Prosze o sprawdzenie loga i pomoc jeżel ktoś ma czas.
Proszę o sprawdzenie log'a, trojanDownloader.Wigon.bs
Prosze o pomoc w usunieciu win32 small EPJ
BARDZO PROSZE O SZYBKA POMOC, SPECJALISTY CO SIE ZNA ;]]]
witam.zamuliło mi kompa prosze o sprawdzenie logów
głośniki blaupunkta JBL i GROUND ZERO..prosze o opinie
o wejscie prosze osoby chodzące do tamady!!
Odjazdy autobusów z łodzi -Prosze o pomoc
Bardzo proszę o analizę loga z Hijackthis - help
Prosze o sprawdzenie loga - wolny net
chomiki
Panowie.Właśnie zaaplikowałem do swojego puga silnik 1.9, który pracował na wielopunkcie.
Złożyłem to na gratach od jednopunkta. Wszystko ładnie pasuje, w końcu bloki są takie same.
Zauważyłem jednak dość błahą różnicę, mianowicie koło zamachowe ma nieco inny układ zębów, służą do "regulacji" zapłonu (nie tych od rozrusznika).
Wiem, że na skrzyni jest czujnik halotronowy - czujnik położenia wału.
Jaki to może mieć wpływ na pracę.
Dodam, że myśląc o tym, że silnik jest złożony na osprzęcie poprzednika przełożyłem kolło zamachowe od starego motoru.
Jakie mogą być jeszcze niespodzianki???
Jakieś sugestie???
Niespodzianka to inny wałek rozrzadu:)np,ja chce zrobic odwrotnie z jednopunkta przejsc na wielopunkt i połaczyc wszystkie wtryskiwacze ,jeszcze nie wiem czy równolegle czy szeregowo:)acha jeszcze w wielipunkcie masz inna pomkę paliwowa:)(wieksze ciśnienie),zreszta ja chce jeszcze centralnie dołożyc jeden wtryskiwach,wodny.
Hehe Steam Power
Na czym polegają różnice w wałkach rozrządu.
Czy jest możliwe, że przez to ma trudności z odpalaniem??
No to pojawiła się ładna niespodzianka!!!
Po złożeniu wszystkiego do kupy próba odpalenia auta, auto chce odpalić, ale nie odpala, co więcej płyn chłodzący zapier... wydechem.
Na uszczelkę pod głowicą trochę za dużo cieknie, więc chyba głowica pęknięta.
Co o tym myślicie??
Trzeba zrzucic głowice i dać ją do sprawdzenia. Nic innego nie wymyslisz.
To wiem.
Martwię się, żeby blok nie był walnięty.
Zdarzyło się komuś z was, żeby blok pękł??
Chodzi mi o to, żeby ktoś podzielił się objawami.
mi się wydaje że blok raczej nie ale prędzej uszczelka pod głowicą jest jeszcze jedna rzecz w głowicy jak się przykręca kolektor ssący są dziurki na wodę może być tak że uszczelka jest do kitu i Ci wali woda przes zawory ssące, koło zamachowe powinno być ze starego silnika jeżeji dajesz stary osprzęt a nowy silnik, wałek jest prawdopodobnie jat taki sam i nie ma różnicy.
Sanczes, chcesz wsadzić listwę wtryskową do tego trzeba osprzęt a chcesz podłączyć elektrycznie wtryskiwacze równolegle lub szeregowo? Pracą wtryskiwaczy steruje komp i podaje oddzielnie na każdy cylinder, będziesz zalewał silnik i część bedzie wywalana przez wydech - tak nie może być. Pozdro
Tak też pomyślałem i koło zamachowe dałem stare, ponieważ z przerw między zębami pochodzi sygnał dla elektroniki.
Czyli jak uszczelka pod głowicą jest do kitu, to może walić zaworami ssącymi??
W sumie coś w tym jest, bo para buchała z wtrysku i trochę płynu przodem silnika też poszło, ale oczywiście polało się najwięcej wydechem.
Mogła być to przyczyna trudności z odpaleniem??
Bo ciężko mu szło, po czym odpalił na parę sekund i i chodził nie równo, a później już nie miałem sumienia go żyłować.
Jeszcze jedno: jak go długo kręciłem, to jakby się blokował trochę, sprawdziłem kilka razy rozrząd i jest dobrze ustawiony, chyba, że coś z zaworami.
Jak zrzucę głowicę i zawiozę na sprawdzenie, to się powinno wyjaśnić.
A co do wałka, to nawet jak jest trochę inny, to powinien chodzić, tyle że przebieg mocy i momentu się zmieni (pewnie będzie wyżej).
jak jest uszczelka walnieta to może sie przedostać płyn do oleju lub przedostac się do sylindra i przez zawory wydechowe wydali to ale jak Ci silnik się dlokował jak ja to mówie kopał to może być lekko zapłon przestawiony lecz niekoniecznie
Jeśli chodzi o zapłon, to nie sądzę, bo bym rozpoznał, zresztą jak może się przestawić jak aparat tylko w 1 pozycji się da założyć i koło zamachowe też.
