)
    Węglowodany (140)
    ZMA i Tribulus (130)
    Pozostałe (471)


    Wcześniej pisaliście o kreatynie a tu widze jeszcze dużo więcej innych produktów. Dlatego może ktoś wie coś więcej na ten temat. Bo googlarka też super prawdy nie pomoże, a co innego jest jak ktoś "przekonał się na własnej skórze".
    jedz full cukierków - zawsze pomaga, al z organiczeniami, bo będzie Cię brzuch bolał

    jedz full cukierków - zawsze pomaga, al z organiczeniami, bo będzie Cię brzuch bolał

    hehhehe

    Akurat to już kiedyś testowałem I na zdrowie mi nie wyszło jeszcze bardziej schudłem
    ExeQtoR, Kreatyna dobra rzecz, IMHO tania, a ja po niej przybrałem 4 kilo. Białka wiadomo - większa masa, ale z tego co mi wiadomo to jest nie dobre (w smaku, i dla nerek też ciężkie), a kreatyna to też białko z tego co wiem. HMB jest dobre, ale nie dla ciebie, bo ty jesteś szczupły, a to działa mniej więcej tak że przerabia tłuszcz na mięśnie. Ja bym ci radził taki komplecik, kreatynka (od 30 do 65 zł można za nią dać) i jakiegoś gainera. Gainer to takie jakby witaminki (EDIT: w sumie źle się wyraziłem, gainer to taki pak wszystkiego w odpowiednich proporcjach), pomogą zbudować mase.

    Ale odżywki odżywkami, a trening i tak najważniejszy! Załatwiłbyś sobie sztange, hantle, obciążenie i drążek i po miesiącu będziesz już miał na sobie troche więcej.

    ExeQtoR, polecam najpierw poćwiczyć z pół miecha na sucho (a przynajmniej daj sobie tydzień na zakwasy) bo musisz przystosować organizm. Potem z supelementami ostro na mase pakuj... I nogi ćwicz, u mnie w klasie ćwiczy pare osób, a nogi mają strasznie chudziutkie i bardzo kijowo to wygląda...
    crooleeck, ćwiczyć to ja ćwiczę
    Drążek -- Stara foliówka na kantownikach(bez foli) 2,5m wysokości )))
    Co do reszty to mam okrojony wybór / jedynie sprężyny ) Ale tez idzie dużo zdziałać
    Pomyślimy za niedługo nad chodzeniem na siłownie szkolną )) Ale nie chce zbytnio bo jeszcze by był sparing z kolegą bo mi odbił dziewczynę ))) Bić się nie potrafi ale niższy i więcej warzy ode mnie Co do nóg to coś się wymyśli U mnie złomu dużo :d w sumie to z parę ton na placu leży gorzej z obciążnikami ale to też by się coś wymyśliło

    Ale pytanie nadal nie rozwikłane.
    Gainery (410)
    Glutaminy (149)
    HMB (401)
    Kreatyny (1269)

    Czym to się tak w zasadzie różni i czy to pasuje brać razem jakoś
    ExeQtoR, moja wiedza jest dość okrojona... Kreatyne i gainera można brać razem, mi tak radzono na profesjonalnym forum (niestety padło). HMB jest dla ludzi którzy mają mase, ale nie tą co trzeba . A na temat Glutaminy nic nie wiem...
    "Zjadlem" opakowanie HMB Revolution Trec'a przez miesiac i szczerze polecam jesli ktos chce jak napisal crooleeck, zmienic tluszcz w miesnie - po miesiacu bylo nawet 2kg mniej, a miesnie ktore sie powiekszyly tez cos waza. Niedlugo planuje 'dorobic' w sts'ach i zakupic 3 opakowania by do wakacji zmienic ta inna mase w ta ktora dziewczynom sie podoba. ;>

    Co do Kreatyny to nie kupuj zadnych gainerow, bialek, etc tylko dieta! Wyjdzie taniej, a bedzie smaczniej.

    //

    A tak z innej beczki. Co sadzicie o spidowaniu sie tussipectem+redbullem przed treningiem? Bo w tussipeccie jest efedryna, a ona w polaczeniu z kofeina (z redbulla) podobno daje niezly efekt. ;> Planuje na dniach wrocic na silke bo juz dawno nie bylem i obadac. ;>
    markoll, wibowit + czekolada z wedla + dwa przeciwbólowe - zrobiłem tak raz, półtygodnia nie mogłem się ruszać, niesamowite zakwasy...

    markoll, wibowit + czekolada z wedla + dwa przeciwbólowe - zrobiłem tak raz, półtygodnia nie mogłem się ruszać, niesamowite zakwasy...

    Ej, to jest roznica. To co podales nie dziala, az tak mocno. ;>
    Poczytaj o dzialaniu Efedryny w polaczeniu z kofeina - jak speed.
    ExeQtoR, ja mimo wszystko nie polecam Ci tego syfu.... To, że będziesz brał i jadł nic nie da - to zalezy głównie od tybu życia.

    ExeQtoR, ja mimo wszystko nie polecam Ci tego syfu.... To, że będziesz brał i jadł nic nie da - to zalezy głównie od tybu życia.

    Dlaczego nazywasz odzywki syfem?
    markoll, bo kiedyś tego czegoś nie było, nastolatki nie łykały, i ludzie żyli długo i szczęśliwie.
    Petermechanic, tobie się sterydy mieszają z supelementami diety... Zapewniam cię że jadłem tą Kreatyne i jedyny efekt uboczny to była masa, siła i to że mi się pić chciało często.

    A w ogóle kreatyne można kupić w aptece, więc to niebezpieczne raczej nie jest...
    crooleeck, oj, cnyba nie rozróżniam. Ale ja nadal jestem za zdrowym żywieniem. ExeQtoR, trzeba także brać pod uwagę wyniszczanie wątroby poprzez tabletki, nerek też.

    crooleeck, oj, cnyba nie rozróżniam. Ale ja nadal jestem za zdrowym żywieniem. ExeQtoR, trzeba także brać pod uwagę wyniszczanie wątroby poprzez tabletki, nerek też.
    chyba się nie znasz na diecie... ale to norma...

    chociaż ja też jestem zwolennikiem naturalnych środków to jednak:

    "Taki produkt, zgodnie z polskimi przepisami jest przeznaczony do żywienia ludzi w wypadkach określonych chorób lub stanów fizjologicznych. Produkty takie nie posiadają szkodliwych działań ubocznych, ponieważ stoją w relatywnie bliskim stosunku do normalnego pożywienia. Ze względu na skład należy traktować je jako żywność, a nie jako leki."

    ...a morał z tego taki, że skoro pomagają przy wspomaganiu diety.. to raczej wątroby nie rozwalą...

    to nie są sterydy i chemia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mandragora32.opx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! chomiki Design by SZABLONY.maniak.pl.