Może rozrusznik stawać na tulejkach jak długo kręciłem i dostał temperatury, bo to się dziać zaczęło po dłuższym kręceniu.
Ale to później. Trzeba najpierw wyciek zwalczyć.
Jak będę głowicę zdejmował, to zrobię foto.
W czwartek powinienem ją ściągnąć i wstawić fotki, może coś wyjdzie.
ok
jak się przykręca kolektor ssący są dziurki na wodę może być tak że uszczelka jest do kitu i Ci wali woda przes zawory ssące,
Powaga?
Nie wiem, o które dziurki może chodzić, ale były wolne otwory, w które wkręciłem śruby, żeby zamontować kolektor z jednopunkta, bo układ śrub przy wielopunkcie i jednopunkcie jest inny, jednak specjalnie dałem krótkie śruby, żeby nic nie uszkodzić.
Jeszcze 1 pytanie kontrolne: Ustawienie rozrządu w/g otworów na kołach pasowych jest również prawidłowe??
Przemek, kolektor ssący jest podgrzewany cieczą troche kijowe zdjęcie znalazłem ale są
Ale u mnie chyba tego nie ma, bo u mnie otwory w głowicy są 5-kątne.
/ \
|_| Coś takiego
i w starej uszczelce nie było otworków na płyn.
U mnie tez tego nie zauwazyłem
dziekan, no to tez masz na 100% bo też mam takie otwory
zrobię jutro fotę mam głowice dobrą i leży mi do dam foty
Jutro sobie zobaczę, bo mam stary motor w bagażniku i kolektor ssący jest zdjęty.
Czyli jak uszczelka pod kolektorem jest kijowo spasowana, to też może lecieć??
A problemy z odpaleniem mogą wynikać z tego, że więcej płynu idzie do cylindrów niż wachy.
Sprawdzę to, jeśli tak, to alarm może być fałszywy.
Jeśli to się potwierdzi, to może jakiś pomysł jak to dobrze spasować, żeby nie ciekło.
Uszczelka jest nowa wszystko wyczyszczone. Może drobnym papierem to potraktować, żeby było dokładniej. w ostateczności silikon wszystko załatwi.
Głowica
Wielkie dzięki za pomoc.
Jutro będę to sprawdzał. Pewnie został ładny zielony nalocik po płynie tam, gdzie leciał.
Podzielę się postępami.
A póki co, w ramach wdzięczności punkcik.
Wskazówki okazały się trafne. Po odkręceniu kolektora było mokro w dolocie.
Wyczyściłem wszystko jeszcze raz, złożyłem na nowej uszczelce + silikon czerwony i...
KUR... JEGO MAĆ!!!
Auto z trudem odpaliło, chodzi na 3 garach, siwo dookoła, płyn dostaje się do komory spalania i nie wiem którędy. Chyba jednak uszczelka pod głowicą jest rozje...
Odkręciłem świece. 1 i 2 cylinder spoko, 3 nie do końca, a w 4 gnój (na tym nie pali).
Sprawdziłem kontrolnie iskrę i jest na wszystkich świecach idealna.
Opcje są 2: albo znowu zapierdziela pomiędzy uszczelką, a kolektorem, albo uszczelka pod głowicą padła, albo głowica to szrot.
Jeśli chodzi o resztę, to silnik chodzi bez dziwnych dźwięków itd. W tamtym było tak, jakby do klawiatury ktoś wiadro gwoździ wsypał.
Zobaczymy albo w sobotę zrzucę kolektor i głowicę, albo auto do mechanika pojedzie, bo już cierpliwość mi się kończy.
Kontrolnie zapytam:
Może ktoś zna jakiś sensowny warsztat na terenie Łodzi, który zajmuje się takimi wynalazkami???
No to czapka zdjęta.
Efekty poniżej
Oceńcie te fotki. 3 i 4 cylinder był potężnie zalany płynem chłodzącym. Mam nadzieję, że wymiana uszczelki pomoże. Głowicę już odebrałem po planowaniu, oczywiście była sprawdzona szczelność i przy okazji wrzucone zostały nowe uszczelniacze na wszelki wypadek.
Mam jeszcze pytanie co do rozrządu, ponieważ jak ściągałem głowicę zblokowałem wał korbowy śrubą fi10 w/g książki i wałek rozrządu też się ustawił w pozycji, która pozwalała na zblokowanie koła pasowego. Aby zaoszczędzić sobie roboty zdjąłem koło pasowe z wałka rozrządu bez luzowania napinacza (słaby dostęp) i mam zamiar złożyć w ten sam sposób. Myślicie, że się uda??
